icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

23.05.2014 ALERT

ENERGETYKA

Niemcy nie chcą zrezygnować z rosyjskiego gazu. Liczą na ustępstwa ws. OPAL

(PRIME/LNG WORLD NEWS/WOJCIECH JAKÓBIK)

Podczas Forum Ekonomicznego w Petersburgu  przewodniczący Rosyjsko-Niemieckiej Izby Handlu Zagranicznego Michael Harms zadeklarował, że Niemcy nie zrezygnują z dostaw gazu ziemnego z Rosji. Twierdzi on, że pewna dywersyfikacja jest możliwa ale nie ma obecnie technicznych ani ekonomicznych możliwości zatrzymania importu surowca od Rosjan. Podkreślił, że 90 procent umów handlowych z Rosją podpisują prywatni przedsiębiorcy na których niemiecki rząd nie ma wpływu. Tymczasem po spotkaniu dyrektorów Gazpromu i Gasunie firmy zadeklarowały wolę dalszego pogłębiania współpracy w sektorze gazowym. W tym kontekście wymieniły możliwość dalszego rozwoju projektu Nord Stream. Obecnie blokuje go unijne prawo zakazujące monopolizacji przepustowości przez jednego dostawcę – w tym przypadku przez Gazprom. Niemcy liczą jednak na wyłączenie dla odnogi Nord Stream – OPAL, ciągnącej się wzdłuż linii Odry do Czech. Komisja wstrzymuje decyzję w tej sprawie ze względu na kryzys ukraiński.

Litwa szykuje się na trudne rozmowy z Gazpromem

(THE LITHUANIAN TRIBUNE/WOJCIECH JAKÓBIK)

Premier Litwy Algirdas Butkevicius spodziewa się, że rozmowy na temat uzyskania udziałów Gazpromu w firmach energetycznych zarządzających gazociągami i sprzedających surowiec (Amber Grid, Lietuvos Dujos) będą trudniejsze od zakończonych negocjacji z niemieckim E.onem. W ramach implementacji trzeciego pakietu energetycznego Litwa planuje skupić udziały w tych firmach, by potem stworzyć niezależnego operatora gazociągów. Chodzi także o przejęcie akcji Lesto, firmy zarządzającej siecią elektryczną, także w tym samym celu. Zgodnie z prawem unijnym Gazprom ma czas do listopada tego roku aby sprzedać swoje udziały w firmach albo wycofać się z  zarządzania infrastrukturą. Trzeci pakiet energetyczny zabrania jednej firmie jednocześnie zarządzać rurami i słać przez nie surowiec. Koszt skupu akcji Gazpromu w poszczególnych spółkach ma wynieść do 416 mln litów czyli ponad 120 mln euro.

Rosjanie wykupują europejskie rafinerie

(REUTERS/WOJCIECH JAKÓBIK)

Ze szkicu raportu przedstawionego przez Komisji Europejską wynika, że strategia rosyjska zakładająca wykup rafinerii naftowych na terenie Unii zagraża jej bezpieczeństwu energetycznemu. W raporcie, który zostanie przedstawiony podczas szczytu liderów UE w czerwcu zawarte zostaną rekomendacje dotyczące sposobów zmniejszenia zależności od dostaw surowców z Rosji w obliczu kryzysu ukraińskiego. Jednym z problemów wymienionych w dokumencie są właśnie przejęcia rafinerii przez Rosjan. Ma on jednak znaczenie jeśli chodzi o możliwość przerwania dostaw. Rosjanie są zależni od europejskich rafinerii i odcinając dopływ ropy do nich zaszkodziliby swojemu sektorowi naftowemu.

Ukraina szuka współpracowników do inwestycji w gazociągi przesyłowe

(RZECZPOSPOLITA/CIRE)

Ukraina chce aby firmy energetyczne z Unii Europejskiej zaangażowały się w modernizację przebiegającej przez jej terytorium sieci gazociągów przesyłowych. Jak donosi „Rzeczpospolita”, niebawem rząd Ukrainy ma przedstawić propozycje w tym zakresie. Dziennik cytuje za agencją Unian wypowiedź prezesa Naftogazu Andrieja Kobolewa, który podczas wtorkowej konferencji w Brukseli na temat bezpieczeństwa energetycznego stwierdził, że Ukraina zaproponowała europejskim firmom udział w modernizacji i eksploatacji jej gazociągów. Natomiast minister energetyki Ukrainy Jurij Prodan zapowiedział, że ukraińska propozycja wspólnego finansowanie remontów i modernizacji przebiegającej przez ten kraj gazowej sieci przesyłowej może zostać też przedstawiona podczas najbliższego spotkania ministrów energetyki Rosji, Słowacji, Ukrainy oraz komisarza unijnego ds. energetyki. Jak pisze „Rz”, koszty tych inwestycji szacowane są na 3 – 4 mld USD.

KE popiera plan skupu gazu na granicy ukraińsko-rosyjskiej

(UKR INFORM/WOJCIECH JAKÓBIK)

Komisja Europejska przekonuje, że możliwe jest skupywanie gazu ziemnego z Rosji przez klientów europejskich jeszcze na granicy ukraińsko-rosyjskiej w celu uniezależnienia tranzytu przez Ukrainę od polityki Gazpromu. Rzecznik komisarza ds. energii Gunthera Oettingera przekonuje, że takie rozwiązanie powinno zostać wprowadzone. Taką propozycję złożył premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk. W zamian zaproponował europejskim firmom składowanie surowca w ukraińskich magazynach. Trwają rozmowy gazowe KE-Rosja-Ukraina na temat warunków dostaw gazu nad Dniepr i jego tranzytu do Europy. Następna runda odbędzie się 26 maja w Berlinie. Tymczasem na Ukrainie zaczynają się pierwsze niedobory LNG, głównie w części zachodnich miast. Większość regionalnych spółek gazowych nie otrzymuje dostaw surowca od maja. Nikt nie organizuje akcji skupu surowca, ceny są natomiast wysokie po wprowadzeniu reformy zalecanej przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Taryfy dla przemysłu zostały podniesione dwukrotnie w ramach rezygnacji z subsydiów obciążających budżet.

Total nie widzi zagrożenia dla Jamał LNG z tytułu zachodnich sankcji

(REUTERS/RIGZONE/TERESA WÓJCIK/RBC/WOJCIECH JAKÓBIK)

Prezes Total Christopher de Margerie przebywający na Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu powiedział wczoraj, że nie widzi żadnych zmian w harmonogramie projektu Jamał LNG. I podkreślił, że jest niezmiernie ważne, aby ten harmonogram był ściśle realizowany. Total uczestniczy, jako udziałowiec w tym projekcie, którego głównym akcjonariuszem jest drugi w Rosji producent i eksporter gazu Novatek. Trzecim udziałowcem jest chiński państwowy koncern CNPC. Nawiązując do zachodnich selektywnych sankcji nałożonych na Rosję, jako reakcja na agresję Moskwy przeciwko Ukrainie – Margerie powiedział, że jego firma działa tak, jakby sankcji nie było i on sam nie obawia się konsekwencji. „Po prostu robię, co do mnie należy” – powiedział szef koncernu Total.  Dodał, że jego firma działa na terenie Rosji od dwudziestu lat i nie ma zamiaru wycofać się z tego kraju ale będzie przestrzegać prawa, jeżeli zostaną wprowadzone nowe sankcje. Sankcje personalne dotknęły dyrektora Novateku Giennadija Timczenko. W reakcji na nie prezydent Władimir Putin szybko mianował Timczenkę dyrektorem Rosyjsko-Chińskiej Rady Biznesowej. Sam Timczenko jest przekonany, że sankcje przeciwko niemu nie mają podstaw i zostały wprowadzone aby uderzyć w prezydenta Putina. – Jestem gotów cierpieć za tę sprawę – zadeklarował bliski współpracownik przywódcy Rosji.

