24.10.2014 ALERT

24 października 2014, 10:38 Alert

ENERGETYKA

Ustalenia szczytu Rady Europejskiej odnośnie nowego Pakietu Energetyczno-Klimatycznego

(Kancelaria Premiera)

Zawarte na szczycie Rady Europejskiej porozumienie przewiduje, że Unia Europejska ograniczy emisje CO2 o co najmniej 40% do 2030 r. w porównaniu do roku 1990. Zawarty kompromis zakłada także, że udział energii ze źródeł odnawialnych w całkowitym zużyciu energii elektrycznej wyniesie 27% w 2030 r. Cel ten będzie wiążący na poziomie całej UE, ale nie dla poszczególnych państw członkowskich.

Szefowie państw i rządów UE ustalili też zwiększenie efektywności energetycznej (czyli zmniejszenia zużycia energii) o 27%. Cel ten będzie niewiążący.

Polsce udało się m.in. wynegocjować utrzymanie systemu darmowych pozwoleń na emisję CO2 dla sektora elektro-energetycznego na poziomie 40% do 2030 roku.

Konkluzje RE w powyższej sprawie można przeczytać po polsku na stronach Komisji Europejskiej.

MAE: Zapotrzebowanie na gaz w Europie nie wzrośnie przed 2030 rokiem

(Financial Times/Wojciech Jakóbik)

Międzynarodowa Agencja Energii (MAE) podaje, że zapotrzebowanie na gaz ziemny w Europie pozostanie niskie jeszcze przez co najmniej dwie dekady.

– Obecna konsumpcja gazu ziemnego w Europie wróciła do poziomu sprzed piętnastu lat – powiedział główny ekonomista MAE, Fatih Birol. – Nie widzę świetlanej przyszłości dla europejskiego sketora gazowego – dodał.

Rekord zużycia gazu ziemnego w Europie przekroczył 500 mld m3. W 2013 roku wyniosło ono jednak 448 mld m3. Według analityków londyńskiej grupy consultingowej Energy Aspects, w tym roku ta liczba spadnie do 420 mld m3. Przyczyną są według Birola słabsze wyniki ekonomiczne w Europie, rozwój sektora energetyki odnawialnej oraz tani w porównaniu z gazem węgiel. – Europa już teraz jest do tyłu, jeśli chodzi o wspieranie udziału gazu ziemnego w miksie energetycznym – ocenił.

Według niego w zamian za to Stary Kontynent skupił się na subsydiowaniu energetyki odnawialnej, co doprowadziło do podwyżek cen energii dla biznesu i gospodarstw domowych. Zdaniem Birola to gaz powinien wypełnić niedobory energii spowodowane odejściem od energetyki atomowej np. w Niemczech.

– Energia atomowa ma obecnie duże problemy w Europie. Duża część elektrowni jądrowych zostanie wygaszona w ciągu najbliższych 20 lat. Może być zatem miejsce na nowe ilości gazu, jeśli jego cena będzie konkurencyjna – stwierdził ekonomista MAE.

Norwedzy tracą na taniej ropie

(Teresa Wójcik)

Norwescy geologowie zwracają uwagę, że słabnie popyt na badania sejsmiczne złóż węglowodorów, firmy naftowe są nimi coraz mniej zainteresowane w miarę jak spada cena ropy. Norweska firma poszukiwawcza TGS informuje o zwiększeniu ryzyka finansowego związanego z usługami poszukiwawczymi pod wpływem spadku cen ropy. TGS podkreśla, że w ciągu ostatnich czterech miesięcy ropa straciła na rynku blisko 25 proc. wartości sprzed roku. „Jest więcej niż prawdopodobne, że koncerny paliwowo-energetyczne będą starać się stopniowo ograniczać zapotrzebowanie na wydatki takie jak programy badań sejsmicznych, które są konieczne przed podejmowaniem decyzji inwestycyjnych. Rzecz w tym, że decyzje inwestycyjne będą podejmowane coraz rzadziej w miarę cięcia kosztów, gdy prognozy zysków ze sprzedaży ropy tracą atrakcyjność” – oceniają eksperci TGS.

Fakty są takie – w trzecim kwartale br. zysk operacyjny TGS wyniósł ok. 71 tys. dol., gdy oczekiwano ponad 74,8 dol., Co więcej – w ub. r. w trzecim kwartale osiągnięto zysk operacyjny 79,8 tys. dol.

Na pogarszające się zapotrzebowanie na usługi badawcze skarżą również inne norweskie firmy o tej specjalności.

