Jak informowaliśmy w latach 2018-2022 PKP PLK planują remont generalny tunelu średnicowego w Warszawie (połączony z zamknięciem Dworca Centralnego naprzemian z dworcem Warszawa Śródmieście), wraz z wiaduktami i tzw. koleją obwodową. W związku z planowanym w najbliższych latach dokończeniem II linii metra, stolicę czeka komunikacyjny galimatias. W dodatku PKP myśli o próbie wykopania dodatkowego tunelu, łączącego dworzec Warszawa Śródmieście z metrem. Jak powinno wyglądać komunikacyjne centrum stolicy?
– W przypadku takiej inwestycji infrastrukturalnej trzeba myśleć przynajmniej kilkanaście lat naprzód, biorąc pod uwagę cały system komunikacyjny aglomeracji stołecznej, a nawet państwa. Spójne połączenie Dworca Centralnego, dworca Warszawa Śródmieście i metra powinno być oczywiste w odniesieniu do systemu transportu aglomeracyjnego miasta – przekonuje w rozmowie z naszym portalem Czesław Warsewicz, wydawca portalu nakolei.pl, b. prezes PKP Intercity.
Jego zdaniem takiego połączenia obecnie nie ma. Tymczasem nie powinno to być przedmiotem jedynie dywagacji przedstawicieli kierownictwa PKP. Należałoby bowiem w tym miejscu stworzyć centrum komunikacyjne z prawdziwego zdarzenia, sprawnie działające i dobrze z sobą połączone.
– W XXI wieku transport publiczny na całym świecie wygrywa dzięki budowaniu zintegrowanych centrów komunikacyjnych – to jest podstawa ruchu, przepływu pasażerów, jego jakości dla pasażera – twierdzi Czesław Warsewicz. – Zintegrowany węzeł komunikacyjny to absolutna konieczność. Poddano liftingowi Dworzec Centralny, trochę odremontowana Warszawa Śródmieście, zbudowana pierwsza, częściowo druga linia metra. Problemem dla decydentów kolejowych, miejskich i państwowych jest obecnie brak wizji funkcjonowania całego tego systemu.
Zdaniem Warsewicza nie można podchodzić do rozwiązywania tego problemu poprzez „dorzucanie” kolejnych pomysłów, nieco tylko usprawniających działanie komunikacji w centrum stolicy.
– Takie zintegrowane centrum komunikacyjne należy przy tym tworzyć w sposób najbardziej efektywny i skutkujący jak najmniejszymi niedogodnościami dla pasażerów – mówi wydawca portalu nakolei.pl. – Np. gdy budowano kilka lat temu Hauptbahnhof w Berlinie – zupełnie nowy dworzec kolejowy, to dobudowano równoległą linię kolejową, by nie przeszkadzać w budowie nowo powstającego zintegrowanego centrum komunikacyjnego. Hauptbahnhof obejmuje na kilku poziomach różnego typu transport. Zaczynając od najniższego poziomu: metro, kolej dalekobieżna, kolej miejska, a następnie parking samochodowy z centrum handlowym.
W opinii Czesława Warsewicza w ten sposób uwzględniono całość transportu zintegrowanego. Bowiem budowa parkingu samochodowego jest jednym z istotnych elementów takiego centrum komunikacyjnego, który znacząco poprawia jego efektywność.
– Uważam, że przystępując do takiej inwestycji w centrum miasta należy zrealizować objazdy, które – co prawda – kosztują – kontynuuje Warsewicz. Ale są potrzebne dla uniknięcia kompletnego zakorkowania miasta podczas budowy takiej inwestycji. Potrzebny jest więc dodatkowo parking oraz postój autobusowy dla komunikacji miejskiej. Wszystko po to, by mogło powstać z prawdziwego zdarzenia zintegrowane centrum komunikacyjne dla centrum Warszawy.
