Gaz dla Trójmorza między rynkiem a polityką (RELACJA)

1 kwietnia 2019, 13:30 Energetyka

Podczas konferencji „Bezpieczeństwo Energetyczne Filary i Perspektywa Rozwoju” na Politechnice Rzeszowskiej odbył się Panel „Strategiczne znaczenie Trójmorza dla bezpieczeństwa energetycznego Europy”. BiznesAlert.pl sprawuje patronat medialny nad wydarzeniem.

trójmorze logo

Dywersyfikacja źródeł gazowych a energia elektryczna w państwach Trójmorza

Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej powiedział, że idea Trójmorza może zaistnieć, przy realizacji praktycznych projektów. – Na szczycie Trójmorza w Bukareszcie, przyjęto ich dość szeroką listę. Będziemy się starać wybrać te ważne dla więcej niż 2 krajów, wówczas będą one warte wsparcia. Trudno wyobrazić sobie, że od razu 12 krajów znajdzie wspólne cele. Raczej będziemy stawiać na regionalne projekty, co pozwoli stworzyć ich szerszą siatkę – powiedział.

– Pojawiła się inicjatywa ze strony USA, w zakresie partnerstwa dla współpracy transatlantyckiej. Chcemy ją wpisać w strategię Trójmorza. Jest to projekt, który może przyczynić się do powstania nowego wymiaru współpracy z USA, co moim zdaniem jest fundamentalne, także dla całej Europy, nie tylko jeśli chodzi o aspekty militarne, ale i cywilino – kulturowe – dodał Naimski. 

Wymienił tu dwa projekty. Pierwszy to synchronizacja krajów bałtyckich poprzez Polskę z resztą Europy. – Ma on poparcie 4 rządów i Komisji Europejskiej. Jedna z inwestycji ma polegać na położeniu kabla podmorskiego, przewodzącego prąd stały między Polską a Litwą, tzw. Harmony Link – zaznaczył Naimski. 

Drugi projekt to budowa gazociągu BRUA (dwukierunkowy interkonektor Rumunia-Austria), który ma połączyć Rumunię z Węgrami i dalej z Chorwacją. – Te trzy kraje mają czasem trudne relacje, a projekt jest praktyczny i użyteczny dla każdego z nich. Może on pozwolić na nawiązanie bliskiej współpracy w regionie Bałkanów – powiedział. 

Pytany przez moderatora, Wojciecha Jakóbika, czy wymiar współpracy dotyczy także atomu, powiedział, że „rozważane są wszelkie możliwe kierunki kooperacji także w tym obszarze”.

Dodał, że spotkanie z zeszłego roku w Houston z delegacją USA dotyczyło współpracy energetycznej. – W rozmowach z Amerykanami ważne są cztery aspekty współpracy i dlatego powstały grupy robocze. Jednym z nich są dostawy LNG z USA. Wyrazem są dostawy długoterminowe z PGNiG po 2023. Drugim kierunkiem jest współpraca w dziedzinie energii jądrowej. Trzecim w zakresie cyberprzestrzeni i w końcu bezpieczeństwa energetycznego, czego przykładem jest CERT PSE. Czwarty obszar współpracy to nowe technologie przy obróbce i wykorzystaniu węgla. Jak się okazuje nie tylko my jesteśmy zainteresowani tą kwestią, ale również i Stany Zjednoczone – zaznaczył Naimski.

– Od października 2022 będziemy mieć w Polsce konkurencynje dostawy z różnych miejsc w Europie i na świecie. Chodzi o to, by pozyskiwać LNG z różnych kierunków, a także gaz z Szelfu Norweskiego. Trudno teraz oceniać, co będzie wówczas benchmarkiem. Paliwo z USA nie będzie droższe niż gaz z Rosji, bo jest ono już teraz konkurencyjne do giełdy TTF. Pozwoli to nam osiągnąć europejski poziomu cen i złamać monopol rosyjskich dostaw – dodał.