W programie Tomasza Sekielskiego Po Prostu emitowanym przez Telewizję Polską wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński stwierdził, że choć terminal LNG w Świnoujściu ma zostać uruchomiony zgodnie z ostatnią zapowiedzią rządu na początku 2015 roku, to będziemy go mogli użyć dużo później.
– Wejdzie do bieżącej eksploatacji w terminie kwiecień-maj-czerwiec przyszłego roku. To kwestia chłodzenia odbioru, et cetera – poinformował Piechociński. Prowadzący program doprecyzował, że chodzi o testy obiektu, na co przystał jego gość.
– Pamiętajmy o tym, że jest to wielkie wyzwanie, że kontrakt został ogłoszony jeszcze przed kryzysem, że w relacjach inwestor-klient a także wykonawca i podwykonawca dochodziło do napięć. Kluczowy jest już nie tylko termin ale i pełne bezpieczeństwo wykorzystania terminala oraz jego potencjału – powiedział polityk PSL.
Tymczasem umowa na dostawy gazu skroplonego z Qatargas obowiązuje od stycznia 2015 roku. Jeżeli PGNiG nie będzie mogło ich odebrać w Świnoujściu, poniesie poważne koszty związane z poborem wolumenu w zachodnich terminalach i zamianami giełdowymi potrzebnymi do dostarczenia tych ilości na polski rynek.
Cały program można obejrzeć na stronach TVP S.A.
