Są założenia polityki energetycznej (RELACJA)

12 lipca 2017, 07:30 Atom

Górnictwo węglowe jest i będzie podstawą bilansu energetycznego państwa co najmniej do 2030 r. Być może będzie nadal potrzebne aż do 2050 r. Korzystanie z własnych zasobów jest konieczne dla utrzymania niezależności energetycznej kraju. A także dla  konkurencyjności polskiej gospodarki – powiedział wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.

Wczoraj ( 11 lipca) sekretarz stanu w Ministerstwie Energii Grzegorz Tobiszowski omawiał założenia polityki energetycznej państwa z Zespołem Trójstronnym ds Bezpieczeństwa Socjalnego Górników. Szczególnie uwzględnione zostały projekty dla górnictwa węgla kamiennego i brunatnego. Według przedstawionych projektów do 2030 r. udział sektora węglowego w polskim miksie energetyczym wyniesie co najmniej 60 proc. – To nie znaczy, że spadnie wytwarzane energii w elektrowniach węglowych. Tu przewidujemy pewien wzrost ilościowy. Natomiast trzeba brać pod uwagę znaczący wzrost zapotrzebowania na energię elektryczną w polskiej gospodarce i w gospodarstwach domowych. Ten wzrost będzie pokrywany przez resztę polskiego miksu: gaz, źródła odnawialne (szczególnie morskie farmy wiatrowe) i elektrownia jądrowa, co do której decyzja ma zapaść do końca br. – powiedział wiceminister Tobiszowski dziennikarzom na briefingu po zakończonym spotkaniu Zespołu Trójstronnego.

Bezpieczeństwo i interes ekonomiczny

– Opracowując główne kierunki rozwoju energetyki w Polsce kierowaliśmy się przede wszystkim względami bezpieczeństwa oraz interesem ekonomicznym naszego kraju i obywateli – podkreślił wiceminister Tobiszowski. Dodał, że jednym z celów polityki energetycznej będzie również zmniejszenie poziomu emisji CO2 z sektora energii zgodnie z przepisami Unii Europejskiej. – Będziemy skrupulatnie realizować normy ustalone przez te przepisy. Głównym instrumentem ograniczenia emisji CO2 będzie wymienianie jednostek wytwórczych energii elektrycznej, których średnioroczna sprawność wynosi poniżej 35 proc., a emisyjność przekracza normy, nowymi, wysokosprawnymi blokami. Te nowe bloki są już realizowane w Opolu, są projekty w Ostrołęce, w Jaworznie. Nowe obiekty będą wykorzystywać krajowe zasoby energetyczne – zaznaczył wiceminister. Czyli węgiel kamienny i brunatny.

Tu muszę podkreślić, że w kontekście zaopatrzenia w energię elektryczną jako bezpieczeństwo energetyczne rozumie się przede wszystkim bezpieczeństwo dostaw. W Polsce za podstawową należy przyjąć definicję bezpieczeństwa energetycznego jako stanu gospodarki umożliwiającego pokrycie bieżącego i perspektywicznego zapotrzebowania odbiorców na paliwa i energię w sposób technicznie i ekonomicznie uzasadniony, przy zachowaniu wymagań ochrony środowiska. Pokrycie zapotrzebowania odbiorców w Polsce wymagałoby odtworzenia źródeł wytwarzania energii elektrycznej na wielką skalę (nawet 30 GW do roku 2035).

Na horyzoncie nowe inwestycje

Stąd założenia polityki energetycznej przewidują określone inwestycje w rozwój sektorów węgla kamiennego i brunatnego. Obecnie najpilniejsze jest rozpoczęcie realizacji w sektorze węgla brunatnego. Elektrownia Bełchatów wymaga budowy nowych kopalń odkrywkowych. Jako pierwszy realizowany będzie projekt  odkrywki w Złoczewie, która ma rekomendację budowy wydaną przez resort. Złoczew „powinien do końca roku być uruchomiony w formie koncesji”. Pytany o koszty tej inwestycji wiceminister odparł, że jeszcze nie można ich oszacować. Dodał, że za kilka miesięcy PGE, właściciel elektrowni traktujący Złoczew jako ważną inwestycję, zbilansuje całość. W nieco dalszych planach jest odkrywka w Gubinie.

Perspektywy dla OZE

Sekretarz stanu odniósł się do przyszłości odnawialnych źródeł energii. Udział OZE w końcowym zużyciu energii będzie wynikał z efektywności kosztowej oraz możliwości bilansowania energii w krajowym systemie elektroenergetycznym –  mówił Grzegorz Tobiszowski. OZE mogą pozytywnie wpływać na niezależność energetyczną regionów oraz ich aktywizację  gospodarczą (m.in. dzięki działalności klastrów energii oraz spółdzielni energetycznych).