Ulgi podatkowe i przedpłaty na potrzeby umowy Gazprom-CNPC

(BLOOMBERG/ITAR TASS/TERESA WÓJCIK/REUTERS/THE MOSCOW TIMES/WOJCIECH JAKÓBIK)

Rząd rosyjski wczoraj rozpatrzył wniosek o zniesienie podatku na gaz, który będzie dostarczany Chinom, wniosek ten został przez rząd przyjęty. Poinformował o tym dziennikarzy wicepremier Arkadij Dworkowicz w kuluarach Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Petersburgu. Wniosek przyjęty przez rząd zostanie następnie ujęty w projekcie odpowiednich przepisów, które są obecnie opracowywane, a które niebawem zostaną formalnie przyjęte i wejdą w życie – powiedział Dworkowicz. Końcowe negocjacje chińsko-rosyjskie doprowadziły we środę do podpisania trzydziestoletniego kontraktu na dostawy rosyjskiego gazu w łącznej wartości ok. 400 mld dol. Przyjęte kompromisowe rozwiązania, które umożliwiły obu stronom podpisanie kontraktu przewidują m. in. duże ulgi podatkowe.  Ulgi te zostaną określone przepisami prawnymi. Z kolei Chiny zgodziły się na przedpłaty za dostawy w wysokości 25 mld dolarów. Pomogą one sfinansować drogą infrastrukturę Siły Syberii, którą będzie w przyszłości dostarczany surowiec nad Żółtą Rzekę. Dyrektor Gazpromu Aleksiej Miller przekonuje, że podpisanie umowy z Chinami może mieć wpływ na ceny surowca w Europie. Tymczasem do wejścia na rynek azjatycki szykuje się także Rosnieft. Z dokumentów do których dotarł Reuters wynika, że firma zamierza słać do Azji 60 mld m3 gazu ziemnego rocznie w 2025 roku pod warunkiem, że Kreml usunie monopol Gazpromu na eksport surowca gazociągami, tak jak zrobił to już w sprawie eksportu gazu skroplonego. Ze złóż wschodniosyberyjskich w dyspozycji Rosnieftu może pochodzić nawet 200 mld m3 gazu rocznie. Pomimo wprowadzenia sankcji Zachodu wobec dyrektora firmy Igora Sieczyna, współpraca z Exxon Mobil trwa. Departament Stanu USA podkreśla, że nie może zostać przerwana dopóki sankcje nie dotkną całej firmy. Rząd rosyjski zaprzeczył także spekulacjom mediów podsycanym przez konkurencję Rosnieftu, jakoby Moskwa planowała zbyć kolejną transzę akcji firmy.

Karolina Północna: Ujawnianie składu płynu do szczelinowania jest nielegalne

(REUTERS/BLOOMBERG/TERESA WÓJCIK)

Wczoraj Senat stanu Karolina Północna głosował za przepisami, które uznają, że ujawnienie szczegółowej informacji o substancjach chemicznych używanych do frackingu przez amerykańskie firmy paliwowe stanowi przestępstwo. Także, jeśli motywem były obawy o środowisko. Przepisy, których projekty wniosło trzech republikańskich senatorów stanowych zostały zaakceptowane 35 głosami przy 12 głosach przeciw. Uzasadnieniem tych przepisów był m. in. ustawowy wymóg poszanowania tajemnicy handlowej. Oznacza to odrzucenie żądań ekologów, którzy strasząc skażeniem wód gruntowych i zagrożeniem zdrowia mieszkańców chcieli podania do wiadomość publicznej pełnej informacji o wspomnianych substancjach chemicznych. Przyjęte przepisy przez Senat stanu Karolina Północna nakładają obowiązek informowanie o składzie komponentów płynu do szczelinowania państwową straż geologiczną, która może w przypadku zagrożenia informować władze bezpieczeństwa narodowego, służby przeciwpożarowej, ochrony zdrowia oraz stanowej Komisji ds. Górnictwa i Energetyki. Niezależnie od regulacji ustawowej, większość firm wydobywających gaz i ropę ze złóż niekonwencjonalnych dobrowolnie ujawnia stosowane chemikalia w federalnym rejestrze. Urząd Informacji Energetycznej USA (Energy Information Administration – EIA) podał do wiadomości, że Karolina Północna posiada wielkie złoża gazu i ropy łupkowej, co gwarantuje dynamiczny rozwój gospodarczy niebogatego dotychczas stanu i duży przyrost miejsc stałej pracy. Tymczasem Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska prowadzi konsultacje społeczne, mające na celu przekonanie opinii publicznej o szkodliwości substancji chemicznych stosowanych przy frackingu i stopniowe doprowadzenie do zakazu wydobycia gazu i ropy ze złóż niekonwencjonalnych.

Coraz więcej odwiertów horyzontalnych w permie, rośnie wydobycie ropy tight

(EIA/RIGZONE/AP/TERESA WÓJCIK)

W ciągu ostatnich kilku lat baseny formacji permu pozostawały obszarem, gdzie stosowano w ogromnej większości odwierty pionowe. Obszarem zaniedbywanym wobec obszarów łupkowych jak Eagle Ford Shale, Bakken i inne wielkie złoża łupkowe w Stanach Zjednoczonych. Jednak według ostatnich danych Amerykańskiego Urzędu Informacji Energetycznej (Energy Information Administration – EIA), rośnie zainteresowanie odwiertami poziomymi w basenach formacji permu, zawierających ropę tight (ropę zamkniętą).To zainteresowanie rozpoczęło się z początkiem 2013 r. od basenów wczesnego permu, a pod koniec 2013 r. połowę odwiertów poziomych przy wydobyciu ropy stanowiły odwierty w formacjach permu. Wiadomo już, że przynajmniej dla niektórych producentów odwierty poziome stają się preferowaną metodą ekstrakcji ropy tight. Ocenia się, że jest to początek kolejnego boomu w USA – boomu ropy tight.

