Duda: Polska może dostarczyć LNG na Ukrainę. Czeka na sygnał

14 grudnia 2017, 07:15 Energetyka

Prezydent RP Andrzej Duda powiedział na Ukrainie, że jego kraj czeka na propozycję dostaw LNG nad Dniepr. Wystąpił na konferencji prasowej w Kijowie ze swoim ukraińskim odpowiednikiem, Petrem Poroszenką. Mówił o współpracy gazowej między ich krajami.

Prezydenci Polski i Ukrainy. fot. Kancelaria Prezydenta Ukrainy
Prezydenci Polski i Ukrainy. fot. Kancelaria Prezydenta Ukrainy

– Rozmawialiśmy też o wsparciu Ukrainy poprzez inwestycje w połączenia gazowe. Jestem zadowolony, że inwestycje są realizowane i trwa bliska współpraca Polski i Ukrainy w tym zakresie. Jesteśmy otwarci na kwestię możliwych propozycji Ukrainy odnośnie dostaw LNG – powiedział Duda w Kijowie.

– Z jednej strony chcemy być dawcą bezpieczeństwa. Z drugiej czujemy, że budowa połączenia gazowego wzmocni nasze bezpieczeństwo oraz zwiększy perspektywy handlowe i biznesowe. Taki jest sens tych inwestycji – ocenił polski prezydent.

Petro Poroszenko odniósł się do kontrowersyjnego projektu Nord Stream 2, który krytykują zgodnie Polska i Ukraina. – Dziękujemy Polakom za wspólne stanowisko w sprawie Nord Stream 2. Zagraża on nie tylko bezpieczeństwu naszych krajów, ale także całej Europy – przekonywał.

Wyraził także nadzieję, że wspólny głos Polski i Ukrainy, a także wsparcie partnerów z Unii Europejskiej i USA będzie „wystarczająco efektywnie” wspierać starania o większe bezpieczeństwo energetyczne.