AlertWszystko

Niemcy chcą przełamać opór w sprawie Nord Stream 2

Nord Stream. Grafika: Gazprom

(Neurope/Teresa Wójcik)

Gazociąg Nord Stream 2 ma w założeniu transportować rosyjski gaz do Niemiec, Wielkiej Brytanii, Holandii, Francji, Danii i innych krajów. Dzięki tej inwestycji Rosja chce umocnić swój udział w lukratywnym rynku zachodnioeuropejskim, na którym jest jeszcze sporo miejsca do zagospodarowania.

Głównie dlatego, że przy obecnych cenach i przy obecnej unijnej polityce klimatycznej przyjazny dla środowiska gaz może zastąpić węgiel. Przy obecnych niskich cenach ropy – poniżej 50 dol. za baryłkę – gaz jest także tani, a konkurencyjny gaz ze złóż niekonwencjonalnych stał się mało opłacalny. To bardzo dobre perspektywy dla Gazpromu w Europie.

Nord Stream 2 ma dostarczyć drugie tyle gazu z północnej Syberii, co pierwsze dwie nitki tej rury. Obecna przepustowość bałtyckiej magistrali to 55 mld m3 rocznie. Nie jest wykorzystywana w pełni. Dzięki Nord Stream 2 ma ona zostać podwojona do 110 mld m3 rocznie.

Rosja przewiduje, że eksport gazu na rynku europejskim wzrośnie o 50 proc. dzięki rosnącemu zapotrzebowaniu przemysłu, transportu samochodowego oraz gospodarstw domowych. To jest zapotrzebowanie na ok. 200 mld m3 gazu rocznie, z czego Gazprom chce pokryć ok. 25 proc. Dlatego zamierza na rynek Europy Północno-Zachodniej dostarczyć dodatkowe 55 mld m3 gazu rocznie.

Brzmi to bardzo zachęcająco i realistyczne – uważają zwłaszcza Niemcy lobbujący na rzecz Nord Stream-2.

Ale nie wszyscy są zadowoleni. Ukraina i Słowacja są zagrożone. Premier Słowacji i jego ukraiński partner na wspólnej konferencji prasowej we wrześniu dali temu wyraz.  Arsenij Jaceniuk nazwał porozumienie w sprawie Nord Stream-2, anty-ukraińskim i anty-europejskim, a Roberto Fico powiedział „zrobiono z nas głupców”. Gdy Rosja zrezygnuje z transportu trasą przez Ukrainę, Słowacja i Ukraina stracą łącznie 2,6 mld euro rocznie w opłatach tranzytowych (1,8 mld  euro Ukraina; 800 mln euro Słowacja).

Polska sprzeciwiła się wcześniej, jeszcze projektowi Nord Stream 1, porównując go do paktu Ribbentrop-Mołotow. Prezydent Andrzej Duda potwierdził, że projekt Nord Stream 2 jest zdecydowanie sprzeczny z polskimi interesami. Niemcy nie zyskali sobie tym projektem przyjaciół w Europie Środkowo-Wschodniej i w krajach bałtyckich.

Nord Stream-2 ma kosztować 9,9 mld euro i powinien zacząć doprowadzać gaz na rynek europejski w 2019 r. Jak pomimo obowiązujących sankcji można podpisać i realizować taki kontrakt przynoszący Rosji ogromne dochody – trudno byłoby sobie wyobrazić, ale na to właśnie liczy Moskwa.

Dla realizacji Nord Stream 2 konieczne będzie również finansowanie zewnętrzne. Z tym mogą być problemy, w obecnym klimacie politycznym oraz z uwagi na sankcje, Gazprom i konsorcjum mogą mieć trudności z uzyskaniem kredytów.

Co do innych przeszkód dla projektu Gazpromu – nie wydaje się żeby wobec Nord Stream 2 Komisja Europejska zamierzała stosować energetyczne przepisy Unii Europejskiej. Pozostaje problem z infrastrukturą i dostępem stron trzecich do przepustowości. Jak daleko Niemcy gotowi są lobbować o zwolnienie Gazpromu z przestrzegania regulacji unijnej i czy Komisja Europejska da się przekonać? A jeśli tak, to, w jaki sposób Komisja będzie potem uzasadniać konieczność łączenia rynków w Europie, jeśli ma to być jedynie drugorzędna alternatywa dla dostaw rosyjskiego gazu. Rosyjska infrastruktura będzie budowana za pieniądze europejskich podatników, ale nie zapewni Europie bezpieczeństwa energetycznego.

Więcej: Nord Stream 2 do pełna czyli plan uderzenia w Polskę, Ukrainę i nasz region


Powiązane artykuły

Srebro. Fot. KGHM, foto ilustracja

Polska potęgą srebra. Zachód ma na nie chrapkę

Amerykańska Służba Geologiczna dokonała przeliczenia polskich zasobów srebra, oceniając je jako największe na świecie, pozostawiające daleko w tyle dotychczasowych liderów branży....

Hejt wymierzony w Najprzedszkole

We Wrocławiu matka czteroletniego chłopca, zorganizowała internetową nagonkę na prywatne przedszkole. Gdy dyrekcja rozwiązała z nią umowę, media rozpisały się...
TOP Tygodnia. Grafika: Freepik/BiznesAlert.pl

TOP Tygodnia BiznesAlert.pl. Zobacz najpopularniejsze teksty mijającego tygodnia

Polecamy Państwu zestawienie najbardziej popularnych komentarzy i opinii mijającego tygodnia (1.03-07.03.2025 roku).

Udostępnij:

Facebook X X X