icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

PGE bez optymizmu o atomie. Rozważa inne opcje

Podczas konferencji POWER RING 2017 Dyrektor ds. strategii  w Polskiej Grupie Energetycznej Monika Morawiecka zdradziła, że jej spółka nie jest pewna przyszłości atomu i rozważa opcje inne, niż budowa elektrowni jądrowej.


– Wielokrotnie podkreślaliśmy, że inwestycja jak budowa elektrowni jądrowej nie jest do zrealizowania jako projekt komercyjny. Mamy projekt dobrze przemyślany, na bieżąco uzupełniamy wiedzę, także o aktualne aspekty, a ostatnio pojawiło wiele negatywnych informacji i to nie tylko odnośnie budowy, ale także dostawców. Rynek się kurczy, a jeśli doda się do tego jeszcze, że dwóch z nich ma problemy finansowe, to zobaczymy jak rynek kurczy – powiedziała Monika Morawiecka, dyrektor ds. Strategii w Polskiej Grupie Energetycznej.

Morawiecka wspomniała o projekcie rozbudowy elektrowni jądrowej Paks na Węgrzech. To przedsięwzięcie rządowe realizowane przez spółkę ze stuprocentowym udziałem państwa. O takiej formule mówi także CEZ w Czechach, gdzie trwa ożywiona dyskusja na ten temat.

Pytana, czy niskie pozyskanie kapitału na poziomie 3-4 proc. Byłoby wystarczające, przedstawicielka PGE powiedziała, że to poziom konieczny, ale niewystarczający. – Warunkami koniecznymi są niski koszt kapitału, a także przewidywalny czas i koszt budowy. Po tej stronie mamy największą niepewność i nie umiemy określić z dużym stopniem zaufania czasu budowy oraz kosztu. Z punktu widzenia inwestycyjnego to jest największy problem – przyznała.

Uczestniczka konferencji ostrzegła, że nieudany projekt mógłby pociągnąć na dno całą firmę. – Z punktu widzenia państwa, oznaczałoby to większe koszty niezależnie od budżetu oraz problemy wizerunkowe. Wszystkie te informacje z innych krajów nie napawają optymizmem. Azja radzi sobie lepiej, ale nie wiemy czy tamtejsze metody pracy jesteśmy w stanie przenieś do Polski. Odpowiedź brzmi na obecnym etapie: „nie wiem”. Jeśli pada taka odpowiedź, to zastanawiam się nad innym opcjami. To chyba najlepsze podejście z punktu widzenia redukcji ryzyka – przyznała dyrektor ds. strategii w PGE.

Podczas konferencji POWER RING 2017 Dyrektor ds. strategii  w Polskiej Grupie Energetycznej Monika Morawiecka zdradziła, że jej spółka nie jest pewna przyszłości atomu i rozważa opcje inne, niż budowa elektrowni jądrowej.


– Wielokrotnie podkreślaliśmy, że inwestycja jak budowa elektrowni jądrowej nie jest do zrealizowania jako projekt komercyjny. Mamy projekt dobrze przemyślany, na bieżąco uzupełniamy wiedzę, także o aktualne aspekty, a ostatnio pojawiło wiele negatywnych informacji i to nie tylko odnośnie budowy, ale także dostawców. Rynek się kurczy, a jeśli doda się do tego jeszcze, że dwóch z nich ma problemy finansowe, to zobaczymy jak rynek kurczy – powiedziała Monika Morawiecka, dyrektor ds. Strategii w Polskiej Grupie Energetycznej.

Morawiecka wspomniała o projekcie rozbudowy elektrowni jądrowej Paks na Węgrzech. To przedsięwzięcie rządowe realizowane przez spółkę ze stuprocentowym udziałem państwa. O takiej formule mówi także CEZ w Czechach, gdzie trwa ożywiona dyskusja na ten temat.

Pytana, czy niskie pozyskanie kapitału na poziomie 3-4 proc. Byłoby wystarczające, przedstawicielka PGE powiedziała, że to poziom konieczny, ale niewystarczający. – Warunkami koniecznymi są niski koszt kapitału, a także przewidywalny czas i koszt budowy. Po tej stronie mamy największą niepewność i nie umiemy określić z dużym stopniem zaufania czasu budowy oraz kosztu. Z punktu widzenia inwestycyjnego to jest największy problem – przyznała.

Uczestniczka konferencji ostrzegła, że nieudany projekt mógłby pociągnąć na dno całą firmę. – Z punktu widzenia państwa, oznaczałoby to większe koszty niezależnie od budżetu oraz problemy wizerunkowe. Wszystkie te informacje z innych krajów nie napawają optymizmem. Azja radzi sobie lepiej, ale nie wiemy czy tamtejsze metody pracy jesteśmy w stanie przenieś do Polski. Odpowiedź brzmi na obecnym etapie: „nie wiem”. Jeśli pada taka odpowiedź, to zastanawiam się nad innym opcjami. To chyba najlepsze podejście z punktu widzenia redukcji ryzyka – przyznała dyrektor ds. strategii w PGE.

Najnowsze artykuły