Cel Kremla: łupkowy boom naftowy w następnej dekadzie

(REUTERS /RIGZONE/ITAR TASS/TERESA WÓJCIK)

Wczoraj na Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu padły niespodziewanie zapowiedzi, że Rosja liczy na boom ropy niekonwencjonalnej na początku następnej dekady. Obecne wydobycie ropy konwencjonalnej w Rosji to około 10,5 mln baryłek dziennie, przy czym większość tej produkcji pochodzi z wyczerpujących się szybko złóż Syberii Zachodniej. Niebawem zacznie spadać. Kreml podkreśla pilną potrzebę poszukiwania nowych zasobów ropy. Jednakże coraz bardziej jest widoczne – zauważają analitycy rynku, – że rosyjskie (przypuszczalne) nowe zasoby ropy konwencjonalnej znajdują na terenach bardzo utrudniających wydobycie i wymagających ogromnych nakładów na same prace poszukiwawcze. Stanowiących bardzo duże ryzyko kapitałowe. Do niedawna Moskwa liczyła na udział w projektach poszukiwawczo-wydobywczych wielkich zachodnich koncernów. Tymczasem wzrost napięcia wywołanego kryzysem ukraińskim oraz sankcje Zachodu powodują, że większość tych koncernów powstrzymuje się od współpracy z Rosją. A te, które są udziałowcami projektów – zastanawiają się, co dalej. Poważnie jest więc zagrożony jeden z najważniejszych celów Moskwy – stabilne utrzymanie wysokiej produkcji i eksportu ropy w dłuższej perspektywie. Moskwa od niedawna dokładniej przygląda się boomowi ropy niekonwencjonalnej w USA. W ub.r. wprowadzono ulgi podatkowe, aby zachęcić do inwestowania w tę branżę, w tym w pole Bazhenov w zachodniej Syberii. Kreml liczy, że nakłady na eksploatację złóż ropy niekonwencjonalnej do 2020 r. wzrosną z 0,2 proc. do 11 proc. „Rosja nie może stanąć na czele łupkowej rewolucji, ale może ją u siebie rozpocząć – stwierdził wiceprezes Łukoil, Andrej Kuziajew na Forum w Petersburgu. Amerykański Urząd Informacji Energetycznej (US Energy Information Administration – EIA) szacuje rosyjskie zasobów ropy łupkowej na 75 mld baryłek, wobec 58 mld baryłek zasobów w USA. Z tym, że łupkowe zasoby w USA są już z powodzeniem eksploatowane, a dostępnej rezerwie są ogromne zasoby ropy tight. Tymczasem „rewolucja” Kuziajewa może zostać skutecznie zahamowana z kilku powodów. Pierwszy i oczywisty to zachodnie sankcje. Co uniemożliwi dopływ koniecznych kredytów. Tu jednak od ostatniego wtorku Moskwa może ewentualnie liczyć na Pekin.  Drugi powód jest znacznie trudniejszy – zupełny brak w Rosji technologii do poszukiwania i wydobycia ropy niekonwencjonalnej. Niedawno Financial Times zauważył, że USA mogą zakazać eksportu nowoczesnych technologii, urządzeń i aplikacji dla rosyjskiego sektora naftowego. Zwłaszcza właśnie w branży ropy niekonwencjonalnej. Rząd w USA na ogół nie wtrąca się do gospodarki, ale jeśli trzeba – robi to niezwykle skutecznie. Tak jak z zakazem eksportu węglowodorów.  Wprawdzie Giennadij Timczenko, kluczowa postać Putina dla rozwoju stosunków z Chinami, powiedział wczoraj, że Rosja może importować technologię z Pekinu. Ale Pekin sam ma poważne kłopoty z technologią odwiertów poziomych oraz technologią frackingu i jest skazany na amerykańskie koncerny usługowe. Szacuje się, że koszt jednego odwiertu poziomego w Rosji bez frackingu wynosi 15-20 mln dol., gdy w USA tylko około 3,5 mln dol. Generalnie Moskwa jest przynajmniej 5-7 lat za Stanami Zjednoczonymi w technologii odwiertów dla ropy niekonwencjonalnej. O frackingu nawet nie wspominając.

Chiny gromadzą zapasy ropy naftowej

(ENERGY TRIBUNE/WOJCIECH JAKÓBIK)

Wobec rosnącego napięcia na Morzu Południowochińskim Chiny rozpoczęły zbieranie zapasów ropy naftowej na wypadek przerwania dostaw lub nagłego wzrostu jej ceny. Przekazują około 1,4 mln baryłek dziennie do swoich magazynów.

INFRASTRUKTURA

GDDKiA do końca roku chce oddać do użytku 264 km dróg

(PZPB/PAP)

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w 2014 r. zamierza oddać do użytku jeszcze 264 km dróg, w tym 42 km autostrad i 168 km dróg ekspresowych. Plany GDDKiA na najbliższe lata przedstawiono w Poznaniu na targach maszyn budowlanych Intermasz. Na dniach udostępniony kierowcom ma być 7,5-km odcinek autostrady A1 ze Świerklan do Mszany (Śląskie). Obejmuje on również most, którego budowa miała się pierwotnie zakończyć w 2010 roku. Przejazd przez tę przeprawę umożliwi otwarcie brakującego przygranicznego odcinka A1 i utworzy autostradowe połączenie aglomeracji katowickiej z Czechami. GDDKiA zapowiada również powstanie 168 km dróg ekspresowych.

Od piątku autostradą A1 do granicy z Czechami

(ministerstwo infrastruktury i rozwoju)

Kolejny odcinek autostrady A1 wraz z mostem w Mszanie zostanie w piątek, 23 maja br. rano udostępniony kierowcom. Odcinek Świerklany – Mszana to część autostrady A1 pomiędzy Pyrzowicami a Gorzyczkami w woj. śląskim, gdzie droga łączy się z czeską autostradą D1. – To kolejna ważna inwestycja w polską sieć transportową. Tym większa radość, że pomimo pewnych trudności podczas budowy tego odcinka, kierowcy mogą już z niego korzystać – powiedziała wicepremier Elżbieta Bieńkowska. Most w Mszanie ma 402,5 m długości i miejscami nawet 44,7 m szerokości. Śląski fragment A1 jest drugim odcinkiem tej drogi oddanym do ruchu w 2014 r. W postępowaniu przetargowym na kolejne odcinki A1 znajduje się obecnie prawie 57 km drogi. Podpisanie umów planowane jest na koniec br.

Rozpoczęły się remonty i przebudowy na drogach krajowych województwa

(GDDKiA)

GDDKiA w Bydgoszczy oprócz budowy nowych dróg prowadzi też intensywne prace mające na celu poprawę jakości istniejących już tras woj. kujawsko-pomorskiego. W 2014 r. zrealizowana zostanie m.in. przebudowa skrzyżowań: w Zielonczynie wraz z odc. drogi krajowej nr 10 od km 252+774 do km 253+164; rozbudowa drogi krajowej nr 25 w m. Tarkowo Dolne na odcinku od km 168+580 do km 169+560; uspokojenie ruchu wraz z poprawą bezpieczeństwa ruchu drogowego na drodze krajowej nr 10 w m. Trzeciewnica od km 240+000 do km 240+900; rozbudowa skrzyżowań w m. Prądocin – Chmielniki w ciągu drogi krajowej nr 25 wraz z odcinkiem drogi krajowej od km 162+640 do km 163+600.

Dokończenie przebudowy w Czersku

(GDDKiA)

Nowa nawierzchnia, elementy uspokojenia ruchu, nowe sygnalizacje świetlne, przebudowa infrastruktury podziemnej – rusza II etap przebudowy drogi krajowej nr 22 w Czersku.

Rozpoczyna się przebudowa drogi krajowej nr 22 w Czersku na dwóch odcinkach od km 276+899 do 277+645,60 oraz od km 278+230,20 do 278+751. Łącznie będzie to 1,3 km nowej drogi krajowej. Stanowi to II etap przebudowy przejścia przez Czersk. Przypominamy, że I etap został wykonany kilka lat temu. W ramach prac zostanie wykonana nowa droga wyposażona w brukowane wysepki blokujące wyprzedzanie. Na skrzyżowaniach ulic Lipowej i Starego Urzędu oraz Pomorskiej i Nowopomorskiej będą zainstalowane sygnalizacje świetlne.

