Zasuń: Pieniądze z KE tylko na zamykanie kopalń

20 stycznia 2016, 10:30 Energetyka

KOMENTARZ

Rafał Zasuń

WysokieNapiecie.pl

Komisarz Vestager:  kopalnie, które dostały pomoc publiczną muszą zostać „nieodwołalnie i ostatecznie zamknięte”. Czy dotyczy to także „Brzeszcz”?

Komisarz ds. konkurencji Dunka Magrithe Vestager odpowiedziała na interpelację posła Pavla Telički z Czech w sprawie polskiego górnictwa. To pierwszy oficjalny głos Brukseli, z którego można wyciągnąć jakieś wnioski. Dotychczas KE pisała jedynie, że „jest w kontakcie z polskim rządem”.

Zgłoszona w listopadzie interpelacja Telički dotyczyła wsparcia udzielanego polskim kopalniom przez rząd. Zdaniem czeskiego europosła z frakcji liberałów ALDE Polska dotuje górnictwo, przez co wypacza konkurencję na rynku. Nota bene Telička pracował niegdyś dla czeskiego prywatnego koncernu węglowego NWR.

W odpowiedzi, której przyjrzał się Obserwator Legislacji Energetycznej, Komisja pisze, że zgodnie z Decyzją Rady UE 787 „wyłącznie kopalnie, które są przeznaczone do nieodwołalnego i ostatecznego zamknięcia mogą korzystać z zatwierdzonej pomocy”.

Dalej KE zaznacza, że polskie władze nie notyfikowały jeszcze formalnie pomocy publicznej. Wynika z tego, że złożony w zeszłym roku wniosek notyfikacyjny został wycofany. Z informacji OLE wynika, że nowy wniosek zostanie złożony w ciągu kilku najbliższych tygodni.

KE podkreśla w kolejnym zdaniu, że „zgodnie z decyzją Rady UE pomoc publiczna może być przyznana wyłącznie dla ułatwienia płynnego wygaszania deficytowych kopalń”.

Tak sformułowana odpowiedź KE rodzi pytanie o sytuację kopalni „Brzeszcze”. O tym w dalszej części artykułu na portalu WysokieNapiecie.pl.