Sbierbank zaskarżył sankcje do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości

(RIA Novosti/Wojciech Jakóbik)

Odpowiedzialny za finansowanie lwiej części rosyjskich inwestycji, w tym w sektorze energetycznym, Sbierbank, złożył do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości skargę przeciwko decyzji Rady Europejskiej o obłożeniu go sankcjami, które uwzględniają ograniczenia w dostępie do zachodniego kapitału. Bank ma przez nie mniejsze możliwości finansowania rosyjskich inwestycji, na czym cierpią kluczowe przedsięwzięcia jak gazociągi South Stream i Siła Syberii oraz inne inwestycje we Wschodniej Syberii wchodzące w skład Wschodniego Planu Gazowego Rosji oraz planów rozwoju wydobycia ropy łupkowej. Podobny pozew złożył dotknięty obostrzeniami Rosnieft, którego plany inwestycyjne w sektorze naftowym również zostały przez nie podważone.

Brak porozumienia przed rozmowami KE-Ukraina-Rosja

(EurActiv/Reuters/TASS/Teresa Wójcik/Kommersant/Wojciech Jakóbik)

Przed Unią Europejską stoi problem zgromadzenia ok. 4,5 mld dol., jako kredyt dla Kijowa, na spłatę gazowego zadłużenia wobec Gazpromu. W tej sprawie UE musi pomóc Ukrainie jeszcze zanim zostaną wznowione dostawy gazu z Rosji. Zwrócił na to uwagę przyszły wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej ds. unii energetycznej Maroš Šefčovič. Przypomniał on, że Unia Europejska zamknie rok budżetowy z deficytem, Ukraina zaś dysponuje bardzo ograniczonymi środkami. Negocjacje z Rosją nie zakończyły się porozumieniem. Moskwa uważa, że nie zapewniono jej wystarczających gwarancji na zabezpieczenie ukraińskiego zadłużenia, a Ukraina nie ma też wystarczających środków na nowe dostawy gazu. Potrzebuje na ten cel 2,5 mld dol. Wciąż jest otwarte pytanie – z jakich środków Ukraina zapłaci za gaz, bez czego Rosja nie gwarantuje dostaw w zimowych miesiącach. Rząd w Kijowie zgodził się zapłacić 1,45 mld dol., ale pod warunkiem, że od Europy otrzyma nową pomoc w wysokości 2 mld. Dol. Unia Europejska nie przyznała dotąd takiej pomocy, choć trwają spekulacje na temat możliwości przyznania linii kredytowej przez Europejski Bank Centralny. Europejczycy obawiają się jednak, że brak przejrzystości funkcjonowania Naftogazu sprawi, że firma roztrwoni środki przekazane przez Bank, zamiast przeznaczyć je na spłatę długu gazowego. Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite powiedziała dziennikarzom, że jest przekonana, iż Wspólnota pomoże Ukrainie. Komisja ustami komisarza ds. energii UE Gunthera Oettingera zaproponowała także, aby gaz z Rosji kupił europejski pośrednik, który potem sprzedałby go ukraińskiemu Naftogazowi. Kijów jest zainteresowany takim rozwiązaniem, ponieważ Rosja nie daje formalnych gwarancji ceny ani stabilności dostaw w ramach tzw. zimowego pakietu. W wypadku wprowadzenia go w życie, Gazprom byłby za te kwestie odpowiedzialny przed europejskim pośrednikiem. Jednakże w takiej sytuacji to Europejczycy braliby na siebie wszelkie ryzyko związane z polityką Gazpromu. Kolejne rozmowy w formacie KE-Ukraina-Rosja zapowiedziane są na środę 29 października. Tymczasem wartość akcji Gazpromu na nowojorskiej giełdzie spadła do poziomu najniższego o d marca 2009 roku.

Rosnieft i Gazprom mogą połączyć siły w Arktyce

(Wojciech Jakóbik)

Ze względu na sankcje Zachodu rywale na krajowym rynku energetycznym w Rosji mogą połączyć siły. Rosnieft i Gazprom rozważają wspólne poszukiwanie surowców w Arktyce, które utrudniły sankcje zakazujące zachodnim firmom przekazywania sprzętu i technologii rosyjskiemu sektorowi naftowemu. Ten ruch podważył rosyjskie plany rozwoju sektora ropy łupkowej, której do tej pory Rosjanie nie potrafili samodzielnie wydobyć. Minister energetyki Rosji Aleksander Nowak przekonuje, że jego kraj będzie w stanie do 2020 roku zastąpić całkowicie zachodnie technologie wydobycie własnymi lub pochodzącymi z innych krajów (np. Chin) o podobnych właściwościach. Rosnieft ma nawiązać w tym zakresie współpracę z Gazpromem, z którym dotąd rywalizował o klienta w kraju i planował rzucić mu wyzwanie za granicą, dzięki liberalizacji eksportu LNG z Rosji i spodziewanej liberalizacji eksportu gazociągowego.