Polskie interesy a polityka klimatyczna UE

Szczególne znaczenie dla polskiego programu eksploatacji i wykorzystania węgla w wytwarzaniu energii będzie mieć polityka klimatyczna. Zwłaszcza  ceny uprawnień do emisji CO2 oraz polityka środowiskowa UE. Podkreślił, że w tym kontekście będzie istotny także ostateczny kształt regulacji zaproponowanych przez KE w pakiecie „Czysta energia dla wszystkich Europejczyków”  ( potocznie nazywany Pakietem zimowym). Polska będzie prowadzić działania mające na celu maksymalne ograniczenie negatywnego wpływu regulacji UE na sektor energii w naszym kraju – podkreślał wiceszef resortu energii. Nie można przy tym zapominać, że w Niemczech energetyka zużywa najwięcej węgla kamiennego i brunatnego. Wiceminister Tobiszowski spodziewa się, że wyniku prowadzonych konsultacji w KE założeń polskiej polityki energetycznej, uzyskają one aprobatę. Odpowiadając dziennikarzom stwierdził: –  Pokazujemy, że spełniamy pewne parametry, choć są one trudne do realizacji, pokazujemy, że z jednej strony, bazując na węglu kamiennym i brunatnym umiemy skonstruować miks energetyczny, który jest odpowiedzią na trudne założenia polityki klimatyczno-dekarbonizacyjnej Unii.-Dzięki nowym inwestycjom w energetyce, bazującym na efektywności spalania węgla, dajemy dowód, że znamy się na tej branży i nie jesteśmy w kolizji z założeniami Brukseli. A co do naszych projektów węglowych i polityki energetycznej, rozmowy w Brukseli prowadził minister Krzysztof Tchórzewski – podkreślił Tobiszowski.

Pozostałe priorytety

W założeniach polityki energetycznej jednym z priorytetów są: poprawa efektywności energetycznej, walka z niską emisją oraz innowacyjność w sektorze górnictwa węgla kamiennego. Tu szczególne znaczenie mieć będzie praca nad technologią wydobycia metanu ze złóż węgla kamiennego oraz z kopalni. – Rozwój innowacji dla sektora energii ma na celu w szczególności poprawę bilansowania popytu i podaży na energię oraz zmniejszenie uzależnienia od importu paliw – podkreślił minister Tobiszowski. Co do tej kwestii importu – kontynuowane będą działania zmierzające do dywersyfikacji źródeł, kierunków i dostawców importowanych surowców energetycznych, w tym szczególnie gazu – Uzależnienie od dostaw z jednego kierunku jest zawsze obarczone wysokim ryzykiem technicznym, zaś uzależnienie od jednego dostawcy stawia go w pozycji dominującej oraz nie zapewnia technicznego bezpieczeństwa dostaw.

Konieczny rynek mocy

Aby zapobiec niedoborom mocy wytwórczych energii elektrycznej wdrożony zostanie mechanizm wspierający rozwój i modernizację konwencjonalnych źródeł wytwórczych. Chodzi o mechanizm w postaci rynku mocy.

Obecny model rynku w krajowym systemie elektroenergetycznym („KSE”) to tzw. rynek jednotowarowy, co oznacza, że wytwórcy energii pokrywają koszty swojej działalności przychodami ze sprzedaży wyprodukowanej energii elektrycznej oraz ze sprzedaży usług systemowych na rzecz operatora systemu przesyłowego. Występuje charakterystyczne dla rynku jednotowarowego zjawisko brakującej mocy (missing capacity). Zjawisko wynika ze strukturalnego braku aktywności inwestycyjnej zarówno jeśli chodzi o budowę nowych jednostek wytwórczych, jak i o modernizację istniejących. A to z kolei jest warunkowane problemem finansowana. Stąd pilna konieczność wdrożenia w kraju rynku mocy jako instrumentu wspierania budowy nowych i modernizowania starych źródeł wytwórczych. W ostatnich dniach rząd skierował do Sejmu projekt ustawy o rynku mocy. Polityka energetyczna będzie dysponować koniecznym instrumentem.

Kompatybilny akt – polityka surowcowa państwa

Uczestniczący w spotkaniu Zespołu Trójstronnego Główny Geolog Kraju i wiceminister środowiska Mariusz Orion Jędrysek poinformował o stanie prac nad projektem polityki surowcowej państwa uczestników tego spotkania.

Jak powiedział dziennikarzom, projekt został już przyjęty przez międzyresortowy zespół. – To są bardzo zwarte informacje i dane, które pokazują nam, jak prowadzić politykę surowcową państwa, jak efektywnie zyskiwać, jak wzmocnić się geopolitycznie. – Dla polityki energetycznej dokument określający politykę surowcową jest kompatybilny, określa czym może dysponować energetyka. W pewnym sensie stanowią więc całość. – Liczę na to, że polityka surowcowa państwa będzie w przyszłym roku przyjęta – powiedział Główny Geolog Kraju dziennikarzom.

Wiceminister Jędrysek zapowiedział uproszczenia w przepisach dotyczących udzielania koncesji na poszukiwania i wydobycie surowców energetycznych.