icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Kędzierski: W 2016 roku Polska musi ustalić, jakiego chce miksu energetycznego

KOMENTARZ

Mateusz Kędzierski

Ekspert w obszarze gospodarka i energetyka

Członek Zarządu Instytutu Sobieskiego

Ocena 2015 roku

Politykę energetyczną Polski w mijającym 2015 roku należy ocenić negatywnie, głównie ze względu na brak spójnej wizji oraz doraźność działań. Jaskrawym przykładem powyższego jest sytuacja w sektorze wydobycia węgla kamiennego. Rok 2015 był w energetyce (nie tylko zresztą w tym obszarze) czasem oczekiwania na wybory, a zatem okresem bez strategicznych decyzji, za to z licznymi zaniedbaniami – opóźnienie budowy terminalu LNG jest tylko jednym z serii.

Plan na 2016 rok

2016 rok będzie trudny dla polskiej energetyki z uwagi na konieczność podjęcia działań na wielu polach jednocześnie. Pierwszym jest uruchomienie wyposażonego w narzędzia umożliwiające sprawne funkcjonowanie Ministerstwa Energii, które następnie przygotuje politykę energetyczną Polski; politykę zawierającą kluczowe wytyczne m.in. w zakresie polskiego miksu energetycznego w następnych dekadach ze wszystkimi wnioskami z tego płynącymi (ewentualna budowa elektrowni jądrowej, wsparcie rozwoju wybranych technologii w Polsce itd.). Z tym zadaniem trzeba będzie połączyć tworzenie strategii międzynarodowej w obszarze energii – dobór narzędzi oraz koalicjantów względem na nowo zdefiniowanych przez rząd polskich celów energetyczno-klimatycznych.

Drugim zadaniem jest oczywiście restrukturyzacja sektora wydobycia węgla kamiennego oraz plan połączenia części sektora wydobycia z elektroenergetyką nie pozbawiający koncernów energetycznych możliwości inwestycyjnych.

Kolejnym wyzwaniem pozostaje zapewnienie stabilności systemu elektroenergetycznego oraz bezpieczeństwa dostaw energii dla odbiorców – sytuacja z sierpnia br. najprawdopodobniej powtórzy się w przyszłym roku, gdyż niezbilansowanie systemu jest narastającym problemem.

Na rynku gazu będziemy obserwować dalszą liberalizację. W przypadku PGNiG presja nadpodaży gazu wynikająca z zapisów kontraktowych oraz uruchomienia terminalu LNG stanowić będzie duże wyzwanie. Wbrew krótkookresowym ocenom opartym jedynie na danych finansowych, w średnim i długim okresie główny podmiot na rynku gazu ma przed sobą bardzo trudne zadanie (zarówno w obszarze zarządczym, inwestycyjnym, jak też walki o rynek czy otwierania się na nowe rynki).

Rząd w 2016 roku będzie musiał także odpowiedzieć na pytanie dotyczące systemu wsparcia OZE oraz samej roli OZE w miksie energetycznym.

KOMENTARZ

Mateusz Kędzierski

Ekspert w obszarze gospodarka i energetyka

Członek Zarządu Instytutu Sobieskiego

Ocena 2015 roku

Politykę energetyczną Polski w mijającym 2015 roku należy ocenić negatywnie, głównie ze względu na brak spójnej wizji oraz doraźność działań. Jaskrawym przykładem powyższego jest sytuacja w sektorze wydobycia węgla kamiennego. Rok 2015 był w energetyce (nie tylko zresztą w tym obszarze) czasem oczekiwania na wybory, a zatem okresem bez strategicznych decyzji, za to z licznymi zaniedbaniami – opóźnienie budowy terminalu LNG jest tylko jednym z serii.

Plan na 2016 rok

2016 rok będzie trudny dla polskiej energetyki z uwagi na konieczność podjęcia działań na wielu polach jednocześnie. Pierwszym jest uruchomienie wyposażonego w narzędzia umożliwiające sprawne funkcjonowanie Ministerstwa Energii, które następnie przygotuje politykę energetyczną Polski; politykę zawierającą kluczowe wytyczne m.in. w zakresie polskiego miksu energetycznego w następnych dekadach ze wszystkimi wnioskami z tego płynącymi (ewentualna budowa elektrowni jądrowej, wsparcie rozwoju wybranych technologii w Polsce itd.). Z tym zadaniem trzeba będzie połączyć tworzenie strategii międzynarodowej w obszarze energii – dobór narzędzi oraz koalicjantów względem na nowo zdefiniowanych przez rząd polskich celów energetyczno-klimatycznych.

Drugim zadaniem jest oczywiście restrukturyzacja sektora wydobycia węgla kamiennego oraz plan połączenia części sektora wydobycia z elektroenergetyką nie pozbawiający koncernów energetycznych możliwości inwestycyjnych.

Kolejnym wyzwaniem pozostaje zapewnienie stabilności systemu elektroenergetycznego oraz bezpieczeństwa dostaw energii dla odbiorców – sytuacja z sierpnia br. najprawdopodobniej powtórzy się w przyszłym roku, gdyż niezbilansowanie systemu jest narastającym problemem.

Na rynku gazu będziemy obserwować dalszą liberalizację. W przypadku PGNiG presja nadpodaży gazu wynikająca z zapisów kontraktowych oraz uruchomienia terminalu LNG stanowić będzie duże wyzwanie. Wbrew krótkookresowym ocenom opartym jedynie na danych finansowych, w średnim i długim okresie główny podmiot na rynku gazu ma przed sobą bardzo trudne zadanie (zarówno w obszarze zarządczym, inwestycyjnym, jak też walki o rynek czy otwierania się na nowe rynki).

Rząd w 2016 roku będzie musiał także odpowiedzieć na pytanie dotyczące systemu wsparcia OZE oraz samej roli OZE w miksie energetycznym.

Najnowsze artykuły