Czytaj także: Wójcik/Jakóbik: Wspólnota niedoli Gazpromu i Rosnieftu

Rosnieft czeka na propozycję ENI ws. Saipemu

(Wojciech Jakóbik)

Rosnieft poinformował, że chociaż nie ma oficjalnej oferty sprzedaży akcji spółki-córki włoskiego ENI o nazwie Saipem, to rosyjska firma jest nimi zainteresowana. Saipem jest odpowiedzialny za duże inwestycje infrastrukturalne jak South Stream czy budowa gazoportu w Świnoujściu.

Arabia Saudyjska zmniejszyła we wrześniu eksport ropy

(Bloomberg/FoxNews/AP/Teresa Wójcik)

Arabia Saudyjska we wrześniu zmniejszyła podaż eksportową ropy o 328 tys. baryłek dziennie, dostarczając 9,36 mln baryłek dziennie.

W tym samym czasie ceny ropy Brent wzrosła o 1,3 proc., do poziomu 85,83 dol. za baryłkę, a ropy WTI – wzrosła o 1 proc., do 81,3 dol. za baryłkę. Według Gene McGillan, analityka firmy konsultingowej Tradition Energy, ta decyzja Arabii Saudyjskiej okazała się korzystna, jeśli chodzi o pewną stabilizację światowego rynku ropy. Polityka Arabii Saudyjskiej jest kontynuowana i nadal wydaje się być skuteczna – po informacji o spadku eksportu od Saudyjczyków, wczoraj cena ropy Brent na giełdzie londyńskiej w transakcjach na grudzień wzrosła o 1,66 dol. za baryłkę, tj. do poziomu 86,47 dol. za baryłkę. Także wczoraj wzrosła nieco cena amerykańskiej ropy WTI, która w dostawach na grudzień była droższa o 1,29 dol. za baryłkę dochodząc do 81,81 dol. za baryłkę.

Inaczej ocenia przyczyny ograniczania eksportu saudyjskiego Harry Chilingiryan, starszy analityk rynku surowców z londyńskiego oddziału francuskiej Paribas, który stwierdził, że spadek eksportu z Arabii Saudyjskiej przy takim samym poziomie lub nieznacznym wzroście wydobycia nie jest spowodowany dążeniem do powstrzymania spadku cen ropy, lecz wynika z uruchomienia nowych rafinerii w Arabii Saudyjskiej. Podobnie jak nieznaczny wzrost cen ropy WTI nie jest efektem ograniczenia wydobycia w Stanach Zjednoczonych, przeciwnie, pojawił się pomimo wzrostu wydobycia ropy z łupków. W USA ropa lekko drożeje, bo rozkręcająca się gospodarka amerykańska zwiększa zapotrzebowanie na surowiec.

Chilingiryan zwraca uwagę, że jest tu pewna niewiadoma, – jaką decyzję podejmie OPEC na zbliżającym się grudniowym spotkaniu w Wiedniu. Decyzja kartelu o znaczącym ograniczeniu produkcji byłaby skutecznym instrumentem windowania cen ropy. Jednak wydaje się, że najważniejsze państwo członkowskie OPEC – Arabia Saudyjska – nie zamierza obecnie zastosować tego instrumentu. Podobnie jak mało jest prawdopodobne, aby ograniczyły wydobycie koncerny paliwowe w USA.

Wood Mackenzie: USA niezależne energetycznie w 2025 roku. Liberalizacja eksportu surowców korzystna

(Wojciech Jakóbik)

Ze względu na ograniczanie zużycia energii z jednej strony i zwiększanie wydobycia węglowodorów z drugiej, Stany Zjednoczone osiągną niezależność energetyczną w 2025 roku – przekonuje agencja konsultingowa Wood Mackenzie. Wtedy, po raz pierwszy od 1952 roku, USA eksportowałyby więcej surowców energetycznych, niż sprowadzały.

W ostatnich siedmiu latach wydobycie węglowodorów w USA wzrosło o 42 procent. Tymczasem zapotrzebowanie na ropę naftową maleje dzięki wzrostowi efektywności energetycznej w sektorze transportowym. Według WM zniesienie ograniczeń eksportu ropy naftowej z USA pozwoliłoby na zwiększenie cen surowca w kraju, które stymulowałoby dalszy rozwój wydobycia i w ten sposób byłoby korzystne dla amerykańskiej gospodarki. Wzrost wydobycia ropy niekonwencjonalnej ma jednak nastąpić niezależnie od decyzji w tej sprawie.

