List spółki odpowiedzialnej za Nord Stream 2 do którego dotarł Reuters sugeruje, że oczekiwanie na zgodę Danii na budowę gazociągu na jej terytorium może opóźnić projekt o osiem miesięcy i przynieść dodatkowe wydatki w wysokości 660 mln euro.
Spółka Nord Stream 2 AG odpowiedzialna za projekt sugeruje zatem wycofanie prośby Duńskiej Agencji Energii (DEA) o złożenie trzeciego wniosku o zgodę na budowę gazociągu na jej wodach terytorialnych. Reuters otrzymał list Nord Stream 2 AG od DEA w oparciu o wolność dostępu do informacji – czytamy w depeszy agencji.
Nord Stream 2 miał być pierwotnie gotowy z końcem 2019 roku. Jednak nawet dokumenty spółki uwzględniają obecnie margines opóźnienia do połowy 2020 roku, o czym informował pierwszy BiznesAlert.pl.
Reuters/Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Nord Stream 2 jest opóźniony. Potwierdzają to dokumenty