Australijczycy chcą budować nową kopalnie w Polsce. Decyzja środowiskowa jeszcze w tym roku?

0
16
Fot.: Prairie Mining. Wizualizacja kopalni Jan Karski

Prairie Mining liczy, że do końca roku otrzyma decyzję środowiskową dla projektu budowy kopalni Jan Karski na Lubelszczyźnie, co otworzy drogę do złożenia wniosku o koncesję na wydobycie – poinformowali przedstawiciele spółki na piątkowym spotkaniu prasowym.

Ocena środowiskowa spodziewana jeszcze w tym roku

„Raport środowiskowy z formalnego punktu widzenia został przyjęty przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Trwa tylko procedura jego oceny. Spodziewamy się, że uzyskamy pozytywną opinię i ostateczny dokument zostanie zatwierdzony jeszcze w tym roku” – powiedział Mirosław Taras, członek kadry menedżerskiej Prairie.

Prairie złożyło 6 października 2017 r. w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska (RDOŚ) w Lublinie wniosek o wydanie decyzji środowiskowej wraz z Raportem o oddziaływaniu przedsięwzięcia na środowisko. W związku z przedstawieniem przez RDOŚ dodatkowych uwag, wniosek oraz raport środowiskowy zostały uzupełnione 22 listopada br.

W ramach procedury uzyskiwania decyzji środowiskowej, 18 listopada odbyły się pierwsze konsultacje społeczne na ten temat, przeprowadzone w gminie Cyców.Taras poinformował, że jak tylko spółka otrzyma decyzję środowiskową, złoży wniosek o wydanie koncesji wydobywczej.

„Decyzja środowiskowa otworzy nam drogę do złożenia wniosku koncesyjnego. Mamy nadzieję, że stanie się to w grudniu” – powiedział.

Elementami wniosku będą zatwierdzony Projekt zagospodarowania złoża (PZZ), miejscowy planu zagospodarowania przestrzennego (zmiana przeznaczenia gruntu na wydobycie kopalin) oraz raport środowiskowy w formie decyzji o pozwoleniu na korzystanie ze środowiska. PZZ oraz miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dla kopalni Jan Karski zostały już formalnie zatwierdzone.

„Pierwsza faza inwestycji w kopalnię Jan Karski dobiega końca. Przygotowujemy się teraz do fazy technicznej, do projektowania kopalni” – powiedział Taras.

Budowa nowej kopalni może potrwać do 5 lat

Poinformował, że budowa kopalni może potrwać 4,5-5 lat i jeśli rozpoczęłaby się w połowie przyszłego roku, to w 2023 roku możliwe byłoby rozpoczęcie wydobycia.W ostatnich dniach spółka gościła w Polsce delegację przedstawicieli spółki China Coal No. 5 Construction Company Ltd. oraz agencję projektową Jinan Mine Design Institute. W trakcie wizyty dokonano oszacowania kosztów budowy i eksploatacji kopalni.

China Coal kończy teraz prace nad studium techniczno-ekonomicznym wymaganym przez chińskie instytucje finansowe do sfinansowania inwestycji w budowę kopalni. Studium stanowić ma podstawę do zapewnienia finansowania dłużnego dla projektu. „Mamy nadzieję, że prace nad studium zostaną zakończone w grudniu” – powiedział Taras.

Z opublikowanego w ubiegłym roku wstępnego studium wykonalności (PFS) dla projektu wynika, że produkcja węgla w kopalni Jan Karski wynieść ma 6,34 mln ton węgla netto rocznie. Nakłady inwestycyjne wynieść mogą łącznie ok. 630 mln USD.

Kopalnia w Zagłębiu Lubelskim to jeden z dwóch projektów realizowanych przez Prairie Mining w Polsce. Ponad rok temu spółka przejęła od NWR projekt Dębieńsko na Górnym Śląsku.Taras poinformował, że w końcowej fazie jest przygotowanie wstępnego studium wykonalności inwestycji w Dębieńsku. Powinno ono być gotowe na początku przyszłego roku.

Dotychczas Prairie wydało na projekty w Polsce ok. 100 mln zł.

Polska Agencja Prasowa