Rusza program Bloki 200+. Ratunek dla energetyki węglowej
Innowacyjne rozwiązania pozwolą dostosować polskie bloki energetyczne do nowych wyzwań – takie założenie przyświeca programowi Bloki 200+, który w czwartek oficjalnie zaprezentowało Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Najlepsze projekty mogą otrzymać nawet ok. 90 mln zł na modernizację bloków węglowych.
– Program Bloki 200+ wpisuje się w dyskusję na temat kształtu polskiej energetyki. W dominującej części jest ona zależna od węgla. W perspektywie krótkoterminowej miks energetyczny musi ulec zmianie – mówił podczas spotkania z dziennikarzami prof. Maciej Chorowski, dyrektor NCBiR.
Program Bloki 200+ jest kolejną po Programie Badawczym Sektora Elektroenergetycznego inicjatywą NCBR, mającą na celu wsparcie prac badawczo-rozwojowych realizowanych w obszarze energetyki. Celem programu jest opracowanie nowych rozwiązań technicznych, organizacyjnych i prawnych, które pozwolą dostosować bloki energetyczne do zmieniających się warunków eksploatacji i nowych wyzwań związanych z pracą krajowego systemu elektroenergetycznego.
Polski miks energetyczny
Zdaniem prof. Chorowskiego otwarte pozostaje pytanie w jaki sposób zmniejszyć udział węgla w miksie i jaką technologię przy tym zastosować.
– W polskiej energetyce pracują jednostki, które umownie określiliśmy jako 200+, czyli te których moc wynosi ok. 200 MW. Takich bloków w naszym kraju jest ok. 50. Generują 10 GW, a więc jedną trzecią mocy zainstalowanych. Ich natychmiastowe odstawienie byłoby zabójcze dla systemu elektroenergetycznego. Z kolei ich utrzymywanie przez wiele lat jest niemożliwe, ponieważ większość z nich powstała w latach siedemdziesiątych – powiedział dyrektor NCBiR.
Według niego wspomniane bloki w coraz większym stopniu odstają od postanowień BAT, czyli wymogów dotyczących m.in. efektywności i emisyjności oraz współpracy z innymi źródłami, w tym OZE.
Bloki bardziej sprawne i mniej emisyjne
Prezentując założenia programu Bloki 200+ prof. Chorowski stwierdził, że bloki 200 MW powinny być w dobrej kondycji jeszcze przez 10-20 lat.
– Powinny równie istotnie poprawić swoją sprawność i zmniejszyć swoją emisyjność. Powinny być bardziej podatne na regulacje, stabilnie pracować przy 40 proc. nominalnej mocy i dobrze znosić wiele odłączeń do systemu. To są duże wyzwania – powiedział dyrektor NCBR.
Według niego istotne znaczenie ma również poprawa regulacyjności.
– To pozwala na osiągnięcie celów i zastosowanie nowego finansowania badawczo-rozwojowego. Odwracamy myślenie. Nie chcemy promować tylko za poprawność procedur, lecz za prace, które zmierzają do osiągnięcia wcześniej sprecyzowanego celu – mówił naukowiec.
Dodał przy tym, że NCBiR po raz kolejny inwestuje w projekty B+R, których realizacja oznaczać będzie korzyści dla całej gospodarki.
– Szukamy rozwiązań innowacyjnych, a przy tym niewymagających szczególnie wysokich nakładów inwestycyjnych. Zależy nam na efektywnym wykorzystaniu możliwości istniejących bloków i projektach pozwalających ograniczyć wysokość nakładów na ich modernizację i dalszą eksploatację – mówi prof. Maciej Chorowski, dyrektor Narodowego Centrum Badań i Rozwoju – dodał.
Energetyka ma kluczowe znaczenie
Oprócz spotkania z dziennikarzami odbyła się konferencja ekspercka poświęcona opisywanemu zagadnieniu. W jej trakcie wystąpił wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin, który podkreślił, że sektor elektroenergetyczny jest krytyczny dla rozwoju polskiej gospodarki.
– Kluczowa rola, którą odgrywa zasilając odbiorców w całym kraju, w tym tak ważnych jak szpitale, szkoły i zakłady pracy, oznacza konieczność wyjścia naprzeciw nowym wyzwaniom, wśród których najważniejsze to rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną oraz wzrastający udział energii ze źródeł odnawialnych. Program „Bloki 200+” pozwoli sfinansować projekty zwiększające stabilność pracy systemu i pozwalające mu elastycznie dostosować swoją pracę do warunków mogących wystąpić w przyszłości – mówi wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin.
AKTUALIZACJA: 26.10.2017 r. godz. 11:58 [dodano wypowiedź wicepremiera Jarosława Gowina]
BiznesAlert.pl/NCBiR