Czynniki ryzyka wymienione przez WM to: możliwe nowe regulacje środowiskowe oraz zwiększenie zużycia gazu w USA.

INFRASTRUKTURA

Nabór wniosków do Regionalnego Programu Województwa Opolskiego

(ministerstwo infrastruktury)

Od 12 do 26 listopada 2014 r. Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego będzie przyjmować wnioski o dofinasowanie projektów w ramach Działania 3.2 Transport publiczny, Regionalnego Programu Województwa Opolskiego 2007-2013.

Miejsce składania wniosków: Punkt Przyjmowania Wniosków, Departament Koordynacji Programów Operacyjnych, Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego. Kto może składać wnioski: jednostki samorządu terytorialnego, ich związki, porozumienia i stowarzyszenia; jednostki organizacyjne samorządowe, posiadające osobowość prawną. Na co można otrzymać dofinansowanie: zakup taboru autobusowego. Procent dofinansowania projektu: maksymalnie 85 proc. Maksymalna kwota dofinansowania projektu: projekty w obszarze transportu miejskiego – od 500 tys. zł do 4,5 mln zł. Ogólna pula środków przeznaczona na dofinansowanie projektów: 1 494 299,31 zł

Konsorcjum Max Boegl ma najtańszą ofertę na obwodnicę Kłodzka za 148,5 mln zł

(ISBnews)

Konsorcjum Max Boegl Polska i Max Boegl Stiftung & Co. KG złożyło najtańszą ofertę, wartą 148,58 mln zł brutto, na budowę obwodnicy Kłodzka w ciągu drogi krajowej nr 33, podała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Druga najtańsza oferta należała do konsorcjum PUT Intercor i Trakt (197,10 mln zł), a trzecia do konsorcjum Bilfinger Infrastructure i Polbud-Pomorze (198,21 mln zł). Zamawiający zamierzał przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia 250,80 mln zł brutto. Wszystkich 13 potencjalnych wykonawców zadeklarowało 30-miesięczny termin wykonania i 10 lat gwarancji na wykonane prace. Obwodnica Kłodzka połączy drogi krajowe nr 8 i nr 33 z drogą krajową nr 46 na kierunku północ-południe. Obwodnica i łącznik z drogą krajową nr 46, mają mieć długość około 9,2 km. Inwestycja ma być realizowana w systemie „projektuj i buduj”.

Rusza remont S7 pomiędzy Czosnowem a Dębiną.

(GDDKiA)

Warszawski Oddział GDDKiA zlecił remont kolejnego fragmentu drogi krajowej. Kontrakt obejmuje prace na obu jezdniach drogi S7 na odcinku o długości ok. 1,8 km. Remont, którego początek zaplanowano w najbliższy piątek (24 października)  będzie prowadzony  na odcinku Czosnów – Dębina i rozpocznie się na jezdni w kierunku Warszawy. Zakres robót  jaki ma do wykonania Przedsiębiorstwo Budowy Dróg i Mostów Mińsk Mazowiecki, obejmuje frezowanie starej nawierzchni, wykonanie remontów cząstkowych podbudowy i układanie nowej nawierzchni wraz ze wzmocnieniem jej konstrukcji przy dojazdach do skrzyżowań. Termin zakończenia prac wyznaczony został na koniec listopada br., jest on jednak uzależniony od warunków atmosferycznych. Wartość zaplanowanych prac to ok. 6,1 mln zł.

Podczas realizacji zadania będą występować utrudnienia w ruchu w zależności od charakteru wykonywanych robót. Czasowa organizacja ruchu przewiduje m.in. wyłączenie jednego z dwóch pasów ruchu oraz ograniczenie prędkości do 60 km/h.

Bezpieczniej na drodze nr 74

(GDDKiA)

Kierowcy mogą bezpiecznie wjechać na drogę krajową nr 74 z dróg podporządkowanych w Mniowie. Zaczęła działać tam nowa sygnalizacja świetlna wybudowana przez kielecki Oddział GDDKiA w ramach działań dla poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego. Zmieniona została także organizacja ruchu w obrębie 7 skrzyżowań z drogą nr 74 na kilkukilometrowym odcinku Rozgół – Mniów. Nowoczesna akomodacyjna (wzbudzana) sygnalizacja świetlna z jednej strony zapewnia w jak największym stopniu płynność ruchu na głównej drodze krajowej nr 74, z drugiej strony pozwala kierowcom na bezpieczne włączenie się do drogi głównej z powiatowych dróg podporządkowanych. Na dwóch skrzyżowaniach w Mniowie zamontowano w sumie 6 kamer rejestrujących samochody oczekujące na włączenie się do drogi głównej albo na skręt w drogę podporządkowaną. Sygnał przekazywany z kamery oznacza, że zapali się dla nich zielone światło. Jeśli chętnych do manewru nie będzie, zielona faza będzie obowiązywać nieustannie dla jadących drogą nr 74.

