Izrael z niepokojem testuje system antyrakietowy i z niepokojem obserwuje Iran

3 kwietnia 2015, 11:08 Alert

(Reuters/Patrycja Rapacka)

System Żelazna Kopuła w akcji

Izraelscy urzędnicy ogłosili w środę (1.03), że wspólny izraelsko-amerykański system antyrakietowy przeszedł kolejny test i zostanie wprowadzony do służby w przyszłym roku. Jest to ważne narzędzie w obronie państwa przed atakami Hezbollahu.

Minister obrony Izraela powiedział, że system przechwycił cele w ramach serii testów przeprowadzanych z Agencją Obrony Rakietowej USA, co nazwał kamieniem milowym.

– Wierzymy, że w przyszłym roku system będzie już w pełni funkcjonalny, a projekt jest dowodem bliskich stosunków Izrael-USA – dodał minister.

System Proca Dawida ma na celu zwalczanie rakiet średniego zasięgu, będących na wyposażeniu wrogów Izraela w regionie, zwłaszcza zaś Hezbollahu, który ma w swym arsenale dziesiątki tysięcy rakiet. System ma również przechwytywać rakiety cruise odpalane z dłuższych dystansów.  Ma to być część szerszego system obrony przeciwrakietowej, w skład którego ma wejść również “Strzała”. Ma ona zwalczać rakiety dalekiego zasięgu, które są w posiadaniu Iranu. System współtworzy już z powodzeniem funkcjonująca Żelazna Kopuła.

Test został ogłoszony dokładnie w czasie, gdy finalizowane były negocjacje z Iranem. Izrael sprzeciwia się porozumieniu, zwracając uwagę, że większość infrastruktury atomowej Teheranu pozostanie nietknięta. Tel Awiw zwraca uwagę, że prace nad irańskimi rakietami dalekiego zasięgu wskazują na nieszczere intencje Teheranu.

Iran twierdzi, że jego program nuklearny ma wyłącznie pokojowy charakter.

System David’s Sling jest opracowywany przez firmę Rafael, we współpracy z amerykańskim Raytheon. Również dwie największe izraelskie firmy zbrojeniowe Elta i Elbit biorą udział w projekcie.