Brzoza: Legionella, czyli dlaczego warto dbać o instalacje wodne? (ROZMOWA)

14 września 2023, 07:20 Bezpieczeństwo

– Legionella (Legionella pneumophila) jest rodzajem bakterii, który istnieje od bardzo dawna w środowisku naturalnym, zwłaszcza w wodzie. W przypadku instalacji wodnych, w których nie są przestrzegane odpowiednie normy higieniczne i nie są regularnie dezynfekowane, może ona występować w większych ilościach – mówi Sebastian Brzoza, dyrektor działu aplikacji i wsparcia technicznego Danfoss Poland, w rozmowie z BiznesAlert.pl.

Sebastian Brzoza. Fot. Danfoss Poland.
Sebastian Brzoza. Fot. Danfoss Poland.

BiznesAlert.pl: Co to jest Legionella i dlaczego słyszymy o niej dopiero teraz? 

Sebastian Brzoza: Legionella (Legionella pneumophila) jest rodzajem bakterii, który istnieje od bardzo dawna w środowisku naturalnym, zwłaszcza w wodzie. W przypadku instalacji wodnych, w których nie są przestrzegane odpowiednie normy higieniczne i nie są regularnie dezynfekowane, legionella może występować w większych ilościach. Stanowi wówczas zagrożenie dla zdrowia ludzi, gdy zostanie wdychana w formie aerozolu (drobin zawieszonych w powietrzu) i dostanie się do układu oddechowego. W ostatnich latach problem z legionellą w instalacjach wody użytkowej nasilił się. W 2022 roku odnotowano ponad 200 przypadków zachorowań, z czego 20 zakończyło się śmiercią. Jej obecność lub wybuchy zachorowań mogą zależeć od różnych czynników. Jednym z nich jest chociażby sezonowość. Bakteria ta, która powoduje tzw. chorobę legionistów, rozwija się najlepiej w ciepłej wodzie, co sprawia, że ryzyko zakażenia przez cały rok jest największe podczas kąpieli pod prysznicem, a w okresie letnim dodatkowo instalacje klimatyzacji, fontanny lub kurtyny zraszające mogą być miejscami rozwoju tej bakterii. To może prowadzić do większej liczby zachorowań w określonych miesiącach. 

Gdzie jest większe ryzyko zakażenia legionellą? Czy rodzaj budynku, albo instalacji ma znaczenie?

Ryzyko zakażenia zwykle jest większe w budynkach lub instalacjach, które posiadają bardziej skomplikowane systemy wodociągowe czy zbiorniki ciepłej wody. Wszystkie te elementy mogą być potencjalnymi źródłami rozwoju legionelli. Jednak niezależnie od rodzaju budynku, ważne jest, aby właściwie dbać o systemy wodociągowe, stosować odpowiednie środki zapobiegawcze i monitorować jakość wody w celu ograniczenia ryzyka zakażenia.

Jakie środki zaradcze stosowane są w Polsce, które chronią mieszkańców przed zakażeniem? 

W Polsce, podobnie jak w wielu innych krajach, stosowane są różne zabezpieczenia i metody zapobiegania legionelli w systemach wodociągowych i instalacjach, które mogą być potencjalnymi źródłami zakażenia w różnych środowiskach, w tym w budynkach mieszkalnych, instytucjach publicznych, hotelach, zakładach przemysłowych, placówkach opieki zdrowotnej, szkołach i przedszkolach. Kluczowy jest regularny monitoring jakości wody w instalacjach wodociągowych. Wyniki badań pomagają identyfikować potencjalne źródła zakażenia i oceniać ryzyko. W przypadku wykrycia bakterii lub istniejącego ryzyka ich obecności w systemach wodociągowych, jednym z głównych sposobów walki z legionellą jest regularna dezynfekcja wody. Dezynfekcję można osiągnąć poprzez stosowanie dezynfekcji termicznej, środków chemicznych, takich jak chlor, brom, ozon lub ultradźwięki. Odpowiedni środek dezynfekcyjny wybierany jest w zależności od konkretnych warunków i rodzaju systemu wodociągowego, natomiast polskie prawodawstwo wymienia jako zalecaną metodę termiczną lub chemiczną.

Która z tych metod jest najbardziej skuteczna? 

Jednym z najskuteczniejszych sposobów eliminowania bakterii legionella w systemach wodociągowych i innych instalacjach wodnych jest dezynfekcja termiczna, czyli podgrzewanie wody do odpowiednio wysokiej temperatury. 

