Opara: Minister infrastruktury podstawiła nogę Ewie Kopacz

24 czerwca 2015, 12:14 Drogi

– Jeszcze kilka miesięcy temu minister infrastruktury zarzekała się, że w tegoroczne wakacje rząd nie podniesie szlabanów na autostradach. Zeszłoroczne darmowe przejazdy kosztowały Krajowy Fundusz Drogowy utratę kilkunastu milionów złotych. Jak donoszą media, wszystko wskazuje, że i w tym roku dojdzie do podobnej sytuacji – wskazuje ekspert Narodowego Centrum Studiów Strategicznych, samorządowiec Jakub Opara.

Opara zaznacza, że kierowcy mają prawo jechać płatnymi autostradami bez tkwienia w korkach przy punktach poboru opłat.

– Jednak to nie kto inny, a minister Wasiak wraz z podległą jej GDDKiA utopiły rozpoczęty przez poprzednią szefową resortu, dzisiejszą eurokomisarz Bieńkowską proces „uwolnienia autostrad”. Stało się to w momencie, gdy znikła największa przeszkoda dla wprowadzenia jednolitych elektronicznych płatności dla aut osobowych. Prywatni koncesjonariusze wyrazili bowiem chęć wprowadzenia takiego systemu również u siebie. A koszt tej operacji to dla państwa ok. 20 mln zł – czyli mniej więcej tyle, ile stracono dotąd wskutek podnoszenia szlabanów – zaznacza ekspert.

W ocenie Opary, takimi irracjonalnymi działaniami pani minister i GDDKiA utrudniają życie nie tylko kierowcom.

– Za ten swoisty sabotaż zapłacą politycznie premier Ewa Kopacz i cały jej rząd – konkluduje Opara.