Przedstawiciele branży motoryzacyjnej: 10 lat to za mało na rewolucję na polskich drogach

3 października 2017, 10:30 Alert

Plan Rozwoju Elektromobilności przedstawiony w ubiegłym roku przez rząd, w ocenie aż 2/3 przedstawicieli zakładów motoryzacyjnych w Polsce, jest nie do zrealizowania w zakładanych ramach czasowych i ilościowych – to wnioski z najnowszej, drugiej edycji raportu „MotoBarometr 2017”.

BMW na impact'17, fot. BiznesAlert.pl
Jak wynika z raportu, wśród przedstawicieli branży motoryzacyjnej w Polsce nie widać optymizmu w kwestii realizacji Planu Rozwoju Elektromobilności. Aż 68 proc. zapytanych uważa, że rządowy Plan w przedstawionym kształcie nie ma szansy na realizację, a tylko 24 proc. jest przeciwnego zdania.

Brak optymizmu wynika z wielu wyzwań, jakie wiążą się z wdrożeniem rządowego projektu. Około 32 proc. zapytanych wskazało na brak odpowiedniej infrastruktury, w tym sieci doładowywania pojazdów, a co czwarty uważa, że barierą jest niska świadomość społeczeństwa i popularyzacja tego rozwiązania wśród Polaków. Ponadto, przedstawiciele polskich zakładów produkcyjnych zdają sobie sprawę, że zmiana technologiczna, z jaką wiąże się wprowadzenie napędu alternatywnego, to rewolucja na wielką skalę, która wymaga przygotowania kompleksowego łańcucha produkcyjnego oraz czasu. 21 proc. respondentów uważa, że polscy dostawcy mają zbyt niskie kompetencje i doświadczenie w obszarze elektromobilności, a 14 proc., że pozostało zbyt mało czasu na dostosowanie linii produkcyjnych w istniejących zakładach. Tylko co czwarty zapytany uważa, że Plan Rozwoju Elektromobilności ma szansę na realizację.

Z Planem Rozwoju Elektromobilności wiąże się nie tylko wiele obaw, ale również korzyści dla rozwoju automotive w Polsce. Dwie najważniejsze, na jakie wskazali przedstawiciele branży motoryzacyjnej, dotyczą obszaru podażowego Planu (podaż rozumiana jako rozwój przemysłu elektromobilności w Polsce, który ma zaopatrywać Polaków w pojazdy elektryczne). 36 proc. ankietowanych uważa, że na potrzeby realizacji Planu powstaną nowe zakłady produkcyjne, a 32 proc., że wzrosną zamówienia na części i akcesoria do pojazdów elektrycznych w istniejących już zakładach. Co czwarty przedstawiciel zakładów motoryzacyjnych w Polsce ma natomiast nadzieję, że dzięki pracom nad obszarem elektromobilności, nasze automotive będzie podążać za globalnymi trendami motoryzacyjnymi (24 proc. wskazań). Tylko 15 proc. zapytanych jest zdania, że realizacja Planu Rozwoju Elektromobilności jest w stanie wykreować wśród Polaków popyt na auta elektryczne.

Plan Rozwoju Elektromobilności opiera się na dwóch najważniejszych filarach – rozwoju samochodu elektrycznego oraz autobusu elektrycznego. Na pytanie, który segment ma większe szanse na sukces, blisko połowa (45 proc.) przedstawicieli branży motoryzacyjnej wskazała na e-Busa. Co czwarty uważa, że to samochód elektryczny może mieć większe szanse na powodzenie.

Badanie „MotoBarometr 2017” zostało przeprowadzone przez firmę Exact Systems na celowej próbie przedstawicieli firm z sektora automotive będących klientami Exact Systems. Wśród nich znajdują się m.in. producenci samochodów, poddostawcy części i komponentów samochodowych Tier I i Tier II takich jak wycieraczki, szyby samochodowe, dachy, kolumny kierownicze czy elementy bezpieczeństwa. Wielkość próby wyniosła 429 respondentów z 6 państw (Polska, Czechy, Niemcy, Rosja, Rumunia, Słowacja). Badanie zrealizowano metodą telefonicznych wywiadów (CATI), ankiet online oraz ankiet indywidualnych od kwietnia do lipca 2017 roku.