Gra o tani gaz dla Turcji i Turkish Stream trwa
(ICIS/Wojciech Jakóbik)
Według ośrodka ICIS Gazprom i tureccy niezależni odbiorcy gazu mają pierwsze ustalenia w sprawie obniżki ceny dostaw w 2015 roku po czterech miesiącach negocjacji.
Cena będzie uzależniona od wartości ropy naftowej, pomimo braku indeksacji w zeszłym roku. Do niej będzie doliczony dodatek w wysokości 10, 18 i 14 dolarów w kolejnych kwartałach 2015 roku.
Cena za obecny kwartał będzie wynosić wartość wynikającą z formuły z indeksacją do ropy naftowej minus dodatki w pozostałych kwartałach. Ma obowiązywać retroaktywnie od początku 2015 roku.
Formuła uzależniona od ropy naftowej ma być w tym wypadku korzystna ze względu na spadek cen surowca w ostatnim półroczu. ICIS podejrzewa, że w zamian za uwzględnienie indeksacji Gazprom pozwolił na wycofanie z kontraktu klauzuli take or pay.
Rozmowy miały być uzależnione od postępów projektu Turkish Stream. Rosja oczekiwała, że Turcja jak najszybciej podpisze umowę o budowie gazociągu ale Ankara czeka z decyzją na wybory parlamentarne zaplanowane na czerwiec.
ICIS nie ustalił którzy niezależni kupcy gazu w Turcji przyjęli ofertę. Tymczasem państwowy BOTAS oczekiwał obniżki w wysokości 15 procent a otrzymał od Gazpromu ofertę w wysokości 10,25 procent. Rozmowy nadal trwają.
