(Facebook/Piotr Stępiński)
Jak napisał na swoim profilu na Facebooku dyrektor ds. rozwoju Naftogazu Jurij Witrenko, od 2020 roku Gazpromowi będzie się bardziej opłacało słać gaz przez Ukrainę, niż przez Nord Stream, ponieważ taryfy gazowe będą dziewięciokrotnie zmniejszone.
Oficjel poinformował, że podczas jednych z targów energetycznych rozmawiał o gazociągu Nord Stream 2. – Musiałem obalać kolejne mity o przewagach tego gazociągu, który omija Ukrainę. Na przykład mit o tym, że jest on ekonomicznie uzasadniony. I to, że pozwoli Gazpromowi uniknąć płacenia wyższych taryf za tranzyt gazu przez Ukrainę. Pokazałem na liczbach, że koszt przesyłu gazu z Rosji do Niemiec poprzez Nord Stream będzie znacznie wyższy, niż przez terytorium Ukrainy, Słowacji i Austrii – napisał Witrenko.
Выступал сегодня на одной из основных выставок для европейской энергетической индустрии.Обсуждали в том числе и Северн…
Posted by Yuriy Vitrenko on 16 luty 2016
– Ponadto pokazałem (i wyjaśniłem dlaczego), że do końca 2019 roku cena za tranzyt gazu przez Ukrainę dla Gazpromu wzrośnie tylko raz i to tylko w ramach dotychczasowego kontraktu z Gazpromem (dającemu nam do tego prawo), a od 2020 roku taryfy tranzytowe zmniejszą się dziewięciokrotnie i dlatego dostawy przez Ukrainę będą najtańsze w Europie – podkreślił Witrienko.
Jak informował 20 stycznia BiznesAlert.pl Kijów o 1,5 raza podwyższył stawkę tranzytu dla Gazpromu do 4,5 dolarów za 1000 m3/100 km. Umowa tranzytowa pomiędzy Gazpromem i Naftogazem została podpisana w 2009 roku i obowiązuje do 2019 roku. Rosjanie przygotowują się do budowy obchodzącego Ukrainę gazociągu Nord Stream 2, który miałby zacząć pracę w 2019 roku. Kijów liczy na to, że Rosja nie zrezygnuje wtedy z dostaw przez Ukrainę.