Wenezuela jak Zimbabwe. Maduro prowadzi kraj do katastrofy

25 lipca 2018, 10:45 Alert

Międzynarodowy Fundusz Walutowy w raporcie stwierdził, że kryzys w Wenezueli jest „głęboki”, a spadek produkcji ropy w tym kraju zbiera swoje żniwo. Organizacja porównuje sytuację gospodarczą w kraju do najbardziej dramatycznych gospodarczych klęsk w nowoczesnej historii.

fot. pixabay

Upadek Wenezueli

MFW prognozuje w raporcie o , że PKB w Wenezueli spadnie w tym roku o 18 procent i będzie to trzeci rok z rzędu z dwucyfrowym spadkiem. Prezydent Nicolas Maduro zapewnił sobie w maju kolejną sześcioletnią kadencję w wyborach, które jego przeciwnicy nazywają „oszustwem”, a amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo zaapelował do Organizacji Państw Amerykańskich o zawieszenie Wenezueli w prawach członka za „niekonstytucyjną ingerencję w demokratyczny porządek”.

Korupcja i straty

Amerykańska Energy Information Administration również opublikowała raport, z którego wynika, że wenezuelski przemysł naftowy od dekad był fatalnie zarządzany. Ostatnio pracownicy państwowego przedsiębiorstwa naftowego PDVSA zostało zamkniętych w więzieniu za korupcję. W zeszłym roku sprzedaż ropy dawała wenezuelskiemu budżetowi 22 miliardy dolarów, w porównaniu z 70 miliardami w 2011 roku.

Skutki odczują inni

OPEC podaje, że wydobycie ropy w Wenezueli w czerwcu wyniosło średnio 1,3 miliona baryłek dziennie, co oznacza spadek w porównaniu z rokiem 2016. MFW z kolei podaje w raporcie, że inflacja w kraju sięga aż miliona (!) procent i ostrzega, że skutki uboczne dramatycznego upadku wenezuelskiej gospodarki, porównywanej do Niemiec w 1923 roku czy Zimbabwe w ostatnich latach, będzie miało wpływ na inne kraje w regionie przez wzmożoną emigrację.

MFW/OPEC/UPI/Michał Perzyński