Mosad, izraelska agencja wywiadowcza, ogłosiła uruchomienie programu wsparcia dla innowacyjnych firm, zajmujących się bezpieczeństwem. Przygotowywany przez ostatnie półtora roku program ma pozwolić Izraelczykom na lepszą ochronę przed cyberzagrożeniami – podaje „Jerusalem Post”.
Start programu Libertad ogłoszono w tym tygodniu. – Na obecnym poziomie rozwoju wywiad musi zacząć współpracować ze start upami, by być krok przed innymi. Kupowanie istniejących technologii to za mało – tłumaczył anonimowy przedstawiciel Mosadu w czasie konferencji prasowej.
Dodał, że wywiad zamierza inwestować w raczkujące firmy, które mają dobry pomysł i potencjał – a więc podobnie, jak działa to w przypadku zwykłych inwestorów. Różnica polega na celu: Mosad nie ma zamiaru czerpać finansowych korzyści z firm, które już się rozwinęły, lecz wykorzystywać opracowaną technologię do działań związanych z wywiadem.
Agencja nie będzie ujawniać nazw firm, w które zainwestowała. Start upy mogą liczyć na maksymalnie 2 mln szekli dofinansowania (ok. 2 mln zł), jednak w wyjątkowych przypadkach kwota może zostać zwiększona. Mosad zapewnia, że jest otwarty na wszelkie propozycje.
Mosad wymienił także listę obszarów, którymi jest zainteresowany. Są to robotyka, energetyka, szyfrowanie oraz big data i analityka sieciowa.
Projekt ma już swoją oficjalną stronę, jednak jest ona dostępna tylko po hebrajsku: http://libertad.gov.il.
BiznesAlert.pl