Remont drogi krajowej nr 21

(GDDKiA)

Nowa nawierzchnia zostanie wykonana na odcinku drogi krajowej nr 21 między Miastkiem a Dretyniem, jako jeden z pierwszych odcinków dróg krajowych. W ramach I etapu nową nawierzchnię zyska odcinek 7 km. W późniejszym czasie, w II etapie – kiedy pojawią się dodatkowe środki – pracom remontowym zostanie poddany pozostały 4-kilometrowy odcinek do Dretynia. ― Zgodnie z dotychczasową praktyką wybraliśmy w pierwszej kolejności odcinek drogi krajowej będący w najgorszym stanie technicznym, a przy tym znacznie obciążony ruchem w sezonie wakacyjnym. ― mówi Karol Markowski, v-dyr. oddziału GDDKiA w Gdańsku. ― Obecnie trwa procedura przetargowa na wykonanie remontów na sieci dróg krajowych.

Otwarcie Polskiego Obserwatorium BRD

(Polski Kongres Drogowy)

W Instytucie Transportu Samochodowego w Warszawie uroczyście otwarto Polskie Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, które zajmuje się gromadzeniem, analizowaniem i upowszechnianiem danych z zakresu brd. System informatyczny POBR utworzono dzięki środkom UE w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Rzetelnie przygotowana baza danych o zdarzeniach drogowych jest podstawą do identyfikacji głównych problemów z zakresu brd, a także punktem wyjścia dla planowania działań prewencyjnych i źródłem informacji w procesie oceny wdrożonych przedsięwzięć. System informatyczny POBR składa się z dwóch części: hurtowni danych i portalu informacyjnego.

Nagrody „Polskie Drogi XXI” przyznane

(Ogólnopolska Izba Gospodarcza Drogownictwa)

Redakcja miesięcznika „Polskie Drogi”, Instytut badawczy Dróg i Mostów oraz Ogólnopolska Izba Gospodarcza Drogownictwa przyznali już po raz XIV nagrody „Polskie Drogi XXI”. To wyjątkowe wyróżnienie przyznawane jest osobom, firmom i  instytucjom odnoszącym sukcesy w dziedzinie drogownictwa i mającym znaczący wpływ na rozwój infrastruktury drogowej w Polsce. W tym roku laureatami zostali: Zakład Usług Brukarskich „ADROG” Sp. j. z Warszawy – za remont nawierzchni Rynku Starego Miasta oraz ulic Piwnej i Szeroki Dunaj w Warszawie; Firma APM Konior Piwowarczyk Konior Sp. z o.o. z Bielska Białej – za multimodalny system zarządzania ruchem drogowym; miasto Toruń – za realizację mostu przez Wisłę; prof. Jan Biliszczuk – za rozsławienie polskiego mostownictwa w świecie.

Kierunek życzliwość w komunikacji miejskiej

(UM Warszawa)

Po stołecznych ulicach i torach kursują już nowoczesne, niskopodłogowe tramwaje, autobusy i pociągi, z których korzysta kilka milionów pasażerów dziennie. Można się nimi wybrać w podróż w „kierunku życzliwości”. W taborze komunikacji miejskiej pojawiły się plakaty kampanii, zawierające siedem komunikatów z podziękowaniem lub prośbą o pomoc. A w specjalnym folderze opisano szczegółowo zasady życzliwego zachowania się w środkach komunikacji miejskiej. Wydawnictwo trafi do rąk mieszkańców stolicy 24 maja, podczas Wielkiego Pikniku Rodzinnego, który odbędzie się w Parku Górczewska, w Amfiteatrze im. M. Jacksona. W programie imprezy przewidziano wiele zabaw i gier promujących życzliwość. Kampania „Kierunek życzliwość w komunikacji miejskiej” potrwa do końca br.

Warszawscy cykliści „kręcą” jak szaleni

(ZTM Warszawa)

Choć Europejska Rowerowa Rywalizacja ECC2014 ciągle trwa i wiele jeszcze może się zdarzyć, coraz mocniej ściskamy kciuki za warszawską drużynę, która prowadzi w rywalizacji. I to prowadzi z ogromną przewagą. Jeśli ktoś chce jeszcze dołączyć do stołecznej rowerowej ekipy i „kręcić” dla Warszawy, ciągle może to zrobić. Warszawska drużyna pokonała już dystans 200 tys. km. Drugie miejsce obecnie zajmuje Łódź z dystansem ponad 116 tys. km. Trzeci jest Rzym, po którym rowerzyści przejechali ponad 105 tys. km. Jako ciekawostkę można podać, że drużyny wszystkich 32. miast łącznie pokonały na rowerach dystans ponad miliona kilometrów. Jeśli ktoś jeszcze nie dołączył do stołecznej drużyny to ciągle może to zrobić.

Weekend bez WLT

(ZTM Warszawa)

W najbliższy weekend, 24-25 maja, nie wypłyną promy, tramwaj wodny oraz statek do Serocka. Rejsy zostały odwołane ze względu na wysoki stan wody w Wiśle. W sobotę i niedzielę nie będzie można skorzystać z Warszawskich Linii Turystycznych. W rejsy nie wypłyną: promy „Pliszka”, „Słonka”, „Turkawka” i „Wilga”, tramwaj wodny „Wars” oraz statek do Serocka „Zefir”. Osoby, które kupiły bilet na tramwaj wodny mogą zmienić termin rezerwacji lub odebrać należność za bilet w Biurze Żeglugi Stołecznej. W przypadku dokonania bezpłatnej rezerwacji na rejs do Serocka, należy zmienić w Punkcie Obsługi Pasażerów ZTM Centrum.

Nowy Mercedes na ulicach Suwałk

(UM Suwałki)

Przez następne dwa tygodnie po suwalskich ulicach będzie jeździł najnowszy model autobusu Mercedesa. Pojazdem będzie mógł przejechać się każdy mieszkaniec miasta. Autobus będzie kursował po wszystkich liniach komunikacji miejskiej. Prezentacja nowego Mercedesa odbyła się na Pl. Marii Konopnickiej.

Pro100 tysięcy chodników

(UM Łódź)

100 tys. mkw. łódzkich chodników zostanie wyremontowanych bądź wybudowanych do końca br. Ciągi drogowe dla pieszych zyskają także nowe oblicze. Wraz z ich modernizacją odnowione będą sąsiadujące trawniki i skwery. Jednym z pierwszych odnowionych chodników będzie ten wzdłuż al. Kościuszki i ul. Zachodniej. Miasto planuje przywrócić tym ulicom spacerowy charakter. Ustawione zostaną ławki. O ich lokalizacji zadecydują łodzianie. Odpowiedzialny za inwestycję Zarząd Dróg i Transportu uruchomi specjalny adres e-mail, na który mieszkańcy będą zgłaszać miejsca instalacji ławek. Zasadzone będą także ogrodzone krzewy i drzewa. Część remontu chodników realizowana jest w ramach większych inwestycji, jak np. przebudowa ulicy Inflanckiej czy Rojnej.