Zakończono remont dylatacji na A4 w Zabrzu – Makoszowach

(GDDKiA)

22 dni przed umownym terminem, oddajemy do dyspozycji kierowców wyremontowany i w pełni bezpieczny most nad rzeką Kłodnicą w ciągu autostrady A4. Remont polegał na wymianie zużytych urządzeń dylatacyjnych na moście na relacji Gliwice – Katowice w miejscowości Zabrze – Makoszowy. Wykonawca od dnia podpisania umowy, tj. od 13.06.2014 r., miał 5 miesięcy na wykonanie całości robót, tj. do dnia 14.11.2014r.

Główne roboty obejmowały wykonanie: robót przygotowawczych, organizacji, oznakowania i zabezpieczenia terenu robót, zmianę organizacji ruchu – wyłączenie z ruchu jezdni prawej relacji Gliwice-Katowice, wymianę istniejących urządzeń dylatacyjnych na jezdni w kierunku Krakowa, wymianę warstwy ścieralnej nawierzchni, przywrócenie docelowej organizacji ruchu wraz z odtworzeniem oznakowania poziomego. Podstawowe parametry obiektu: długość 80.3 m, szerokość 17,5 m.

Węzeł Żnin do realizacji w I etapie

(GDDKiA)

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wprowadza zmiany do przetargu na budowę drogi ekspresowej S5. Węzeł Żnin który wstępnie przewidziano do realizacji w późniejszym terminie, będzie jednak realizowany wraz budową całej drogi ekspresową S5. Po powtórnym przeanalizowaniu sytuacji na tym odcinku drogi, podjęto decyzję o realizacji zadania już w pierwszym etapie. O zmianie wcześniejszych założeń zdecydowały przede wszystkim planowane do realizacji przez ZDW inwestycje przy drodze wojewódzkiej nr 251 odc. Żnin – Wągrowiec. Połączenia drogi wojewódzkiej z trasą ekspresową w Żninie pozwoli bowiem ograniczyć ruch tranzytowy na osi wschód – zachód oraz pozwoli ominąć kierowcom główne ulice miasta ( Ogrodową, Browarową i Aliantów, w tym  bardzo wąskie skrzyżowania ulic Kościuszki, Aliantów i Mickiewicza). O budowie węzła zdecydowała też inwestycja planowana przez Państwową Straż Pożarną, związana z budową nowoczesnej komendy przy ulicy Dąbrowskiego w Żninie. Na dachu budynku planowane jest lądowisko dla helikopterów pogotowia ratunkowego. Budowa węzła Żnin przyspieszy i ułatwi w przyszłości, działania służb ratowniczych na tym odcinku drogi ekspresowej S5.

Infrastruktura 2014: jakie czasy, takie targi

(Polski Kongres Drogowy)

Tradycyjna ekspozycja ustępuje konferencjom, spotkaniom branżowym i dwustronnym rozmowom – to nowa formuła targów Infrastruktura, które odbyły się w Warszawie. Wiceminister infrastruktury i rozwoju Zbigniew Rynasiewicz zapowiedział wydanie na drogi krajowe w najbliższej perspektywie budżetowej blisko 93 mld zł. Państwo nie zapomni także o drogach lokalnych, temu będzie służyć mechanizm finansowania ich przebudowy za środki Lasów Państwowych. Projekt ustawy – już po uzgodnieniach międzyresortowych i konsultacjach społecznych – powinien wkrótce trafić do Sejmu. – Należy się cieszyć, że środków na drogi będzie nie mniej niż poprzednio, choć w finansowaniu infrastruktury większy nacisk będzie położony na kolej – zauważył Stanisław Żmijan, przewodniczący sejmowej komisji infrastruktury. Pomimo znanych perturbacji na rynku budowlanym, efekty okresu 2007-2013 trzeba ocenić pozytywnie. Nie brakowało błędów, ale wspólnie walczyliśmy, żeby je przezwyciężać – powiedział. – Pieniędzy do wydania będzie jeszcze więcej niż poprzednio, do roku 2023 (wtedy trzeba zakończyć rozliczanie inwestycji) uda się dzięki nim połączyć istniejące odcinki dróg szybkiego ruchu i wybudować nowe, tak by można było mówić o funkcjonującej nowoczesnej sieci drogowej – stwierdziła Ewa Tomala-Borucka, p.o. Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad.

