Wejście w życie tzw. pakietu zimowego jest kwestią czasu. Oznacza to, że Polska wkrótce będzie zmuszona przedstawić projekt przyszłego miksu energetycznego, w skład którego ma wchodzić energia pozyskiwana z węgla brunatnego i kamiennego, OZE i atomu. Ten ostatni sprawia największy problem – od wielu lat odraczano podjęcie decyzji o kontynuacji lub ostatecznym zaniechaniu budowy elektrowni jądrowych. O aktualnym stanie rzeczy rozmawialiśmy z Justyna Piszczatowską z portalu WysokieNapiecie.pl.
– Rząd zapowiedział podjęcie decyzji w sprawie polskiego atomu do grudnia, jednak z wypowiedzi ministra Tchórzewskiego można wnioskować, że ostatecznego planu jeszcze nie ma. Z dużą dozą prawdopodobieństwa zostanie on z miksu energetycznego w ogóle wykreślony, gdyż projekt ten jest bardzo kapitałochłonny – mówi Piszczatowska. Elektrownia jądrowa ma kosztować około 12 mld euro.
Sprawę komplikuje fakt, że Polska Grupa Energetyczna, prawdopodobny wykonawca projektu, wstrzymała wypłacanie dywidend na 3 lata, aby zakupić polskie aktywa swojego francuskiego odpowiednika, EDF. – Nieoficjalnie Francuzi cały czas podchodzą do współpracy z entuzjazmem, ale PGE będzie musiała znaleźć środki w wysokości 5 mld euro. Polska strona zdaje się być krytyczna, gdyż realna pomoc finansowa zagranicznego partnera wiąże się z większą kontrolą operacyjną nad projektem.
Wysokie koszty budowy elektrowni atomowej bilansowałby wzrost ceny energii, według szacunków nawet dwukrotny. W kontekście nieuchronnych negocjacji z Komisją Europejską dotyczących pakietu zimowego, niepewność tylko wzrasta. – Pierwotne założenia KE w zakresie efektywności, zróżnicowania źródeł i ograniczenia emisji były dla nas restrykcyjne, z kolei następne wytyczne te restrykcje zaostrzały. Dodanie do miksu energetycznego energii atomowej może okazać się niewystarczające, ponieważ kraje takie jak Niemcy i Austria inicjują trend stopniowego odchodzenia od niej – mówił gość audycji.
W obliczu przerw w dostawach energii w przeciągu dwóch lat, na polskim rządzie rośnie presja by podjąć konkretne decyzje w sprawie miksu energetycznego. – Brakuje nam długofalowej wizji i jest to problem wszystkich polskich rządów od 20 lat. Jednak pozostanie przy węglu będzie nierozsądne i drogie – oceniła Piszczatowska.
Całość rozmowy w audycji Rynek Opinii do odsłuchania na stronie radia RDC.
