(RIA Novosti/Piotr Stępiński)
Dla realizacji Turkish Stream, Rosja potrzebuje ze strony Komisji Europejskiej pisemnych gwarancji o wsparciu tego projektu. Jego ostateczna przyszłość nie zależy od Rosji – powiedział Władimir Putin.
– Zaczęliśmy rozmawiać o Turkish Stream. Wiecie, jego ostateczna przyszłość nie zależy od nas. Nie jesteśmy za tym aby przerywać rozmowy – potrzebujemy od Komisji Europejskiej pisemnej gwarancji, dotyczącej realizacji wszystkich tras, w tym możliwej trasy przez Turcję do Europy oraz potwierdzenia, że ich budowa jest priorytetem i będzie wspierana przez Komisję Europejską. Jeśli tureccy partnerzy Gazpromu przyniosą z Brukseli taki dokument, to zrobimy krok dalej, ale niestety póki co tego nie widać – powiedział Putin podczas zorganizowanej w czwartek (17.12) dorocznej konferencji prasowej.
W tym kontekście warto przypomnieć, że 3 grudnia rosyjski minister energetyki Aleksandr Nowak stwierdził, że projekt Turkish Stream został oficjalnie zawieszony, a rozmowy z Turkami nie będą na razie kontynuowane. Tego samego dnia prezes Gazpromu Aleksiej Miller poinformował, że jeśli Turcji potrzebny jest Turkish Stream, to powinna o tym Rosję poinformować .