J. Perzyński: Kazachstan musi zmierzyć się z konsekwencjami geopolitycznymi wysokich cen gazu

25 stycznia 2022, 07:25 Energetyka

Rosnące ceny gazu wywołały gwałtowną falę protestów w Kazachstanie. Prezydent kraju Kasym-Żomart Tokajew poprosił o interwencję zbrojną przeciwko demonstrantom i do akcji wkroczyła dowodzona przez Rosję Organizacja Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ). Ta interwencja będzie skutkować większymi konsekwencjami geopolitycznymi dla całego regionu – pisze Jacek Perzyński, współpracownik BiznesAlert.pl.

Flaga Kazachstanu. Fot. Freepik.pl
Flaga Kazachstanu. Fot. Freepik.pl

Kazachstan to kraj wielkości Europy Zachodniej, którego populacja wynosi 19 mln ludzi. Jest to największa gospodarka Azji Centralnej. Kraj ten posiada bogate złoża węglowodorów i metali, a jego głównym towarem eksportowym jest ropa. Kazachstan zajmuje 9. miejsce pod względem eksportu ropy i jest 10. największym eksporterem węgla kamiennego. Dodatkowo, kraj ten odpowiada za około 40 procent światowego wydobycia uranu. Kazachstan posiada również bogate złoża gazowi ziemnemu i innych rzadkich metali.

Chińskie władze opowiedziały się po stronie władz kazachskich i wyraziły poparcie dla brutalnego tłumienia masowych protestów. Pekin oskarżył „zewnętrzne siły” o ingerencję i próbę wszczęcia „kolorowej rewolucji” w tym kraju. Prezydent ChRL Xi Jinping oświadczył: „Chiny odrzucają „wszelkie podejmowane przez zewnętrzne siły próby wywołania niepokojów i wzniecenia 'kolorowych rewolucji’ w Kazachstanie” oraz „zaszkodzenia przyjaźni między Chinami a Kazachstanem”.

Warto zwrócić uwagę, że Pekin i Nur-Sułtan łączy znaczące partnerstwo gospodarcze. Chiny kupują około 1/5 importu gazu z Kazachstanu. Ten kraj jest również filarem w sztandarowym przedsięwzięciu Xi Jinpinga w zakresie polityki zagranicznej, jego ogólnoświatowej Inicjatywie Pasa i Szlaku.

Dodatkowo, w ciągu ostatnich 30 lat, Chiny zainwestowały w Kazachstanie dziesiątki miliardów dolarów i są największym partnerem eksportowym tego kraju. Pekin kupuję ropę, gaz, miedź i inne metale, a także z każdym rokiem zwiększa dostawy produktów rolnych.W ostatnich latach Państwo Środka zainwestowało u swojego sąsiada setki milionów dolarów w sektory od inżynierii chemicznej, przez rolnictwo, po infrastrukturę.

Pekin jest także największym partnerem eksportowym Kazachstanu. W 2020 roku handel dwustronny osiągnął wartość ponad 20 mld dolarów, przy czym Chiny wysłały do Kazachstanu towary o wartości 12,59 mld dolarów, a zaimportowały towary o wartości 10,35 mld dolarów.

Ponieważ Chiny oferują Kazachstanowi bezpieczeństwo polityczne i gospodarcze przed „siłami zewnętrznymi”, wydaje się, że Pekin osiągnął punkt, w którym nie może już dłużej podtrzymywać swojej samozwańczej polityki nieingerencji w krajach leżących wzdłuż Inicjatywy Pasa i Szlaku.

Chociaż Pekin nie był bezpośrednio zaangażowany w interwencję wojsk OUBZ, szybko stało się jasne, że stłumienie protestów jest na rękę zarówno Rosji, jak i Chinom. Potencjalna „kolorowa rewolucja” w Kazachstanie mogłaby zachęcić ruchy separatystyczne w niespokojnym chińskim regionie Xinjiang, umożliwiając ujgurskim separatystom pogłębienie i rozszerzenie ich działalności bojowej.

Dodatkowo, gdyby protesty osiągnęły sukces i doprowadziły do zmiany władzy w Kazachstanie, Pekin być może musiałby liczyć się z utratą istotnego dostawcy surowców energetycznych i ważnej części strategicznego połączenia kolejowego, Inicjatywy Pasa i Szlaku.

Warto zwrócić uwagę, że Kazachstan to strategiczne połączenie kolejowe, drogowe i portowe między rynkami Chin i Azji Południowej a rynkiem Rosji i Europy. Utrata tak cennego źródła dostaw surowców energetycznych i miliardów dolarów zainwestowanych w infrastrukturę kazachską byłaby dla Pekinu porażką wizerunkową i gospodarczą.

Wydobycie ropy w Kazachstanie wróciło do normy po rozruchach