Zawiadomienie Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Szczecinie

(Urząd Morski w Szczecinie)

Informujemy Państwa o rozpoczęciu przez Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Szczecinie postępowania w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla modernizacji toru wodnego Świnoujście – Szczecin do głębokości 12,5 m. Roboty budowlane związane z realizacją inwestycji Urzędu trwają od 2012 r. i zakończą się w roku 2015. Drugi etap modernizacji toru wodnego Świnoujście – Szczecin jest realizowany w ramach Programu Operacyjnego „Infrastruktura i Środowisko” i stanowi kontynuację zrealizowanego w latach 2000 – 2004 etapu pierwszego, który obejmował budowę nowych falochronów przy wyjściu Kanału Piastowskiego na Zalew Szczeciński oraz przebudowę umocnień brzegowych Kanału Piastowskiego na odcinku ok. 3 km toru wodnego, po stronie wschodniej i zachodniej. Drugi etap modernizacji obejmuje przebudowę umocnień brzegowych pozostałego odcinka Kanału Piastowskiego i umocnień Kanału Mielińskiego (odc. o dł. ponad 8 km toru wodnego, obejmujący brzegi obu kanałów po wschodniej i zachodniej stronie). Kwota przeznaczona na realizację tego zadania to ok. 318 mln zł, z czego dofinansowanie UE wynosi ok. 267 mln zł. Planowanym efektem przebudowy jest zapewnienie bezpieczeństwa żeglugi do portów morskich Pomorza Zachodniego, zatrzymanie zaawansowanej degradacji umocnień brzegowych, eliminacja niekorzystnych zjawisk (spłycenia, przegłębienia, uszkodzenia i obsunięcia umocnień itp.) oraz zagrożeń występujących w okresie wezbrań powodziowych. Po realizacji inwestycji zmodernizowane umocnienia brzegowe będą przystosowane do docelowej głębokości toru wodnego 12,5 m.

PKP SA szuka wykonawcy przebudowy dworca w Wieliczce

(PKP SA)

Spółka ogłosiła przetarg na wybór firmy, która zajmie się modernizacją dworca. Podpisanie umowy z wybranym wykonawcą zaplanowane jest na koniec br., a rozpoczęcie prac na początek 2015 r. – Dworzec po przebudowie stanie się bardziej funkcjonalny, zależy nam by był dostosowany również do potrzeb osób niepełnosprawnych – mówi Wojciech Rokicki, zastępca dyrektora departamentu inwestycji w PKP S.A. – To kolejna inwestycja planowana przez PKP S.A. w województwie małopolskim, obecnie dobiegają końca modernizacje dworców w Nowym Sączu i Rabce Zdrój. Na początku br. oddaliśmy podróżnym do użytku nowoczesny dworzec podziemny w Krakowie – dodaje. W związku z tym, że obiekt wpisany jest do rejestru zabytków, wszystkie prace będą prowadzone we współpracy z konserwatorem. Część pasażerska – kasy, poczekalnia – znajdą się na parterze, tu zlokalizowane zostaną także lokale komercyjne. Pomieszczenia na piętrze zagospodaruje Urząd Miasta Wieliczka.

Dokąd jedzie interREGIO?

(Przewozy Regionalne)

14 grudnia 2014 r. w Polsce i w pozostałych krajach Unii Europejskiej zacznie obowiązywać nowy rozkład jazdy pociągów. Z dużymi zmianami muszą się liczyć także pasażerowie korzystający z popularnych pociągów interREGIO. To sieć komercyjnych połączeń dalekobieżnych i średniego zasięgu tworzonych przez Przewozy Regionalne. Oznacza to, że nie otrzymujemy do nich żadnych dotacji. W obowiązującym od 13 grudnia nowym rozkładzie jazdy również przewidzieliśmy kursy pociągów interREGIO, ale z wielu względów będzie ich mniej niż dotychczas. Sieć pociągów interREGIO będzie stanowiło: osiem połączeń całorocznych, dwa pociągi weekendowe i trzy połączenia sezonowe. Aby mogło korzystać z nich jeszcze więcej pasażerów, wszystkie pociągi będą miały dodatkowe postoje na większej niż dotychczas liczbie stacji. Będą zatrzymywały się m.in. na nowo budowanym przystanku Opoczno Południowe. Jako przewoźnik podjęliśmy szereg działań zmierzających do utrzymania większej liczby pociągów interREGIO w przyszłorocznym rozkładzie jazdy. Najważniejszym z nich było zwrócenie się z prośbą do samorządów wojewódzkich i ministerstwa infrastruktury o dofinansowanie części połączeń. Wyrażamy głęboką nadzieję, że organizatorzy połączeń kolejowych z innych województw, podobnie jak finansujący połączenia IR Łódź – Warszawa Urząd Marszałkowski Województwa Łódzkiego, znajdą dodatkowe środki na zachowanie istniejących pociągów interREGIO.

