icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Dostawy z Rosji dalej niepewne. Ukraina apeluje o nowy gazociąg do Polski

Niedługo po ogłoszeniu sukcesu rozmów gazowych KE-Ukraina-Rosja, Minister Energetyki Rosji Aleksander Nowak potwierdza informacje BiznesAlert.pl. Według niego zimowy pakiet, czyli uzgodniony w Brukseli 31 października tego roku plan ponownego uruchomienia dostaw od Gazpromu dla Ukrainy nie jest wiążący. – Protokół jest bardziej politycznym dokumentem, który odzwierciedla podstawowe porozumienie – ocenił Rosjanin. Jego zdaniem to „deklaracja woli”. Do tej pory Komisja Europejska uznawała porozumienie za sukces i przekonywała, że podpisany dokument zobowiązuje obie strony do jego przestrzegania.

Nowak podkreśla, że wprowadzanie w życie zimowego pakietu będzie podporządkowane umowie gazowej Gazprom-Naftogaz. Nie zawiera ona obniżki cenowej przyznanej przez Rosjan poprzez zniesienie ceł na dostawy nad Dniepr. Ukraińcy naciskali na zawarcie rabatu w dodatku do umowy gazowej, ale presja Brukseli, której zależało na podpisaniu porozumienia, skłoniła ich do uznania obniżki w formacie proponowanym przez stronę rosyjską.

Kolejnym problemem porozumienia jest brak zagwarantowanego źródła spłaty długu ukraińskiego. O ile Ukraińcy liczyli na pożyczkę instytucji finansowych UE lub Międzynarodowego Funduszu Walutowego, to MFW poinformował wczoraj, że Kijów będzie musiał spłacić zadłużenie za odebrane w tym roku dostawy w wysokości szacowanej na 4,5 mld dolarów pieniędzmi z własnych rezerw zagranicznych walut.

Na potrzeby zabezpieczenia dostaw gazu nad Dniepr w przyszłości, premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk zlecił pilne rozmowy z Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju na temat finansowania budowy nowego gazociągu łączącego Ukrainę z Polską – podaje agencja UNIAN.

Jaceniuk wydał instrukcję na ten temat podczas posiedzenia zespołu antykryzysowego w zeszły piątek. Gazociąg ma zwiększyć wolumen gazu, jaki Ukraina może sprowadzić z Polski do 80 mln m3 dziennie. Rura miałaby zostać uruchomiona w 2016 roku.

– Przygotowania projektu już się rozpoczęły. Pilne negocjacje będą przeprowadzone z EBOiR – poinformował ukraiński premier. – Nowy interkonektor polsko-ukraiński jest niezbędny. Popieram taką propozycję.

– Dzięki niemu będziemy mogli sprowadzić cały potrzebny nam gaz ziemny z krajów Unii Europejskiej.

W październiku b.r. Ukraina importowanych z krajów Unii Europejskiej 892, 2 mln m3 gazu – podał oficjalnie „Ukrtransgaz”. Przez 10 miesięcy zaś – rewersowe dostawy z państw  UE zapewnił Ukrainie 3,1 mld m3. Z tego ze Słowacji dostarczono 809.3 mln m. sześć, z Polski – 829,2 mln m. sześc. Reszta pochodziła z Węgier. Łącznie było to o 42 proc. (o 1,3 mld m. sześc.) więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Krajowe zużycie gazu na Ukrainie to około 50 mld m3, z tego trochę mniej niż połowa pochodzi z własnego wydobycia krajowego.

Więcej na temat zeszłotygodniowego porozumienia gazowego KE-Ukraina Rosja w analizie Pakiet zimowy – przełom dla Europy, kapitulacja Ukrainy.

 

Niedługo po ogłoszeniu sukcesu rozmów gazowych KE-Ukraina-Rosja, Minister Energetyki Rosji Aleksander Nowak potwierdza informacje BiznesAlert.pl. Według niego zimowy pakiet, czyli uzgodniony w Brukseli 31 października tego roku plan ponownego uruchomienia dostaw od Gazpromu dla Ukrainy nie jest wiążący. – Protokół jest bardziej politycznym dokumentem, który odzwierciedla podstawowe porozumienie – ocenił Rosjanin. Jego zdaniem to „deklaracja woli”. Do tej pory Komisja Europejska uznawała porozumienie za sukces i przekonywała, że podpisany dokument zobowiązuje obie strony do jego przestrzegania.

Nowak podkreśla, że wprowadzanie w życie zimowego pakietu będzie podporządkowane umowie gazowej Gazprom-Naftogaz. Nie zawiera ona obniżki cenowej przyznanej przez Rosjan poprzez zniesienie ceł na dostawy nad Dniepr. Ukraińcy naciskali na zawarcie rabatu w dodatku do umowy gazowej, ale presja Brukseli, której zależało na podpisaniu porozumienia, skłoniła ich do uznania obniżki w formacie proponowanym przez stronę rosyjską.

Kolejnym problemem porozumienia jest brak zagwarantowanego źródła spłaty długu ukraińskiego. O ile Ukraińcy liczyli na pożyczkę instytucji finansowych UE lub Międzynarodowego Funduszu Walutowego, to MFW poinformował wczoraj, że Kijów będzie musiał spłacić zadłużenie za odebrane w tym roku dostawy w wysokości szacowanej na 4,5 mld dolarów pieniędzmi z własnych rezerw zagranicznych walut.

Na potrzeby zabezpieczenia dostaw gazu nad Dniepr w przyszłości, premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk zlecił pilne rozmowy z Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju na temat finansowania budowy nowego gazociągu łączącego Ukrainę z Polską – podaje agencja UNIAN.

Jaceniuk wydał instrukcję na ten temat podczas posiedzenia zespołu antykryzysowego w zeszły piątek. Gazociąg ma zwiększyć wolumen gazu, jaki Ukraina może sprowadzić z Polski do 80 mln m3 dziennie. Rura miałaby zostać uruchomiona w 2016 roku.

– Przygotowania projektu już się rozpoczęły. Pilne negocjacje będą przeprowadzone z EBOiR – poinformował ukraiński premier. – Nowy interkonektor polsko-ukraiński jest niezbędny. Popieram taką propozycję.

– Dzięki niemu będziemy mogli sprowadzić cały potrzebny nam gaz ziemny z krajów Unii Europejskiej.

W październiku b.r. Ukraina importowanych z krajów Unii Europejskiej 892, 2 mln m3 gazu – podał oficjalnie „Ukrtransgaz”. Przez 10 miesięcy zaś – rewersowe dostawy z państw  UE zapewnił Ukrainie 3,1 mld m3. Z tego ze Słowacji dostarczono 809.3 mln m. sześć, z Polski – 829,2 mln m. sześc. Reszta pochodziła z Węgier. Łącznie było to o 42 proc. (o 1,3 mld m. sześc.) więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Krajowe zużycie gazu na Ukrainie to około 50 mld m3, z tego trochę mniej niż połowa pochodzi z własnego wydobycia krajowego.

Więcej na temat zeszłotygodniowego porozumienia gazowego KE-Ukraina Rosja w analizie Pakiet zimowy – przełom dla Europy, kapitulacja Ukrainy.

 

Najnowsze artykuły