Tramwaj Fordon. Kolejne metry torów. Raport z budowy nr 14

(UM Bydgoszcz)

Wraz z budową linii tramwajowej do Fordonu zmieni się przebieg drogi wojewódzkiej nr 256 łączącej Fordon z DK nr 5 we Włókach. Projekt budowy linii tramwajowej do Fordonu zakłada odcięcie od ul. Andersa fragmentu ul. Wyzwolenia od strony Tatrzańskiego. Ulica Wyzwolenia na terenie tego  osiedla będzie miała charakter wyłącznie drogi lokalnej. Ulicą biegnie droga wojewódzka nr 256. W związku z tym konieczna jest zmiana jej przebiegu. Tranzyt będzie kierowany na nowy odcinek ul. Orląt Lwowskich pomiędzy ulica Andersa i Wyzwolenia. Na przecięciu z ul. Wyzwolenia powstanie rondo. W ramach odnów trwa  natomiast remont ulicy Wyzwolenia na odcinku od Andersa do granicy miasta. Jezdnia została wcześniej sfrezowana. Układany jest na niej  asfalt.

Bezpieczniej na Grunwaldzkiej

(UM Bydgoszcz)

Zdecydowanie bezpieczniej zrobiło się na ul. Grunwaldzkiej dzięki budowie skrzyżowania z ul. Filtrową i dobudowaniu brakującego odcinka ulicy prowadzącego do Urzędu Celnego. Inwestycja była możliwa dzięki pieniądzom z funduszy europejskich. Przed przebudową ul. Grunwaldzką w tym rejonie oznaczano jako tak zwany „czarny punkt”, czyli miejsce, gdzie notowana jest zwiększona liczba wypadków. Brak połączenia ważnej drogi krajowej nr 80 z Urzędem Celnym znacznie wydłużał drogę kierowcom ciężarówek. Musieli oni korzystać z innych ulic na osiedlu Czyżkówko, w tym także z ul. Deszczowej, przy której znajdują się domy jednorodzinne. Inwestycję polegającą na budowie skrzyżowania zrealizowano w latach 2009-10 w oparciu o środki Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego kosztem 5,7 mln zł. Wartość dofinansowania unijnego wyniosła ponad 3,26 mln zł.

Nowe parkingi na osiedlach

(UM Bydgoszcz)

W ramach budżetu obywatelskiego w tym roku w Bydgoszczy powstanie kilka dodatkowych parkingów. Nowe miejsca postojowe zbudowane zostaną na Błoniu, Kapuściskach, Glinkach i Osowej Górze. Budowa dodatkowych miejsc parkingowych oprócz remontu chodników, tworzenia miejsc rekreacji i remontu chodników to jedne z najczęściej wskazywanych postulatów podczas tworzenia budżetu obywatelskiego. Obecnie trwają przygotowania do realizacji inwestycji zgłoszonych przez mieszkańców. Powstanie łącznie prawie 200 nowych miejsc parkingowych w kilku rejonach Bydgoszczy. Inwestycje będą finansowane w ramach programu „5 na 6”. Jest on częścią budżetu obywatelskiego realizowanego w Bydgoszczy. Do podziału na różne przedsięwzięcia jest w tym programie 5 mln zł.

Redakcja BiznesAlert

Przegląd tworzą: Teresa Wójcik, Wojciech Jakóbik, Maciej Pawlak

ENERGETYKA

Niemcy nie chcą zrezygnować z rosyjskiego gazu. Liczą na ustępstwa ws. OPAL

(PRIME/LNG WORLD NEWS/WOJCIECH JAKÓBIK)

Podczas Forum Ekonomicznego w Petersburgu  przewodniczący Rosyjsko-Niemieckiej Izby Handlu Zagranicznego Michael Harms zadeklarował, że Niemcy nie zrezygnują z dostaw gazu ziemnego z Rosji. Twierdzi on, że pewna dywersyfikacja jest możliwa ale nie ma obecnie technicznych ani ekonomicznych możliwości zatrzymania importu surowca od Rosjan. Podkreślił, że 90 procent umów handlowych z Rosją podpisują prywatni przedsiębiorcy na których niemiecki rząd nie ma wpływu. Tymczasem po spotkaniu dyrektorów Gazpromu i Gasunie firmy zadeklarowały wolę dalszego pogłębiania współpracy w sektorze gazowym. W tym kontekście wymieniły możliwość dalszego rozwoju projektu Nord Stream. Obecnie blokuje go unijne prawo zakazujące monopolizacji przepustowości przez jednego dostawcę – w tym przypadku przez Gazprom. Niemcy liczą jednak na wyłączenie dla odnogi Nord Stream – OPAL, ciągnącej się wzdłuż linii Odry do Czech. Komisja wstrzymuje decyzję w tej sprawie ze względu na kryzys ukraiński.

Litwa szykuje się na trudne rozmowy z Gazpromem

(THE LITHUANIAN TRIBUNE/WOJCIECH JAKÓBIK)

Premier Litwy Algirdas Butkevicius spodziewa się, że rozmowy na temat uzyskania udziałów Gazpromu w firmach energetycznych zarządzających gazociągami i sprzedających surowiec (Amber Grid, Lietuvos Dujos) będą trudniejsze od zakończonych negocjacji z niemieckim E.onem. W ramach implementacji trzeciego pakietu energetycznego Litwa planuje skupić udziały w tych firmach, by potem stworzyć niezależnego operatora gazociągów. Chodzi także o przejęcie akcji Lesto, firmy zarządzającej siecią elektryczną, także w tym samym celu. Zgodnie z prawem unijnym Gazprom ma czas do listopada tego roku aby sprzedać swoje udziały w firmach albo wycofać się z  zarządzania infrastrukturą. Trzeci pakiet energetyczny zabrania jednej firmie jednocześnie zarządzać rurami i słać przez nie surowiec. Koszt skupu akcji Gazpromu w poszczególnych spółkach ma wynieść do 416 mln litów czyli ponad 120 mln euro.

Rosjanie wykupują europejskie rafinerie

(REUTERS/WOJCIECH JAKÓBIK)

Ze szkicu raportu przedstawionego przez Komisji Europejską wynika, że strategia rosyjska zakładająca wykup rafinerii naftowych na terenie Unii zagraża jej bezpieczeństwu energetycznemu. W raporcie, który zostanie przedstawiony podczas szczytu liderów UE w czerwcu zawarte zostaną rekomendacje dotyczące sposobów zmniejszenia zależności od dostaw surowców z Rosji w obliczu kryzysu ukraińskiego. Jednym z problemów wymienionych w dokumencie są właśnie przejęcia rafinerii przez Rosjan. Ma on jednak znaczenie jeśli chodzi o możliwość przerwania dostaw. Rosjanie są zależni od europejskich rafinerii i odcinając dopływ ropy do nich zaszkodziliby swojemu sektorowi naftowemu.

Ukraina szuka współpracowników do inwestycji w gazociągi przesyłowe

(RZECZPOSPOLITA/CIRE)

Ukraina chce aby firmy energetyczne z Unii Europejskiej zaangażowały się w modernizację przebiegającej przez jej terytorium sieci gazociągów przesyłowych. Jak donosi „Rzeczpospolita”, niebawem rząd Ukrainy ma przedstawić propozycje w tym zakresie. Dziennik cytuje za agencją Unian wypowiedź prezesa Naftogazu Andrieja Kobolewa, który podczas wtorkowej konferencji w Brukseli na temat bezpieczeństwa energetycznego stwierdził, że Ukraina zaproponowała europejskim firmom udział w modernizacji i eksploatacji jej gazociągów. Natomiast minister energetyki Ukrainy Jurij Prodan zapowiedział, że ukraińska propozycja wspólnego finansowanie remontów i modernizacji przebiegającej przez ten kraj gazowej sieci przesyłowej może zostać też przedstawiona podczas najbliższego spotkania ministrów energetyki Rosji, Słowacji, Ukrainy oraz komisarza unijnego ds. energetyki. Jak pisze „Rz”, koszty tych inwestycji szacowane są na 3 – 4 mld USD.