W 35 minut z Wrocławia do Legnicy

(Newag SA)

Tyle czasu potrze­buje Impuls 36WEa na poko­na­nie trasy z Wro­cła­wia do Legnicy. Ten nowy, trój­czło­nowy elek­tryczny zespół trak­cyjny został uro­czy­ście prze­ka­zany do eks­plo­ata­cji Kolejom Dolnośląskim. Impulsy 36WEa będą mogły roz­wi­jać pręd­kość do 160 km/h. Na tory Dol­nego Śląska wyjadą w grud­niu br. i zostaną włą­czone do obsługi pasa­że­rów na liniach: Wro­cław — Wał­brzych, Wro­cław – Jele­nia Góra oraz Szklar­ska Poręba Górna Wro­cław, Wał­brzych, Jele­nia Góra. Umowa na dostawę 6 nowo­cze­snych Impul­sów pod­pi­sana została 21 maja 2014 r. Pro­jekt zakupu elek­trycz­nych zespo­łów trak­cyj­nych jest współ­fi­nan­so­wany przez UE ze środ­ków Euro­pej­skiego Fun­du­szu Roz­woju Regio­nal­nego w ramach Regionalnego Pro­gramu Ope­ra­cyj­nego dla Woje­wódz­twa Dol­no­ślą­skiego na lata 2007–2013. Cał­ko­wita war­tość pro­jektu to 81 486 270,00 zł, wkład UE to 56 306 975,00 zł.

Tramwaj Nevelo ponownie na testach

(UM Kraków)

Do końca 2014 roku MPK SA będzie testować prototypowy tramwaj Nevelo, firmy Newag SA. Wagon wozi pasażerów na linii nr 8. Pojazd to w całości nowa konstrukcja. Zastosowano w nim innowacyjny układ zawieszenia – 2 człony skrajne, każdy z nich oparty na jednym wózku napędowym połączono przegubowo z członem środkowym opartym na dwóch wózkach tocznych. Odpowiednie rozmieszczenie specjalnie skonstruowanych skrętnych wózków napędowych i tocznych prowadzi do zmniejszenia nacisku poszczególnych osi na tor, redukując zużywanie się szyn i kół. Nowoczesny układ napędowy z elektronicznie sterowanymi silnikami prądu przemiennego, daje możliwość zwrotu energii do sieci trakcyjnej, co pozwala na obniżenie kosztów eksploatacji. Tramwaj jednorazowo może przewieźć do 235 osób w tym 60 na miejscach siedzących. Jest to pierwszy w Polsce tramwaj, w którym w kabinie motorniczego zastosowano zwiększającą widoczność, panoramiczną szybę.

Rozpoczynają się prace budowlane w zajezdni tramwajowej Pogodno

(UM Szczecin)

Firma ZUE SA z Krakowa przebudowująca zajezdnię przejęła plac budowy. Inwestycja odbywa się w formule „zaprojektuj i wybuduj”. Dotychczas wykonawca projektował nową zajezdni w oparciu o program funkcjonalno-użytkowy oraz uzyskał pozwolenia umożliwiające prowadzenie prac budowlanych. W ramach inwestycji zajezdnia będzie całkowicie przebudowana i dostosowana do obsługi pojazdów niskopodłogowych. Na co dzień zajezdnia obsługuje 28 niskopodłogowych Swingów wyprodukowanych i dostarczonych przez bydgoską Pesę. Tramwaje te wymagają innej obsługi niż tramwaje starszego typu. Układ torowy zostanie przebudowany  i rozbudowany w taki sposób, aby umożliwić wyjazd zarówno w kierunku Głębokiego, jak i centrum miasta. Dobudowany zostanie nowy dwudziesty pierwszy tor, który będzie pełnił funkcję toru objazdowego. Na terenie zajezdni wymienionych zostanie blisko 6 km torów. Zakres przebudowy obejmuje także prace rekonstrukcyjne wraz z przebudową i rozbudową istniejących budynków będących w większości pod opieką konserwatorską.  Zajezdnia tramwajowa w al. Wojska Polskiego została wybudowana w 1934 r. W latach 70 i 80 XX wieku była modernizowana.
Wartość tego zadania wynosi 135,3 mln zł brutto. Przebudowa zajezdni zakończy się w drugiej połowie 2015 r.