Czy może powiedzieć Pan więcej na czym polega proces dezynfekcji termicznej?

Dezynfekcja termiczna polega na czasowym podniesieniu temperatury wody – w zależności od temperatury proces będzie trwał dłużej bądź krócej. Przepisy mówią o tym, że woda podczas procesu dezynfekcji termicznej czyli przegrzewu powinna być zakresu 70-80 st. C. Dla przykładu tylko podam, że w temperaturze niższej, np. 55 st. C dezynfekcja powinna trwać od 50 minut do 2 godzin, natomiast w temperaturze 80 st. C już tylko od 2 do 6 minut. Podwyższanie temperatury w instalacji wody użytkowej jest okresowe i zaplanowane w godzinach nocnych. Polskie prawo nie mówi nic o oczęstotliwości wykonywania dezynfekcji termicznej, ale z reguły wykonywana jest dwa razy w miesiącu, a po wykryciu bakterii legionella niezwłocznie.

Przegrzew powinien odbywać się w sposób automatyczny, a uzyskamy to poprzez zastosowanie na pionach lub poziomach instalacji specjalne do tego celu przeznaczone zawory wielofukcyjne. Co więcej, kiedy uzupełnimy zawór o możliwość sterowania, wówczas sterownik systemu optymalizuje proces dezynfekcji do najkrótszego możliwego czasu, pozwala na monitoring procesu oraz daje m.in. możliwość uzyskania raportu poświadczającego, że proces zakończył się w sposób gwarantujący obumarcie bakterii legionella. Tego typu raport może okazać się niezbędny (do celów monitorowania sytuacji, ale również w sprawach spornych) nie tylko w budynkach wielomieszkaniowych, ale też, a może szczególnie w budynkach służby zdrowia, z dużym naciskiem na szpitale czy w budynkach komercyjnych typu hotel. 

Czy dezynfekcja termiczna jest bezpieczna?

Zdecydowanie tak. Tak, jak mówiłem, przegrzew  jest okresowy i zaplanowany w godzinach nocnych. Dodatkowo instalację można wyposażyć w zawory zabezpieczające przed poparzeniem, które zapewnią bezpieczeństwo na najwyższym możliwym poziomie. Dezynfekcja termiczna wykorzystuje do walki z legionellą tylko i wyłącznie wyższą temperaturę bez np. domieszek substancji chemicznych, które w rozmaity sposób mogą wpływać na właściwości wody użytkowej. Warto mieć też na uwadze, że metoda fizycznej (termicznej) dezynfekcji, opracowana przez Danfoss ponad 20 lat temu, zapewnia trwałość instalacji i zastosowanych w niej komponentów, a także umożliwia przeprowadzenie procesu dezynfekcji w sposób automatyczny w najkrótszym możliwym czasie i przy najniższym możliwym zużyciu energii, co odróżnia ją od innych metod. Omawiany system, po uzupełnieniu o zawory mieszające chroni użytkowników instalacji przed poparzeniem, dlatego mimo wysokiej temperatury przegrzewu jest to metoda bardzo bezpieczna.

Technologia przegrzewu, którą rekomendujemy, oparta o prosty zawór wielofunkcyjny jest stale rozwijana o nowe funkcjonalności. 

Użył Pan określenia „zawór wielofunkcyjny” – czy oznacza to, że rozwiązanie zabezpieczające przed bakterią legionella, o którym teraz rozmawiamy oferuje jakieś inne funkcje?

Tak, określenie wielofunkcyjny jest nieprzypadkowe. Jest to jedno rozwiązanie, które pełni jednocześnie trzy funkcje gwarantujące prawidłowe działanie systemu instalacji wody użytkowej w budynku: równoważy temicznie instalację, przegrzewa i monitoruje oraz rejestruje parametry instalacji. Wyposażenie instalacji w takie rozwiązanie pozwala utrzymywać jednakową temperaturę (w zakresie 35–60 °C) w całym układzie. Taki zawór posiada funkcję pomiaru temperatury i zabezpieczenie przed ingerencją osób niepowołanych. 