KE popiera plan skupu gazu na granicy ukraińsko-rosyjskiej

(UKR INFORM/WOJCIECH JAKÓBIK)

Komisja Europejska przekonuje, że możliwe jest skupywanie gazu ziemnego z Rosji przez klientów europejskich jeszcze na granicy ukraińsko-rosyjskiej w celu uniezależnienia tranzytu przez Ukrainę od polityki Gazpromu. Rzecznik komisarza ds. energii Gunthera Oettingera przekonuje, że takie rozwiązanie powinno zostać wprowadzone. Taką propozycję złożył premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk. W zamian zaproponował europejskim firmom składowanie surowca w ukraińskich magazynach. Trwają rozmowy gazowe KE-Rosja-Ukraina na temat warunków dostaw gazu nad Dniepr i jego tranzytu do Europy. Następna runda odbędzie się 26 maja w Berlinie. Tymczasem na Ukrainie zaczynają się pierwsze niedobory LNG, głównie w części zachodnich miast. Większość regionalnych spółek gazowych nie otrzymuje dostaw surowca od maja. Nikt nie organizuje akcji skupu surowca, ceny są natomiast wysokie po wprowadzeniu reformy zalecanej przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Taryfy dla przemysłu zostały podniesione dwukrotnie w ramach rezygnacji z subsydiów obciążających budżet.

Total nie widzi zagrożenia dla Jamał LNG z tytułu zachodnich sankcji

(REUTERS/RIGZONE/TERESA WÓJCIK/RBC/WOJCIECH JAKÓBIK)

Prezes Total Christopher de Margerie przebywający na Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu powiedział wczoraj, że nie widzi żadnych zmian w harmonogramie projektu Jamał LNG. I podkreślił, że jest niezmiernie ważne, aby ten harmonogram był ściśle realizowany. Total uczestniczy, jako udziałowiec w tym projekcie, którego głównym akcjonariuszem jest drugi w Rosji producent i eksporter gazu Novatek. Trzecim udziałowcem jest chiński państwowy koncern CNPC. Nawiązując do zachodnich selektywnych sankcji nałożonych na Rosję, jako reakcja na agresję Moskwy przeciwko Ukrainie – Margerie powiedział, że jego firma działa tak, jakby sankcji nie było i on sam nie obawia się konsekwencji. „Po prostu robię, co do mnie należy” – powiedział szef koncernu Total.  Dodał, że jego firma działa na terenie Rosji od dwudziestu lat i nie ma zamiaru wycofać się z tego kraju ale będzie przestrzegać prawa, jeżeli zostaną wprowadzone nowe sankcje. Sankcje personalne dotknęły dyrektora Novateku Giennadija Timczenko. W reakcji na nie prezydent Władimir Putin szybko mianował Timczenkę dyrektorem Rosyjsko-Chińskiej Rady Biznesowej. Sam Timczenko jest przekonany, że sankcje przeciwko niemu nie mają podstaw i zostały wprowadzone aby uderzyć w prezydenta Putina. – Jestem gotów cierpieć za tę sprawę – zadeklarował bliski współpracownik przywódcy Rosji.

Ulgi podatkowe i przedpłaty na potrzeby umowy Gazprom-CNPC

(BLOOMBERG/ITAR TASS/TERESA WÓJCIK/REUTERS/THE MOSCOW TIMES/WOJCIECH JAKÓBIK)

Rząd rosyjski wczoraj rozpatrzył wniosek o zniesienie podatku na gaz, który będzie dostarczany Chinom, wniosek ten został przez rząd przyjęty. Poinformował o tym dziennikarzy wicepremier Arkadij Dworkowicz w kuluarach Międzynarodowego Forum Ekonomicznego w Petersburgu. Wniosek przyjęty przez rząd zostanie następnie ujęty w projekcie odpowiednich przepisów, które są obecnie opracowywane, a które niebawem zostaną formalnie przyjęte i wejdą w życie – powiedział Dworkowicz. Końcowe negocjacje chińsko-rosyjskie doprowadziły we środę do podpisania trzydziestoletniego kontraktu na dostawy rosyjskiego gazu w łącznej wartości ok. 400 mld dol. Przyjęte kompromisowe rozwiązania, które umożliwiły obu stronom podpisanie kontraktu przewidują m. in. duże ulgi podatkowe.  Ulgi te zostaną określone przepisami prawnymi. Z kolei Chiny zgodziły się na przedpłaty za dostawy w wysokości 25 mld dolarów. Pomogą one sfinansować drogą infrastrukturę Siły Syberii, którą będzie w przyszłości dostarczany surowiec nad Żółtą Rzekę. Dyrektor Gazpromu Aleksiej Miller przekonuje, że podpisanie umowy z Chinami może mieć wpływ na ceny surowca w Europie. Tymczasem do wejścia na rynek azjatycki szykuje się także Rosnieft. Z dokumentów do których dotarł Reuters wynika, że firma zamierza słać do Azji 60 mld m3 gazu ziemnego rocznie w 2025 roku pod warunkiem, że Kreml usunie monopol Gazpromu na eksport surowca gazociągami, tak jak zrobił to już w sprawie eksportu gazu skroplonego. Ze złóż wschodniosyberyjskich w dyspozycji Rosnieftu może pochodzić nawet 200 mld m3 gazu rocznie. Pomimo wprowadzenia sankcji Zachodu wobec dyrektora firmy Igora Sieczyna, współpraca z Exxon Mobil trwa. Departament Stanu USA podkreśla, że nie może zostać przerwana dopóki sankcje nie dotkną całej firmy. Rząd rosyjski zaprzeczył także spekulacjom mediów podsycanym przez konkurencję Rosnieftu, jakoby Moskwa planowała zbyć kolejną transzę akcji firmy.

Karolina Północna: Ujawnianie składu płynu do szczelinowania jest nielegalne

(REUTERS/BLOOMBERG/TERESA WÓJCIK)

Wczoraj Senat stanu Karolina Północna głosował za przepisami, które uznają, że ujawnienie szczegółowej informacji o substancjach chemicznych używanych do frackingu przez amerykańskie firmy paliwowe stanowi przestępstwo. Także, jeśli motywem były obawy o środowisko. Przepisy, których projekty wniosło trzech republikańskich senatorów stanowych zostały zaakceptowane 35 głosami przy 12 głosach przeciw. Uzasadnieniem tych przepisów był m. in. ustawowy wymóg poszanowania tajemnicy handlowej. Oznacza to odrzucenie żądań ekologów, którzy strasząc skażeniem wód gruntowych i zagrożeniem zdrowia mieszkańców chcieli podania do wiadomość publicznej pełnej informacji o wspomnianych substancjach chemicznych. Przyjęte przepisy przez Senat stanu Karolina Północna nakładają obowiązek informowanie o składzie komponentów płynu do szczelinowania państwową straż geologiczną, która może w przypadku zagrożenia informować władze bezpieczeństwa narodowego, służby przeciwpożarowej, ochrony zdrowia oraz stanowej Komisji ds. Górnictwa i Energetyki. Niezależnie od regulacji ustawowej, większość firm wydobywających gaz i ropę ze złóż niekonwencjonalnych dobrowolnie ujawnia stosowane chemikalia w federalnym rejestrze. Urząd Informacji Energetycznej USA (Energy Information Administration – EIA) podał do wiadomości, że Karolina Północna posiada wielkie złoża gazu i ropy łupkowej, co gwarantuje dynamiczny rozwój gospodarczy niebogatego dotychczas stanu i duży przyrost miejsc stałej pracy. Tymczasem Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska prowadzi konsultacje społeczne, mające na celu przekonanie opinii publicznej o szkodliwości substancji chemicznych stosowanych przy frackingu i stopniowe doprowadzenie do zakazu wydobycia gazu i ropy ze złóż niekonwencjonalnych.

