EnergetykaGaz.

OSW: Nord Stream 2 dzieli Zachód

Angela Merkel i Donald Trump. Fot.: Wikimedia Commons

Angela Merkel i Donald Trump. Fot.: Wikimedia Commons

Analitycy Ośrodka Studiów Wschodnich opisują, jak sporny projekt Nord Stream 2 coraz bardziej dzieli Zachód, piszą analitycy Ośrodka Studiów Wschodnich. Autorami tekstu są Agata Łoskot-Strachota, Rafał Bajczuk i Szymon Kardaś.

W ostatnich tygodniach nasiliła się amerykańska ofensywa przeciw projektowi Nord Stream 2. Waszyngton naciska na Berlin, by wycofał poparcie dla projektu i grozi użyciem coraz mocniejszych instrumentów – w tym objęciem sankcjami europejskich firm zaangażowanych w realizację gazociągu. Narastający spór pomiędzy USA i Niemcami dotyczący Nord Stream 2 wpisuje się w kontrowersje w Unii Europejskiej dotyczące projektu i pogłębia podziały pomiędzy państwami członkowskimi. Uwypukla różnice w podejściu do współpracy gazowej z Rosją i rozwoju strategicznych rosyjskich projektów gazociągowych. Podczas gdy w optyce Niemiec, ale też Austrii, Holandii i kilku innych państw dominuje podejście rynkowe, Polska, państwa bałtyckie, Dania oraz USA łączą projekt także z kwestiami bezpieczeństwa, nie tylko energetycznego. Konflikt o Nord Stream 2 wpisuje się też w rozgrywkę o przyszły kształt rynku gazu w Europie, rolę poszczególnych dostawców zewnętrznych (głównie Rosji, ale w coraz większej mierze także USA) oraz koncernów, w tym Gazpromu i jego europejskich partnerów. Sprawa Nord Stream 2 stała się poważnym wyzwaniem dla spójności UE oraz jej stosunków z USA i Rosją.

Rozgrywka wokół Nord Stream 2 przynosi doraźne korzyści polityczne Rosji. Rosyjski projekt zdołał nie tylko poróżnić kraje członkowskie Unii Europejskiej, ale stał się również źródłem rosnącego napięcia w stosunkach transatlantyckich. Największy wpływ na przyszłość NS 2 będą mieć jednak działania podejmowane w sprawie projektu przez Waszyngton i Berlin. Choć Berlin zmienił retorykę w sprawie Nord Stream 2 i kanclerz Angela Merkel przyznała, że ma on – poza komercyjnym – także wymiar polityczny, Niemcy niezmiennie popierają realizację projektu, starając się ograniczać jego negatywne konsekwencje do wyzwań dla ukraińskiego tranzytu. Tym samym Berlin nie odnosi się do niezwiązanych bezpośrednio z Ukrainą strategicznych obaw państw środkowoeuropejskich, skandynawskich, Komisji Europejskiej czy USA.

Więcej: Ośrodek Studiów Wschodnich

 


Powiązane artykuły

Unia zmienia magazyny gazu. Czy obniży ceny w zimie?

Unia Europejska wprowadziła zmiany w przepisach dotyczących obowiązkowego napełniania magazynów gazu, umożliwiając państwom członkowskim większą elastyczność w realizacji tego celu....
Stacja ładowania Polenergia eMobility. Fot. Polenergia

Zielona energia nie jest przepustką do El Dorado operatorów ładowarek

Polenergia eMobility mimo wzrostu skali działalności nadal przynosi straty. Czy dlatego jej właściciel mrozi inwestycje, i chce ją sprzedać?

Gazprom zaciera ręce. Holandia pozwala mu odzyskać zamrożone aktywa

Sąd Okręgowy w Hadze uchylił nakaz zajęcia aktywów dwóch spółek kontrolowanych przez Gazprom. Rosyjski gigant energetyczny odzyskał swoje udziały z...

Udostępnij:

Facebook X X X