Warto być świadomym, że bezpieczna, poprawnie i optymalnie pracująca instalacja wody użytkowej to nie tylko walka z bakterią legionella. To także gwarancja natychmiastowego dostępu do ciepłej wody o właściwej temperaturze w każdym punkcie czerpalnym (kranie, prysznicu itd.) – myślę, że każdy spotkał się z sytuacją, gdy „odkręcamy” ciepłą wodę, a płynie zimna przez kilka a nawet kilkadziesiąt sekund, a my niestety płacimy za wodę ciepłą. 

Kolejna ważna sprawa to ograniczenie kosztów związanych z poprawnym działaniem cyrkulacji wody w instalacji. Dla większych systemów wody użytkowej, czyli duże budynki mieszkalne, ale też szpitale czy hotele nie bez znaczenia będą funkcje, które są dostępne po dołożeniu sterownika przegrzewu – wtedy przegrzew możemy prowadzić tak krótko jak to tylko możliwe zużywając minimum energii, a dodatkowo zawsze sterownik rejestruje wszystkie parametry sporządzając raport przegrzewu – wszystko jest dostępne online. 

Takie funkcje posiadają zawory wielofunkcyjne. Podsumowując, nie da się przeprowadzić skutecznego, bezpiecznego i energoszczędnego przegrzewu bez takiego zaworu.

Czy metoda przegrzewu jest znana zarządcom czy właścicielom budynków i czy jest stosowana w naszym kraju?

Na pewno metoda ta jest znana projektantom systemów wody użytkowej – z zadowoleniem stwierdzam, że każdego roku coraz więcej budynków jest wyposażanych i modernizowanych w rozwiązania z zakresu bezpieczeństwa o instalacje wody użytkowej. Jeżeli chodzi o ilość tego typu zastosowań w obrębie zaworów, mamy drugie miejsce w Europie tuż po naszym zachodnim sąsiedzie. Natomiast nie zmienia to sytuacji, że mnóstwo budynków to ogromny obszar do zagospodarowania w tym temacie. Obecna sytuacja związana z legionellą jest wyzwaniem i jest trudna dla wielu ludzi, ale mam nadzieję, że wpłynie ona na podniesienie naszej świadomości o tym, że na rynku są wydajne, bezpieczne i sprawdzone metody walki z legionellą, które dodatkowo dbają o komfort użytkowania oraz o nasz budżet domowy czy firmowy. Pamiętajmy, że przegrzew jest metodą zalecaną przez Wytyczne Techniczne i jest obowiązkowy dla wszystkich typów budynków, o którym mówi rozporządzenie ministra infrastruktury.

Co mieszkańcy powinni zrobić, żeby sprawdzić czy są zabezpieczeni w swoich mieszkaniach przed legionellą? 

Każdy z nas może podjąć kilka działań i środków ostrożności. W przypadku budynków wielorodzinnych, warto dowiedzieć się chociażby, czy w przeszłości były zgłaszane przypadki legionellozy w tym budynku lub w jego okolicy, jakie metody zapobiegania legionelli są stosowane w naszej instalacji oraz czy instalacja jest zgodna z wytycznymi technicznymi.

Warto także upewnić się, że woda w kranie osiąga odpowiednią temperaturę zalecaną przez przepisy (nie niższa niż 55°C i nie wyższa niż 60°C) w przypadku wody ciepłej np. w prysznicu czy kranie. Oczywiście należy pamiętać o swoim bezpieczeństwie. Ponieważ woda w temperaturze 51 st. C może być odczuwana jako bardzo gorąca, a ekspozycja powyżej 10 st. na wodę w temperaturze 55 st. C może prowadzić do poparzenia II stopnia. Mając na uwadze to, że oczekujemy w kranie wody o temperaturze powyżej 55 st. C (co wynika z obowiązujących przepisów) powinniśmy taki pomiar wykonać przeznaczonym do takiego pomiaru termometrem. 

W przypadku jakiekolwiek obaw dotyczących jakości wody w swoim budynku, warto skonsultować się z zarządcą budynku lub administracją, aby uzyskać informacje na temat działań podjętych w celu zapobieżenia legionelli. 

Na koniec, dodam, że walka z legionellą wymaga systematycznego podejścia oraz współpracy między właścicielami budynków, operatorami systemów wodociągowych, organizacjami zdrowia publicznego i specjalistami ds. bezpieczeństwa wody. Odpowiednie środki i procedury powinny być dostosowane do konkretnego rodzaju i wielkości systemów wodociągowych oraz warunków lokalnych.

Rozmawiał Wojciech Jakóbik

Szurowska: Złota alga Odry pod stałym nadzorem