Adamów: Konin szuka nowej drogi rozwoju i chce być liderem w dziedzinie wodoru (ROZMOWA)

30 czerwca 2021, 07:35 Energetyka

Dla nas jako miasta, które szuka nowej drogi rozwoju, oprócz logistyki, nowego przemysłu i elektromobilności, wodór wydawał się dobrym obszarem do zagospodarowania, by stać się liderem w skali Polski. Mówiliśmy już o tym w kampanii wyborczej przed wyborami samorządowymi, i naszym zobowiązaniem w stosunku do mieszkańców jest to, by rozwijać ten sektor – mówi wiceprezydent Konina Paweł Adamów w rozmowie z BiznesAlert.pl.

Fot. Facebook/Paweł Adamów. Grafika: Gabriela Cydejko.
Fot. Facebook/Paweł Adamów. Grafika: Gabriela Cydejko.

BiznesAlert.pl: Z jakiego powodu podjęta została decyzja przez władze Wielkopolski Wschodniej, by postawić na wodór?

Paweł Adamów: Od wielu lat gospodarka subregionu konińskiego oparta była o wydobycie węgla brunatnego i produkcji elektrycznej. Siłą rzeczy przemysł ten się kończy, ponieważ w odkrywkach kończy się węgiel i nie otwierano nowych, z związku z czym liczba pracowników w tym sektorze systematycznie spadała. Okoliczne zasoby węgla brunatnego są jeszcze bardzo duże i starczyłyby na długie lata, ale dzisiaj już nie opłaca się produkować energii z węgla z powodu dużego wzrostu cen uprawnień do emisji CO2. Energia ta jest stopniowo wypierana przez źródła odnawialne, dlatego właściciel Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (ZE PAK) podjął decyzję o wygaszaniu kopalni i elektrowni i przyjęciu zielonej strategii. My jako subregion koniński również idziemy w stronę zielonej energii, stworzyliśmy klaster energii złożony z miasta Konin i kilku spółek komunalnych. Jednak rozwijanie odnawialnych źródeł energii wymaga również zastosowania rozwiązań towarzyszących. Podstawową wadą źródeł odnawialnych jest to, że kiedy mocno świeci słońce i wieje wiatr, produkują one bardzo dużo energii, ale czasem nie funkcjonują one w ogóle, stąd konieczność magazynowania energii. Jednym ze sposobów na to jest produkcja wodoru. Dla nas jako miasta, które szuka nowej drogi rozwoju, oprócz logistyki, nowego przemysłu i elektromobilności, wodór wydawał się dobrym obszarem do zagospodarowania, by stać się liderem w skali Polski. Mówiliśmy już o tym w kampanii wyborczej przed wyborami samorządowymi, i naszym zobowiązaniem w stosunku do mieszkańców jest to, by rozwijać ten sektor. Mieliśmy szczęście, że ZE PAK szybko przystąpił do działań. Podczas gdy państwowe spółki energetyczne dopiero zaczęły szykować swoje koncepcje wodorowe, ZE PAK dokonał zakupu pierwszego elektrolizera, który ma produkować tonę wodoru dziennie; będzie to największy w Polsce elektrolizer produkujący zielony wodór. Spółka zaczęła również projektować stacje ładowania wodoru, w związku z czym zaczęliśmy szykować projekty mające na celu zakup autobusów o napędzie wodorowym, 7 lipca podpiszemy umowę na dzierżawę pierwszego autobusu wodorowego w Polsce, który od stycznia-lutego ma jeździć po Koninie. Traktujemy wodór jako realny sektor gospodarki, który może się u nas rozwijać, ale też jako element promocji, który pozycjonuje Konin na arenie ogólnopolskiej w tym temacie. 

ZE PAK zapowiedział też, że chce budować w Polsce fabrykę autobusów wodorowych. W Koninie została zarejestrowana spółka „Polski Autobus Wodorowy”, teraz walczymy o to, by fabryka została wybudowana w Koninie, bo w grę wchodzi też kilka innych lokalizacji. Liczymy na to, że skoro jesteśmy aktywni w tym temacie, da się tu przyciągnąć inwestycje.

Ponadto, nadchodzące środki finansowe w ramach programów krajowych, jak KPO, czy unijnych jak Fundusz Sprawiedliwej Transformacji, do którego będziemy mieli dostęp jako region powęglowy, przewidują bardzo dużo funduszy na projekty wodorowe. Dobrze jest być przygotowanym do tych kwestii, szczególnie, że bardzo dużo miast w Polsce będzie interesować się autobusami wodorowymi.

Z jakimi inwestorami współpracują władze Konina przy rozwoju technologii wodorowych?

Zgłaszają się do nas inwestorzy z różnych stron w zakresie rozwiązań wodorowych, w różnym stopniu zaawansowania. Rozpoczęliśmy rozmowy z brytyjskim inwestorem, który chciał wytwarzać tzw. czarny wodór, w procesie gazyfikacji odpadów z plastiku.* Technologie takie nie funkcjonują jeszcze komercyjnie, w naszym przekonaniu taka technologia wciąż nie jest jeszcze dojrzała, natomiast inwestor brytyjski z Manchesteru planuje uruchomić w Koninie pierwsze instalacje. Projekt ten nazywa się Hydrogen Utopia. Jest to jeden z inwestorów, który pojawił się u nas słysząc, że pracujemy nad kwestiami związanymi z wodorem.**

Spółki takie jak PKN Orlen zapowiedziały współpracę z samorządami w dziedzinie wodoru, i tutaj też jesteśmy otwarci na współpracę, jeżeli byłaby taka potrzeba. Orlen również chce rozwijać się pod względem budowy stacji ładowania wodoru. Pojawiają się również prywatne firmy, które w oparciu o fundusze dla badań i rozwoju są w stanie tworzyć małe elektrolizery ze stacjami do tankowania wodoru dla autobusów. Projekty są, nie wszystkie technologie są dojrzałe, ale widać, że zainteresowanie wzrasta. Warto, żeby polskie firmy zainteresowały się elektromobilnością i autobusami wodorowymi, bo widać, że w przyszłości rynek ten będzie wzrastać.

