icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Komisja Europejska chce wyśrubować cel emisji CO2 do 2030 roku

Komisja Europejska jesienią zaproponuje krajom unijnym zwiększenie celu redukcji emisji CO2 z obecnych 40 proc. do 45 proc. w perspektywie do 2030 r. – poinformowało PAP w poniedziałek źródło w KE.

„Jesienią przed jedynym ze spotkań ministrów ds. środowiska krajów UE zaproponujemy krajom członkowskim zwiększenie unijnego celu redukcji emisji CO2 z 40 do 45 proc. w stosunku do 1990 r. Liczymy, że uda się przyjąć nowy cel” – powiedziało PAP źródło. Jak wyjaśniło, nowy cel wynika z faktu, że w czerwcu zwiększone zostały unijne cele dotyczącego efektywności energetycznej i wytwarzania energii ze źródeł odnawialnych. O możliwości zwiększenia poziomu redukcji CO2 do 45 proc. portal BiznesAlert.pl pisał 11 lipca br.

Europa chce bardziej ambitnej polityki klimatycznej

„Cel zakładający, że w 2030 r. przynajmniej 27 proc. wytwarzanej w UE energii będzie pochodziło ze źródeł odnawialnych, został zwiększony do 32 proc., a cel dla efektywności energetycznej z 27 proc. do 32,5 proc. Gdy to policzyliśmy, okazało się, że Unia Europejska jest w stanie ograniczyć emisje nie o co najmniej 40 proc., a o 45 proc. do 2030 r.” – powiedziało źródło. Według tej osoby KE zależy na podniesieniu celu przed rozpoczęciem konferencji klimatycznej ONZ – COP24 – w Katowicach w grudniu. Miałoby to być sygnałem dla świata, że UE zależy na realizacji ambitnej polityki klimatycznej.

„Financial Times” napisał w poniedziałek, że to unijny komisarz ds. klimatu Miguel Arias Canete chce zaproponować zwiększenie unijnych celów redukcji emisji. Według gazety Canete zwróci się do ministrów krajów UE i będzie argumentować, że UE de facto zredukuje emisje o 45 proc. do 2030 roku z powodu realizacji innych celów energetycznych, które zostały niedawno przyjęte.

Na początku lipca Canete w Europejskim Komitecie Regionów w Brukseli wziął udział w debacie na temat klimatu, wpisującej się w przygotowania do COP24 w Katowicach. Podczas tego spotkania ocenił, że będzie to trudny COP. Cieniem na konferencji klimatycznej kładzie się wcześniejsza decyzja USA o wycofaniu się z przyjętego w 2015 roku paryskiego porozumienia klimatycznego, które zakłada ograniczenie globalnego wzrostu średniej temperatury do poziomu „znacznie poniżej 2 stopni Celsjusza” w stosunku do poziomu sprzed epoki przemysłowej. UE liczy, że uda się to porozumienie jeszcze uratować.

W połowie czerwca negocjatorzy Parlamentu Europejskiego i państw członkowskich UE porozumieli się w sprawie dyrektywy o odnawialnych źródłach energii (OZE), ustalając na poziomie 32 proc. wiążący dla UE cel OZE na 2030 rok. Oznacza to, że w 2030 roku niemal jedna trzecia energii elektrycznej w UE będzie pochodziła z takich źródeł jak wiatraki czy panele słoneczne. W regulacji zawarto też klauzulę, że w 2023 roku dokonany zostanie przegląd, po którym cel może jeszcze zostać podniesiony. Kilka dni później unijni decydenci uzgodnili nowy cel zwiększenia efektywności energetycznej do 2030 roku – do 32,5 proc. W Katowicach w grudniu odbędzie się 24. sesja Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (COP24) wraz z 14. sesją Spotkania Stron Protokołu z Kioto (CMP 14). Celem Konwencji, podpisanej w 1992 r. podczas Szczytu Ziemi w Rio de Janeiro, jest ochrona klimatu i redukcja emisji gazów cieplarnianych na świecie.

