icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Otwarcie gazociągu TAPI nastąpi w grudniu 2018 roku

(Trend/BiznesAlert.pl/Piotr Stępiński)

Budowa turkmeńskiej części gazociągu TAPI (Turkmenistan-Afganistan-Pakistan-Indie) będzie trwała dwa lata, napisała gazeta Nejtralnyj Turkmenistan. Jej zdaniem specjaliści z wiodących branż Turkmenistanu zamierzają wykonać główne prace związane z ułożeniem turkmeńskiej części gazociągu, jego osprzętowaniem i zbudowaniem naziemnej infrastruktury wspomagającej, w krótkim czasie, bo do grudnia 2018 roku.

Państwowy koncern Turkmengaz, który stoi na czele spółki akcyjnej TAPI Pipeline Company Limited oraz wykonawca – państwowa spółka – Turkmenneftegazstroj, odpowiadają za prace projektowe oraz budowlane biegnącego przez turkmeńskie terytorium części gazociągu – czytamy w gazecie.

Specjaliści z TAPI Pipeline Company Limited będą zarządzali współdziałaniem z innymi podmiotami w kwestiach budowy, finansowania, własności oraz eksploatacji rurociągu. Turkmeńska część magistrali zostanie zbudowana ze środków Turkmengazu oraz tych pozyskanych od międzynarodowych instytucji finansowych.

Warto wspomnieć, że na chwilę obecną są prowadzone przez specjalistów Instytutu Ropy oraz Gazu państwowego koncernu Turkmengaz prace badawcze trasy, przez którą będzie przechodziła turkmeńska część gazociągu.

Od złoża Galkinish do granicy z Afganistanem prowadzony jest kompleks badań technicznych oraz geologicznych. Ponadto spółka Turkmenneftegazstroj buduje drogę, która będzie przebiegała wzdłuż linii gazociągu.

Kontynuowane są także prace dotyczące analizy i wyboru osprzętowania, które będzie zainstalowane i wykorzystywane na wielu odcinkach tej strategicznej magistrali i naziemnej infrastruktury wspomagającej.

Uroczysta ceremonia rozpoczęcia budowy gazociągu TAPI  odbędzie się 13 grudnia 2015 roku. Prezydent Turkmenistanu Gurbanguły Berdymuhamedow podczas rozmowy telefonicznej zaprosił na uroczystość afgańskiego przywódcę  Mohammeda Aszrafa Ghaniego.

Jak informował 9 listopada BiznesAlert.pl, prezydent Turkmenistanu Gurbanguły Berdymuhamedow podpisał rozporządzenie, zgodnie z którym państwowym spółkom Turkmengaz oraz Turkmenneftegazstroj zlecono wykonanie prac projektowych oraz budowlanych, związanych z przechodzącą przez turkmeńskie terytorium częścią gazociągu TAPI.

Wspomniane rozporządzenie podpisano w celu realizacji Programu Rozwoju Przemysłu Naftowo-Gazowego Turkmenistanu do 2030 roku, a także rozpoczęcia budowy gazociągu TAPI i zrealizowania jej w oparciu o wysokie normy jakościowe. Jest to związane z wyborem państwowej spółki Turkmengaz na zarządcę spółki aukcyjnej TAPI Pipeline Company Limited.

Na mocy rozporządzenia budowa ma się rozpocząć w grudniu 2015 roku, a pełne oddanie obiektów do eksploatacji ma nastąpić w 2018 roku.

Planowana całkowita długość gazociągu TAPI ma wynieść 1735 km, z czego 200 km ma ciągnąć się przez terytorium Turkmenistanu, 735 km przez Afganistan oraz 800 km przez Pakistan aż do miejscowości Fazilka na granicy indyjsko-pakistańskiej. Przepustowość gazociągu ma wynosić 33 mld m3 rocznie, z czego 10 mld m3 mogłoby pochodzić z Rosji.

(Trend/BiznesAlert.pl/Piotr Stępiński)

Budowa turkmeńskiej części gazociągu TAPI (Turkmenistan-Afganistan-Pakistan-Indie) będzie trwała dwa lata, napisała gazeta Nejtralnyj Turkmenistan. Jej zdaniem specjaliści z wiodących branż Turkmenistanu zamierzają wykonać główne prace związane z ułożeniem turkmeńskiej części gazociągu, jego osprzętowaniem i zbudowaniem naziemnej infrastruktury wspomagającej, w krótkim czasie, bo do grudnia 2018 roku.

Państwowy koncern Turkmengaz, który stoi na czele spółki akcyjnej TAPI Pipeline Company Limited oraz wykonawca – państwowa spółka – Turkmenneftegazstroj, odpowiadają za prace projektowe oraz budowlane biegnącego przez turkmeńskie terytorium części gazociągu – czytamy w gazecie.

Specjaliści z TAPI Pipeline Company Limited będą zarządzali współdziałaniem z innymi podmiotami w kwestiach budowy, finansowania, własności oraz eksploatacji rurociągu. Turkmeńska część magistrali zostanie zbudowana ze środków Turkmengazu oraz tych pozyskanych od międzynarodowych instytucji finansowych.

Warto wspomnieć, że na chwilę obecną są prowadzone przez specjalistów Instytutu Ropy oraz Gazu państwowego koncernu Turkmengaz prace badawcze trasy, przez którą będzie przechodziła turkmeńska część gazociągu.

Od złoża Galkinish do granicy z Afganistanem prowadzony jest kompleks badań technicznych oraz geologicznych. Ponadto spółka Turkmenneftegazstroj buduje drogę, która będzie przebiegała wzdłuż linii gazociągu.

Kontynuowane są także prace dotyczące analizy i wyboru osprzętowania, które będzie zainstalowane i wykorzystywane na wielu odcinkach tej strategicznej magistrali i naziemnej infrastruktury wspomagającej.

Uroczysta ceremonia rozpoczęcia budowy gazociągu TAPI  odbędzie się 13 grudnia 2015 roku. Prezydent Turkmenistanu Gurbanguły Berdymuhamedow podczas rozmowy telefonicznej zaprosił na uroczystość afgańskiego przywódcę  Mohammeda Aszrafa Ghaniego.

Jak informował 9 listopada BiznesAlert.pl, prezydent Turkmenistanu Gurbanguły Berdymuhamedow podpisał rozporządzenie, zgodnie z którym państwowym spółkom Turkmengaz oraz Turkmenneftegazstroj zlecono wykonanie prac projektowych oraz budowlanych, związanych z przechodzącą przez turkmeńskie terytorium częścią gazociągu TAPI.

Wspomniane rozporządzenie podpisano w celu realizacji Programu Rozwoju Przemysłu Naftowo-Gazowego Turkmenistanu do 2030 roku, a także rozpoczęcia budowy gazociągu TAPI i zrealizowania jej w oparciu o wysokie normy jakościowe. Jest to związane z wyborem państwowej spółki Turkmengaz na zarządcę spółki aukcyjnej TAPI Pipeline Company Limited.

Na mocy rozporządzenia budowa ma się rozpocząć w grudniu 2015 roku, a pełne oddanie obiektów do eksploatacji ma nastąpić w 2018 roku.

Planowana całkowita długość gazociągu TAPI ma wynieść 1735 km, z czego 200 km ma ciągnąć się przez terytorium Turkmenistanu, 735 km przez Afganistan oraz 800 km przez Pakistan aż do miejscowości Fazilka na granicy indyjsko-pakistańskiej. Przepustowość gazociągu ma wynosić 33 mld m3 rocznie, z czego 10 mld m3 mogłoby pochodzić z Rosji.

Najnowsze artykuły