AlertWszystko

Gazprom chce mieć Chiny na wyłączność

Gazociąg Siła Syberii. Grafika: Gazprom

(Interfax/RIA Novosti/Piotr Stępiński)

Zdaniem wiceprezesa zarządu Gazpromu Aleksandra Miedwiediewa biznesplan projektów gazociągów spółki na wschodzie Rosji obliczony jest na monopol jego firmy w eksporcie gazu ziemnego. Z kolei dyrektor Gazpromu ds. projektów wschodnich Wiktor Timoszilow stwierdził, że liberalizacja eksportu na wschód występuje przeciwko interesom państwa a rozmowy na ten temat ,,należy zatrzymać”.

– W odniesieniu do tzw. dopuszczenia niezależnych spółek do eksportu gazu ziemnego do Chin to schodzimy z wielkości wolumenu, które są i będą zakontraktowane. Jeżeli wyobrazimy sobie, że możliwości transportu utworzone przez Gazprom, nie przez wujka Wasię albo wujka Pietię, jeśli wyobrazimy sobie, że te możliwości w sposób niewytłumaczalny zostaną przekazane komuś jeszcze to nie może nie mieć wpływu na gospodarkę wydobycia oraz transportu – powiedział Miedwiediew.

Jego zdaniem z tego powodu w ramach obowiązujących kontraktów dostęp niezależnych producentów do magistrali nie może być rozpatrywany. Miedwiediew stwierdził ponadto, że należy pamiętać, iż sytuacja gospodarcza może ulec pogorszeniu.

– To jest tak jak w dobrej rodzinie, ingerencja osób trzecich może wszystko zepsuć – powiedział przedstawiciel Gazpromu.

Timoszilow przypomniał, że ponad 80 procent rynku regionu Azji oraz Pacyfiku to skroplony gaz ziemny (LNG) i dlatego podjęto decyzję o liberalizacji eksportu tego rodzaju surowca w ramach dużych projektów. Dlatego też uważa, że liberalizacja eksportu gazu słanego przez rurociągi jest bezcelowa.

– To jest sprzeczne z interesami państwa, te rozmowy powinny być wstrzymane. Wszystkie rozmowy o liberalizacji są niekonstruktywne ponieważ nie doprowadzą do zwiększenia wielkości wolumenu rosyjskiego gazu sprzedawanego w Azji. Rzecz dotyczy po prostu redystrybucji. To nie jest to czego obecnie potrzebuje sektor – powiedział Timoszilow dodając, że obecna sytuacja jest dla państwa najbardziej optymalna.

Według informacji agencji Interfax Rosnieft chciałby dostarczać niewielki wolumen gazu poprzez gazociąg Siła Syberii. Z kolei Gazprom stara się utrzymać monopol na eksport błękitnego paliwa przy użyciu rur. Jako rozwiązanie problemu z dostawami gazu Gazprom zaproponował Rosnieftowi kupno jego surowca po cenach krajowych.

Ministerstwo energetyki optuje za kompromisowym wariantem, w którym eksportowy monopol Gazpromu zostanie utrzymany i będzie on jako pośrednik kupował surowiec u niezależnych wydobywców, włącznie z Rosnieftem, dla dostaw błękitnego paliwa do Chin po cenie eksportowej pomniejszonej o koszty transportu. Jak wynika z planów ministerstwa niezależni wydobywcy gazu mogą otrzymać dostęp do Siły Syberii w ciągu dwóch lat po zakończeniu budowy, czyli w 2020 roku.

Jak poinformował dyrektor Gazprom Mezhregiongaz Kirył Selezniew w 2015 roku Gazprom o 1,7 razy do poziomu 27 mld m3 zwiększy zakupy błękitnego paliwa u niezależnych producentów.

– W 2014 roku Gazprom zakupił u niezależnych producentów 15,6 mld m3 gazu. Plan na 2015 rok zakłada zakup 27 mld m3 – powiedział na wczorajszej konferencji prasowej Selezniew.


Powiązane artykuły

Srebro. Fot. KGHM, foto ilustracja

Polska potęgą srebra. Zachód ma na nie chrapkę

Amerykańska Służba Geologiczna dokonała przeliczenia polskich zasobów srebra, oceniając je jako największe na świecie, pozostawiające daleko w tyle dotychczasowych liderów branży....

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...
TOP Tygodnia. Grafika: Freepik/BiznesAlert.pl

TOP Tygodnia BiznesAlert.pl. Zobacz najpopularniejsze teksty mijającego tygodnia

Polecamy Państwu zestawienie najbardziej popularnych komentarzy i opinii mijającego tygodnia (1.03-07.03.2025 roku).

Udostępnij:

Facebook X X X