Ropa w USA drożeje po decyzjach personalnych Donalda Trumpa

23 marca 2018, 09:30 Alert

Ropa w USA mocno drożeje w piątek w reakcji na spekulacje, że mianowanie przez prezydenta USA Donalda Trumpa nowego doradcy ds. Bezpieczeństwa Narodowego Johna Boltona może wpłynąć na wzrost napięcia geopolitycznego – podają maklerzy.

Donald Trump, fot. flickr.com/GageSkidmore

Stan na piątek

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na maj na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 65,42 USD, po zwyżce o 1,12 USD, czyli 1,7 proc. Brent w dostawach na maj na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie drożeje o 66 centów do 69,57 USD za baryłkę.

John Bolton – źródło napięć?

John Robert Bolton, były ambasador USA przy Organizacji Narodów Zjednoczonych, od 9 kwietnia 2018 r. będzie doradcą ds. Bezpieczeństwa Narodowego prezydenta Donalda Trumpa. Bolton zastąpi na tym stanowisku generała Herberta Raymonda McMastera.

Bolton, dyplomata i prawnik, uznawany jest za bardzo konserwatywnego polityka. Będzie już trzecim z kolei doradcą ds. Bezpieczeństwa Narodowego od momentu zaprzysiężenia 20 stycznia 2017 r. Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych.

Nominacja Boltona następuje w czasie podejmowania przez prezydenta Donalda Trumpa kluczowych decyzji w sprawie porozumienia dotyczącego programu nuklearnego Iranu. Ewentualne wycofanie się USA z tego porozumienia podwyższy ryzyko nałożenia sankcji na Iran – członka OPEC, i na eksport ropy z tego kraju – wskazują analitycy.

Trump chce uderzyć w Iran

„Trump zwolnił tych ludzi ze swojej administracji, którzy opowiadali się za utrzymaniem irańskiego porozumienia nuklearnego, i zastępuje ich ludźmi, którzy są przeciwnikami Iranu” – mówi Takayuki Nogami, główny ekonomista Japan Oil, Gas & metals National Corp. w Tokio. „Na rynkach są coraz większe obawy, że Trump zerwie porozumienie nuklearne, a to podbija ceny ropy” – dodaje. W czwartek ropa na NYMEX w Nowym Jorku staniała o 87 centów do 64,30 USD za baryłkę. W tym tygodniu surowiec w USA zyskał do tej pory 4,3 proc.

Polska Agencja Prasowa