Inwestycje w wodór są częścią transformacji energetycznej. W jej ramach subregion koniński zapowiedział osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2040 roku. Co to będzie oznaczać w praktyce?

Konin od dawna był kojarzony z „brudnym” przemysłem i zanieczyszczeniem środowiska. Konin i pobliskie powiaty i gminy utworzyły projekt Wielkopolskiej Doliny Energii. Jest to porozumienie koordynowane przez Agencję Rozwoju Regionalnego w Koninie. Stworzyliśmy razem plan i strategię transformacji, zawiera ona projekty, które będą finansowane z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Zapisaliśmy tam, że osiągniemy neutralność klimatyczną do 2040 roku. Ostatnia tona węgla w subregionie konińskim ma być wydobyta w 2030 roku. Oznacza to, że cała gospodarka, która wciąż funkcjonuje na bazie węgla – nie tylko elektrownia, ale również kilka towarzyszących jej fabryk – również musi zostać przebranżowiona. Będziemy ściągać tu inwestorów, którzy charakteryzować się będą zeroemisyjnością. W 2019 roku pojawiła się u nas firma Johnson Matthey, której fabryka ma zacząć działać w 2022 roku. Produkować ona będzie specjalny żel do akumulatorów do samochodów elektrycznych, będzie ona w stanie obsługiwać nawet 1 mln samochodów elektrycznych rocznie. Taka inwestycja ma wpisywać się w neutralność klimatyczną.

Mamy tu również hutę, która również jest dużym emitentem. Wodór może być dla niej jednym ze sposobów dochodzenia do neutralności klimatycznej, może ona pozyskiwać energię z farm wiatrowych, fotowoltaiki czy biometanu. W Koninie chwalimy się też tym, że sto procent ciepła pozyskujemy z odnawialnych źródeł energii – to również jest sposób na osiągnięcie neutralności klimatycznej. Będziemy też pierwszym regionem w Polsce, który zakończy wydobycie węgla.  

Rozmawiał Michał Perzyński

SPROSTOWANIE

* – Wodór pochodzący z systemu DMG® będzie wodorem niebieskim. Zgodnie z najbardziej uznanym systemem certyfikacji wodoru – Certifhy, wodór wytwarzany z odpadów z tworzyw sztucznych z wykorzystaniem technologii DMG® będzie wodorem niskoemisyjnym (Certifhy Low Carbon Hydrogen). Emisyjność produkcji wodoru będzie niższa niż próg 36,4 g CO2eq / MJH2, tj. co najmniej 60% niższa niż emisyjność produkcji wodoru poprzez reforming parowy metanu. Przypisując temu wodorowi popularną, aczkolwiek nieuregulowaną terminologię kolorystyczną, będzie to wodór niebieski. Ponadto, tworzywa biodegradowalne, które znajdą się w przetwarzanym strumieniu nienadających się do recyklingu odpadów, stanowić będą odnawialny komponent wsadu, analogicznie do biomasy obecnej w odpadach komunalnych. Produktami procesu przetwarzania odpadów na wodór w technologii DMG® są gazy (syngaz i wodór) oczyszczone w takim stopniu, że przed spaleniem nie są już odpadami i nie mogą spowodować emisji większych niż w wyniku spalania gazu ziemnego. Zgodnie z Dyrektywą Parlamentu Europejskiego i Rady 2010/75/UE z dnia 24 listopada 2010 r. w sprawie emisji przemysłowych oraz z Ustawą z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach, dla takich instalacji nie stosuje się przepisów szczególnych, dotyczących termicznego przekształcania odpadów, co oznacza, że należy je traktować jak instalacje chemiczne, przetwarzające odpady w wartościowe produkty – pisze Aleksandra Binkowska, CEO Hydropolis United.

** – Inwestorem w Koninie jest Hydropolis United sp. z.o.o. z siedzibą w Poznaniu, która posiada list intencyjny z miastem Konin na budowę dziesięciu systemów DMG®. SWECO sp. Z o.o. jest partnerem Hydropolis United przy wdrażaniu projektu w Koninie. System budowany będzie przez światowego lidera w rozwiązaniach wodorowych. System DMG® jest nowością w sektorze przetwarzania odpadów, jednakowoż jest technologią opatentowaną i sprawdzoną. W Uniwersytecie w Chester działa demonstrator systemu DMG®, który przetwarza niedający się do recyklingu, niechciany plastik przetwarzając go w najwyższej jakości gaz syntetyczny. Technologia DMG® ta należy do brytyjskiej, notowanej na londyńskiej giełdzie spółki Powerhouse.W Wielkiej Brytanii budowanych będzie 77 systemów, z czego pierwszy powstanie w Porcie Ellesmere w przyszłym roku. Technologia DMG® została oceniona , sprawdzona i przetestowana przez największe firmy certifykujące jak DNV. Hydropolis United sp. z.o.o. ma licencję na wdrażanie systemu DMG® w Polsce, jako pierwsza spółka w Unii Europejskiej. Konin wyraził chęć stania się centrum DMG® w Polsce i pionierem tej technologii na Kontynencie europejskim. Hydrogen Utopia Int. PLC z siedzibą w Londynie jest spółką macierzystą dla Hydropolis United sp. z o.o. – podkreśla Aleksandra Binkowska.