(Reuters/Piotr Stępiński/Wojciech Jakóbik)
Arabia Saudyjska zakazała lotów samolotów z Iranu. O tym poinformowała w poniedziałek (4.01) agencja Reuters powołując się na saudyjskiego ministra spraw zagranicznych Adel Al-Dzhubeyr.
Stwierdził on również, że Rijad zamierza zaprzestać stosunków handlowych z Teheranem i wprowadzić zakaz podróży swoich obywateli do Iranu.
Jednocześnie Al-Dzhubeyr stwierdził, że irańscy pielgrzymi nadal będą mile widziani w Mekce albo Medynie.
Przy czym szef resortu podkreślił, że dla wznowienia stosunków Iran powinien się zachowywać jak ,,normalny kraj” a nie jak rewolucjonista ale powinien przestrzegać norm międzynarodowych.
Po krytykowanej przez Iran egzekucji 47 osób skazanych za terroryzm i podburzanie przeciwko władzy, Arabia Saudyjska zerwała więzi dyplomatyczne z Iranem. USA wezwały kraje do podjęcia dyplomatycznego dialogu. Teheran uznał, że Rijad poprzez ten śmiały ruch polityczny, nie będzie w stanie przykryć faktu powieszenia lidera szyickiej mniejszości w Arabii – Nimr al-Nimra.
W ślad za Arabią Saudyjską Bahrajn poinformował o zerwaniu stosunków dyplomatycznych z Iranem wzywając irańskich dyplomatów do opuszczenia państwa w ciągu 48 godzin – poinformowała bahrańska agencja BNC, powołując się na ministra spraw zagranicznych Adela bin Ahmeda Al-Jubeirego.
Natomiast Zjednoczone Emiraty Arabskie ogłosiły, że zmniejszają intensywność stosunków dyplomatycznych z Iranem, wycofując z Teheranu swojego ambasadora i redukując jednocześnie liczę pracowników placówki, o czym poinformowała agencja WAM Emirates News Agency.
Z kolei jak poinformowała Al Arabija władze Sudanu wydaliły z kraju irańskiego dyplomatę.