Będą tańsze bilety MZK

(UM Toruń)

Miasto wychodzi naprzeciw pasażerom komunikacji miejskiej. Od nowego roku obniży ceny niektórych biletów miesięcznych i wprowadza nowe bilety – rodzinne, weekendowe i 15-dniowe. Od stycznia 2013 r. ceny biletów MZK w Toruniu nie były zmieniane. By zachęcić pasażerów do korzystania ze stale rozwijającej się sieci tramwajowej, od nowego roku miasto obniży ceny niektórych biletów. I tak cena biletu miesięcznego na wszystkie linie dzienne i nocne autobusowe i tramwajowe w granicach administracyjnych miasta zostanie obniżona ze 145,20 zł do 100 zł, z jednoczesnym wprowadzeniem w tej kategorii biletu ulgowego za 50 zł.  Dotychczasowy bilet na jedną linię tramwajową będzie kosztować nie – jak dotąd – 71,60 zł, lecz tylko 70 zł i obowiązywać nie tylko na jednej linii, lecz na wszystkich liniach tramwajowych dziennych i nocnych. Odpowiednio zasada ta dotyczyła będzie biletów ulgowych. Z kolei za przejazd nocnym tramwajem zapłaci się nie dwukrotność biletu jednorazowego, czyli 5,60 zł, lecz jednokrotność, czyli tyle samo co w dzień – 2,80 zł.

Miasto liczy, że niższe wpływy spowodowane obniżeniem cen trzech biletów i wprowadzeniem czterech nowych zostaną zrównoważone większą liczbą pasażerów korzystających z komunikacji miejskiej.

Prezes UTK stwierdził naruszenie przez zarządcę infrastruktury przepisów bezpieczeństwa

(Urząd Transportu Kolejowego)

Prezes Urzędu Transportu Kolejowego, w ramach czynności nadzorczych, stwierdził naruszenie przepisów dotyczących obowiązków zarządcy infrastruktury PKP Polskie Linie Kolejowe w czasie prowadzenia robót związanych z rewitalizacją linii kolejowej nr 91, a także przepisów w zakresie utrzymania urządzeń sterowania ruchem kolejowym (SRK) na stacji Żurawica. Prezes UTK ustalił, że ruch pociągów w czasie robót powinien być prowadzony na podstawie szczegółowych ustaleń dotyczących zapewnienia bezpieczeństwa ruchu kolejowego, zawartych w regulaminie tymczasowym prowadzenia ruchu pociągów. Regulaminy na stacji Żurawica nie przewidywały konieczności prowadzenia ruchu w oparciu o sygnały zastępcze. Pomimo to zarządca infrastruktury prowadził ruch w oparciu o te sygnały, których łącznie użyto 455 razy. Prezes UTK nakazał natychmiastowe usunięcie wszystkich nieprawidłowości, sprawdzenie i analizę ewentualnego występowania podobnych nieprawidłowości w innych lokalizacjach, a także podjęcie działań przewidzianych przez System Zarządzania Bezpieczeństwem, mających na celu nadzór nad poziomem ryzyka związanego z zarządzaniem infrastrukturą kolejową.

Nadzór prezesa UTK nad bezpieczeństwem ruchu kolejowego

(Urząd Transportu Kolejowego)

Prezes Urzędu Transportu Kolejowego stwierdził szereg naruszeń przepisów dotyczących obowiązków zarządcy infrastruktury PKP PLK w zakresie stanu infrastruktury kolejowej i jej utrzymania, bezpieczeństwa ruchu kolejowego w czasie prowadzonych prac inwestycyjnych oraz procesu utrzymania i klasyfikacji skrzyżowań linii kolejowych z drogami publicznymi.

Czynności nadzorcze prowadzone były przez prezesa UTK na liniach kolejowych: nr 271 Wrocław Główny –Poznań Główny, nr 273 Wrocław Główny –Szczecin Główny, nr 281 Oleśnica –Chojnice oraz nr 355 Ostrów Wlkp. – Grabowno Wielkie. Prezes UTK nakazał  zarządcy infrastruktury natychmiastowe usunięcie nieprawidłowości. Jednocześnie wniósł o podjęcie przez zarządcę odpowiednich działań, zgodnych z posiadanym Systemem Zarządzania Bezpieczeństwem (SMS), które będą miały na celu nadzór nad poziomem ryzyka związanym z prowadzeniem działalności.

Redakcja BiznesAlert.pl

Przegląd tworzą: Teresa Wójcik, Wojciech Jakóbik, Maciej Pawlak