RAPORT: Pakiet Zimowy przyspiesza. Coraz mniej czasu dla polskiej energetyki

Polska Agencja Prasowa/BiznesAlert.pl

Komisja Europejska jesienią zaproponuje krajom unijnym zwiększenie celu redukcji emisji CO2 z obecnych 40 proc. do 45 proc. w perspektywie do 2030 r. – poinformowało PAP w poniedziałek źródło w KE.

„Jesienią przed jedynym ze spotkań ministrów ds. środowiska krajów UE zaproponujemy krajom członkowskim zwiększenie unijnego celu redukcji emisji CO2 z 40 do 45 proc. w stosunku do 1990 r. Liczymy, że uda się przyjąć nowy cel” – powiedziało PAP źródło. Jak wyjaśniło, nowy cel wynika z faktu, że w czerwcu zwiększone zostały unijne cele dotyczącego efektywności energetycznej i wytwarzania energii ze źródeł odnawialnych. O możliwości zwiększenia poziomu redukcji CO2 do 45 proc. portal BiznesAlert.pl pisał 11 lipca br.

Europa chce bardziej ambitnej polityki klimatycznej

„Cel zakładający, że w 2030 r. przynajmniej 27 proc. wytwarzanej w UE energii będzie pochodziło ze źródeł odnawialnych, został zwiększony do 32 proc., a cel dla efektywności energetycznej z 27 proc. do 32,5 proc. Gdy to policzyliśmy, okazało się, że Unia Europejska jest w stanie ograniczyć emisje nie o co najmniej 40 proc., a o 45 proc. do 2030 r.” – powiedziało źródło. Według tej osoby KE zależy na podniesieniu celu przed rozpoczęciem konferencji klimatycznej ONZ – COP24 – w Katowicach w grudniu. Miałoby to być sygnałem dla świata, że UE zależy na realizacji ambitnej polityki klimatycznej.

„Financial Times” napisał w poniedziałek, że to unijny komisarz ds. klimatu Miguel Arias Canete chce zaproponować zwiększenie unijnych celów redukcji emisji. Według gazety Canete zwróci się do ministrów krajów UE i będzie argumentować, że UE de facto zredukuje emisje o 45 proc. do 2030 roku z powodu realizacji innych celów energetycznych, które zostały niedawno przyjęte.

Na początku lipca Canete w Europejskim Komitecie Regionów w Brukseli wziął udział w debacie na temat klimatu, wpisującej się w przygotowania do COP24 w Katowicach. Podczas tego spotkania ocenił, że będzie to trudny COP. Cieniem na konferencji klimatycznej kładzie się wcześniejsza decyzja USA o wycofaniu się z przyjętego w 2015 roku paryskiego porozumienia klimatycznego, które zakłada ograniczenie globalnego wzrostu średniej temperatury do poziomu „znacznie poniżej 2 stopni Celsjusza” w stosunku do poziomu sprzed epoki przemysłowej. UE liczy, że uda się to porozumienie jeszcze uratować.

W połowie czerwca negocjatorzy Parlamentu Europejskiego i państw członkowskich UE porozumieli się w sprawie dyrektywy o odnawialnych źródłach energii (OZE), ustalając na poziomie 32 proc. wiążący dla UE cel OZE na 2030 rok. Oznacza to, że w 2030 roku niemal jedna trzecia energii elektrycznej w UE będzie pochodziła z takich źródeł jak wiatraki czy panele słoneczne. W regulacji zawarto też klauzulę, że w 2023 roku dokonany zostanie przegląd, po którym cel może jeszcze zostać podniesiony. Kilka dni później unijni decydenci uzgodnili nowy cel zwiększenia efektywności energetycznej do 2030 roku – do 32,5 proc. W Katowicach w grudniu odbędzie się 24. sesja Konferencji Stron Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu (COP24) wraz z 14. sesją Spotkania Stron Protokołu z Kioto (CMP 14). Celem Konwencji, podpisanej w 1992 r. podczas Szczytu Ziemi w Rio de Janeiro, jest ochrona klimatu i redukcja emisji gazów cieplarnianych na świecie.

RAPORT: Pakiet Zimowy przyspiesza. Coraz mniej czasu dla polskiej energetyki

Polska Agencja Prasowa/BiznesAlert.pl

Najnowsze artykuły