Coraz więcej odwiertów horyzontalnych w permie, rośnie wydobycie ropy tight

(EIA/RIGZONE/AP/TERESA WÓJCIK)

W ciągu ostatnich kilku lat baseny formacji permu pozostawały obszarem, gdzie stosowano w ogromnej większości odwierty pionowe. Obszarem zaniedbywanym wobec obszarów łupkowych jak Eagle Ford Shale, Bakken i inne wielkie złoża łupkowe w Stanach Zjednoczonych. Jednak według ostatnich danych Amerykańskiego Urzędu Informacji Energetycznej (Energy Information Administration – EIA), rośnie zainteresowanie odwiertami poziomymi w basenach formacji permu, zawierających ropę tight (ropę zamkniętą).To zainteresowanie rozpoczęło się z początkiem 2013 r. od basenów wczesnego permu, a pod koniec 2013 r. połowę odwiertów poziomych przy wydobyciu ropy stanowiły odwierty w formacjach permu. Wiadomo już, że przynajmniej dla niektórych producentów odwierty poziome stają się preferowaną metodą ekstrakcji ropy tight. Ocenia się, że jest to początek kolejnego boomu w USA – boomu ropy tight.

Cel Kremla: łupkowy boom naftowy w następnej dekadzie

(REUTERS /RIGZONE/ITAR TASS/TERESA WÓJCIK)

Wczoraj na Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu padły niespodziewanie zapowiedzi, że Rosja liczy na boom ropy niekonwencjonalnej na początku następnej dekady. Obecne wydobycie ropy konwencjonalnej w Rosji to około 10,5 mln baryłek dziennie, przy czym większość tej produkcji pochodzi z wyczerpujących się szybko złóż Syberii Zachodniej. Niebawem zacznie spadać. Kreml podkreśla pilną potrzebę poszukiwania nowych zasobów ropy. Jednakże coraz bardziej jest widoczne – zauważają analitycy rynku, – że rosyjskie (przypuszczalne) nowe zasoby ropy konwencjonalnej znajdują na terenach bardzo utrudniających wydobycie i wymagających ogromnych nakładów na same prace poszukiwawcze. Stanowiących bardzo duże ryzyko kapitałowe. Do niedawna Moskwa liczyła na udział w projektach poszukiwawczo-wydobywczych wielkich zachodnich koncernów. Tymczasem wzrost napięcia wywołanego kryzysem ukraińskim oraz sankcje Zachodu powodują, że większość tych koncernów powstrzymuje się od współpracy z Rosją. A te, które są udziałowcami projektów – zastanawiają się, co dalej. Poważnie jest więc zagrożony jeden z najważniejszych celów Moskwy – stabilne utrzymanie wysokiej produkcji i eksportu ropy w dłuższej perspektywie. Moskwa od niedawna dokładniej przygląda się boomowi ropy niekonwencjonalnej w USA. W ub.r. wprowadzono ulgi podatkowe, aby zachęcić do inwestowania w tę branżę, w tym w pole Bazhenov w zachodniej Syberii. Kreml liczy, że nakłady na eksploatację złóż ropy niekonwencjonalnej do 2020 r. wzrosną z 0,2 proc. do 11 proc. „Rosja nie może stanąć na czele łupkowej rewolucji, ale może ją u siebie rozpocząć – stwierdził wiceprezes Łukoil, Andrej Kuziajew na Forum w Petersburgu. Amerykański Urząd Informacji Energetycznej (US Energy Information Administration – EIA) szacuje rosyjskie zasobów ropy łupkowej na 75 mld baryłek, wobec 58 mld baryłek zasobów w USA. Z tym, że łupkowe zasoby w USA są już z powodzeniem eksploatowane, a dostępnej rezerwie są ogromne zasoby ropy tight. Tymczasem „rewolucja” Kuziajewa może zostać skutecznie zahamowana z kilku powodów. Pierwszy i oczywisty to zachodnie sankcje. Co uniemożliwi dopływ koniecznych kredytów. Tu jednak od ostatniego wtorku Moskwa może ewentualnie liczyć na Pekin.  Drugi powód jest znacznie trudniejszy – zupełny brak w Rosji technologii do poszukiwania i wydobycia ropy niekonwencjonalnej. Niedawno Financial Times zauważył, że USA mogą zakazać eksportu nowoczesnych technologii, urządzeń i aplikacji dla rosyjskiego sektora naftowego. Zwłaszcza właśnie w branży ropy niekonwencjonalnej. Rząd w USA na ogół nie wtrąca się do gospodarki, ale jeśli trzeba – robi to niezwykle skutecznie. Tak jak z zakazem eksportu węglowodorów.  Wprawdzie Giennadij Timczenko, kluczowa postać Putina dla rozwoju stosunków z Chinami, powiedział wczoraj, że Rosja może importować technologię z Pekinu. Ale Pekin sam ma poważne kłopoty z technologią odwiertów poziomych oraz technologią frackingu i jest skazany na amerykańskie koncerny usługowe. Szacuje się, że koszt jednego odwiertu poziomego w Rosji bez frackingu wynosi 15-20 mln dol., gdy w USA tylko około 3,5 mln dol. Generalnie Moskwa jest przynajmniej 5-7 lat za Stanami Zjednoczonymi w technologii odwiertów dla ropy niekonwencjonalnej. O frackingu nawet nie wspominając.

Chiny gromadzą zapasy ropy naftowej

(ENERGY TRIBUNE/WOJCIECH JAKÓBIK)

Wobec rosnącego napięcia na Morzu Południowochińskim Chiny rozpoczęły zbieranie zapasów ropy naftowej na wypadek przerwania dostaw lub nagłego wzrostu jej ceny. Przekazują około 1,4 mln baryłek dziennie do swoich magazynów.

INFRASTRUKTURA

GDDKiA do końca roku chce oddać do użytku 264 km dróg

(PZPB/PAP)

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w 2014 r. zamierza oddać do użytku jeszcze 264 km dróg, w tym 42 km autostrad i 168 km dróg ekspresowych. Plany GDDKiA na najbliższe lata przedstawiono w Poznaniu na targach maszyn budowlanych Intermasz. Na dniach udostępniony kierowcom ma być 7,5-km odcinek autostrady A1 ze Świerklan do Mszany (Śląskie). Obejmuje on również most, którego budowa miała się pierwotnie zakończyć w 2010 roku. Przejazd przez tę przeprawę umożliwi otwarcie brakującego przygranicznego odcinka A1 i utworzy autostradowe połączenie aglomeracji katowickiej z Czechami. GDDKiA zapowiada również powstanie 168 km dróg ekspresowych.

