Litwa na razie nie zmniejszy dostaw gazu z Rosji

5 listopada 2015, 13:44 Alert

(The Baltic Course/Wojciech Jakóbik)

Statek do regazyfikacji LNG (FSRU) firmy Hoegh LNG
Statek do regazyfikacji LNG (FSRU) firmy Hoegh LNG

Długoterminowy kontrakt na dostawy rosyjskiego gazu na Litwę kończy się w grudniu 2015 roku. Gazprom rozważa uruchomienie aukcji na dostawy od Nowego Roku. Wilno jest mniej zależne od dostaw rosyjskich, ze względu na obecność pływającego gazoportu w Kłajpedzie. Ten ma jednak problem z rentownością. Zwolennicy uzależnienia od rosyjskiego gazu sięgają zatem o po kryterium najniższej ceny.

Agencja LETA podaje, że dyrektor departamentu handlowego w Lietuvos Dujos Haroldas Nauseda zapowiedział gotowość do kupna 500 mln m3 gazu ziemnego z Rosji w 2016 roku. Ostateczne zamówienie będzie jednak zależało od rzeczywistych potrzeb przemysłu.

W tym roku Litwa zużyje według szacunków około 2 mld m3, z czego 1,2 kupiła firma azotowa Achema bezpośrednio od Gazpromu. 300 mln m3 zakupione przez Lietuvos Dujos pochodziło z dostaw norweskiego gazu przez terminal w Kłajpedzie. 500 mln to zakup od Gazpromu. Zatem według Lietuvos Dujos, udział rosyjskiego gazu w dostawach dla Litwy pozostanie ten sam.

Politycy socjaldemokracji argumentują, że 0,5 mld m3 to mała ilość i Rosjanie nie będą skłonni do negocjacji. Ich oponenci na Litwie uważają jednak, że obniżka cen ropy zmusi Gazprom do przedstawienia atrakcyjnej oferty. To właśnie przez spadek cen dostaw z Rosji spadła atrakcyjność terminala w Kłajpedzie, który został wydzierżawiony od Norwegów na 10 lat.

Więcej: