(The Guardian/Teresa Wójcik)
Władze USA, Chin i Indii oraz firmy naśladujące przykład IKEI będą współpracować z Phillipsem w realizowaniu planu wprowadzenia do oświetlania 10 mld energooszczędnych żarówek LED. Dzięki temu świat zaoszczędzi na wytwarzaniu energii elektrycznej, co o 5 proc. zredukuje emisję globalną dwutlenku węgla.
Dzięki partnerstwu publiczno-prywatnemu, Indie do 2029 r. sprzedadzą 0,8 mld żarówek LED, a Chiny – do 2018 r. – aż 5 mld tych żarówek. IKEA zobowiązała się do 2020 r. sprzedać dodatkowo swoim klientom 0,5 mld żarówek tego rodzaju. Danych o zobowiązaniach USA na razie brak.
Na oświetlenie zużywane jest aż 15 proc. globalnej produkcji energii elektrycznej, czyli więcej prądu, niż wytwarzają wszystkie na świecie elektrownie nuklearne. Analitycy spodziewają się, że popyt na oświetlenie do 2030 r. wzrośnie o 50 proc., wskutek wzrostu liczby ludności na świecie oraz dzięki urbanizacji.
Tymczasem obecnie 1,2 mld ludzi nie ma jeszcze dostępu do sieci elektroenergetycznych.
Gdyby w ciągu jednej doby ludzkość przeszła na stosowanie żarówek LED, elektrownie wyprodukowałyby o 735 mln ton mniej CO2. Innymi słowy – oszczędność energii pozwoliłaby natychmiast zamknąć 250 konwencjonalnych elektrowni węglowych.