Korea Południowa w coraz większym stopniu angażuje się w region Europy Środkowej. Jednym z obszarów zainteresowania jest sektor energetyki jądrowej. Według dr Nicolasa Leviego, analityka ds. Korei w Centrum Studiów Polska – Azja ten kraj uważnie przygląda się temu co dzieje się w tej części kontynentu.
Korea Południowa przywiązuje szczególną uwagę do budowy instalacji jądrowej w Czechach. W ostatnim czasie obserwowana jest wzmożona działalność koreańskich spółek jądrowych u naszych południowych sąsiadów. – Istnieje lobby południowokoreańskie, które działa w obszarze atomu w Czechach. Niedawno odbyła się tu nawet ”Noc energetyki jądrowej”, która była sponsorowana przez władze Korei Południowej. – powiedział dr Levi, rozmówca BiznesAlert.pl.
Jego zdaniem jest to ryzykowne działanie. – Zdaję sobie sprawę, że zyski będą długoterminowo obserwowane. Jest ryzyko, jest kontekst polityczny, problem społeczny. Nie wiem na jakiej podstawie ekonomicznej Koreańczycy z południa chcą wybudować, bądź wziąć udział w budowie tych instalacji – stwierdził ekspert.
Problem w Korei Południowej
Zwrócił uwagę na problem w postaci dwugłosu prezydenta Korei Południowej oraz tamtejszego rządu, ponieważ Moon Jae-in zapowiedział odejście od energetyki jądrowej, zaś rząd w Seulu chce wspierać eksport koreańskich technologii jądrowych. – Jeżeli spojrzymy na rozwój południowokoreańskiej gospodarki, sytuacja nie jest najlepsza. Nie ma popytu na rynku wewnętrznym, co zmusza tamtejsze firmy do zwiększenia eksportu. Korea jest skazana na większą dynamikę handlu zagranicznego. Jeżeli chodzi o energetykę jądrową, pojawia się problem z opłacalnością takiego projektu. Kiedy spojrzymy na to, co się dzieje we Francji, gdzie pod presją ministra ekologii EDF dąży do zamknięcia niektórych reaktorów, widzimy globalną tendencję, że nie jest to problem wyłącznie ekonomiczny, ale również społeczny. Z drugiej strony w Korei Południowej widać problem ekonomiczny – powiedział dr Levi.
W tym kontekście przypomniał, że Seul jest światowym liderem produkcji platform wiertniczych. – Dla wielu państw cena ropy znajduje się poniżej poziomu opłacalności i nie są one zainteresowane zakupem kolejnych platform – zakończył rozmówca BiznesAlert.pl.
Rozmowy z Polską
Koreańczycy z KEPCO rozmawiają także o udziale w Programie Polskiej Energetyki Jądrowej. Do końca roku miała zostać ogłoszona strategia energetyczna, a po niej rozpisany przetarg na technologie jądrowe, pod warunkiem, że w strategii znajdzie się miejsce dla atomu. Mimo to prace rządu przedłużają się, a strategii może nie być przed 2018 rokiem.