Od piątku autostradą A1 do granicy z Czechami

(ministerstwo infrastruktury i rozwoju)

Kolejny odcinek autostrady A1 wraz z mostem w Mszanie zostanie w piątek, 23 maja br. rano udostępniony kierowcom. Odcinek Świerklany – Mszana to część autostrady A1 pomiędzy Pyrzowicami a Gorzyczkami w woj. śląskim, gdzie droga łączy się z czeską autostradą D1. – To kolejna ważna inwestycja w polską sieć transportową. Tym większa radość, że pomimo pewnych trudności podczas budowy tego odcinka, kierowcy mogą już z niego korzystać – powiedziała wicepremier Elżbieta Bieńkowska. Most w Mszanie ma 402,5 m długości i miejscami nawet 44,7 m szerokości. Śląski fragment A1 jest drugim odcinkiem tej drogi oddanym do ruchu w 2014 r. W postępowaniu przetargowym na kolejne odcinki A1 znajduje się obecnie prawie 57 km drogi. Podpisanie umów planowane jest na koniec br.

Rozpoczęły się remonty i przebudowy na drogach krajowych województwa

(GDDKiA)

GDDKiA w Bydgoszczy oprócz budowy nowych dróg prowadzi też intensywne prace mające na celu poprawę jakości istniejących już tras woj. kujawsko-pomorskiego. W 2014 r. zrealizowana zostanie m.in. przebudowa skrzyżowań: w Zielonczynie wraz z odc. drogi krajowej nr 10 od km 252+774 do km 253+164; rozbudowa drogi krajowej nr 25 w m. Tarkowo Dolne na odcinku od km 168+580 do km 169+560; uspokojenie ruchu wraz z poprawą bezpieczeństwa ruchu drogowego na drodze krajowej nr 10 w m. Trzeciewnica od km 240+000 do km 240+900; rozbudowa skrzyżowań w m. Prądocin – Chmielniki w ciągu drogi krajowej nr 25 wraz z odcinkiem drogi krajowej od km 162+640 do km 163+600.

Dokończenie przebudowy w Czersku

(GDDKiA)

Nowa nawierzchnia, elementy uspokojenia ruchu, nowe sygnalizacje świetlne, przebudowa infrastruktury podziemnej – rusza II etap przebudowy drogi krajowej nr 22 w Czersku.

Rozpoczyna się przebudowa drogi krajowej nr 22 w Czersku na dwóch odcinkach od km 276+899 do 277+645,60 oraz od km 278+230,20 do 278+751. Łącznie będzie to 1,3 km nowej drogi krajowej. Stanowi to II etap przebudowy przejścia przez Czersk. Przypominamy, że I etap został wykonany kilka lat temu. W ramach prac zostanie wykonana nowa droga wyposażona w brukowane wysepki blokujące wyprzedzanie. Na skrzyżowaniach ulic Lipowej i Starego Urzędu oraz Pomorskiej i Nowopomorskiej będą zainstalowane sygnalizacje świetlne.

Remont drogi krajowej nr 21

(GDDKiA)

Nowa nawierzchnia zostanie wykonana na odcinku drogi krajowej nr 21 między Miastkiem a Dretyniem, jako jeden z pierwszych odcinków dróg krajowych. W ramach I etapu nową nawierzchnię zyska odcinek 7 km. W późniejszym czasie, w II etapie – kiedy pojawią się dodatkowe środki – pracom remontowym zostanie poddany pozostały 4-kilometrowy odcinek do Dretynia. ― Zgodnie z dotychczasową praktyką wybraliśmy w pierwszej kolejności odcinek drogi krajowej będący w najgorszym stanie technicznym, a przy tym znacznie obciążony ruchem w sezonie wakacyjnym. ― mówi Karol Markowski, v-dyr. oddziału GDDKiA w Gdańsku. ― Obecnie trwa procedura przetargowa na wykonanie remontów na sieci dróg krajowych.

Otwarcie Polskiego Obserwatorium BRD

(Polski Kongres Drogowy)

W Instytucie Transportu Samochodowego w Warszawie uroczyście otwarto Polskie Obserwatorium Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, które zajmuje się gromadzeniem, analizowaniem i upowszechnianiem danych z zakresu brd. System informatyczny POBR utworzono dzięki środkom UE w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Rzetelnie przygotowana baza danych o zdarzeniach drogowych jest podstawą do identyfikacji głównych problemów z zakresu brd, a także punktem wyjścia dla planowania działań prewencyjnych i źródłem informacji w procesie oceny wdrożonych przedsięwzięć. System informatyczny POBR składa się z dwóch części: hurtowni danych i portalu informacyjnego.

Nagrody „Polskie Drogi XXI” przyznane

(Ogólnopolska Izba Gospodarcza Drogownictwa)

Redakcja miesięcznika „Polskie Drogi”, Instytut badawczy Dróg i Mostów oraz Ogólnopolska Izba Gospodarcza Drogownictwa przyznali już po raz XIV nagrody „Polskie Drogi XXI”. To wyjątkowe wyróżnienie przyznawane jest osobom, firmom i  instytucjom odnoszącym sukcesy w dziedzinie drogownictwa i mającym znaczący wpływ na rozwój infrastruktury drogowej w Polsce. W tym roku laureatami zostali: Zakład Usług Brukarskich „ADROG” Sp. j. z Warszawy – za remont nawierzchni Rynku Starego Miasta oraz ulic Piwnej i Szeroki Dunaj w Warszawie; Firma APM Konior Piwowarczyk Konior Sp. z o.o. z Bielska Białej – za multimodalny system zarządzania ruchem drogowym; miasto Toruń – za realizację mostu przez Wisłę; prof. Jan Biliszczuk – za rozsławienie polskiego mostownictwa w świecie.

Kierunek życzliwość w komunikacji miejskiej

(UM Warszawa)

Po stołecznych ulicach i torach kursują już nowoczesne, niskopodłogowe tramwaje, autobusy i pociągi, z których korzysta kilka milionów pasażerów dziennie. Można się nimi wybrać w podróż w „kierunku życzliwości”. W taborze komunikacji miejskiej pojawiły się plakaty kampanii, zawierające siedem komunikatów z podziękowaniem lub prośbą o pomoc. A w specjalnym folderze opisano szczegółowo zasady życzliwego zachowania się w środkach komunikacji miejskiej. Wydawnictwo trafi do rąk mieszkańców stolicy 24 maja, podczas Wielkiego Pikniku Rodzinnego, który odbędzie się w Parku Górczewska, w Amfiteatrze im. M. Jacksona. W programie imprezy przewidziano wiele zabaw i gier promujących życzliwość. Kampania „Kierunek życzliwość w komunikacji miejskiej” potrwa do końca br.

Warszawscy cykliści „kręcą” jak szaleni

(ZTM Warszawa)

Choć Europejska Rowerowa Rywalizacja ECC2014 ciągle trwa i wiele jeszcze może się zdarzyć, coraz mocniej ściskamy kciuki za warszawską drużynę, która prowadzi w rywalizacji. I to prowadzi z ogromną przewagą. Jeśli ktoś chce jeszcze dołączyć do stołecznej rowerowej ekipy i „kręcić” dla Warszawy, ciągle może to zrobić. Warszawska drużyna pokonała już dystans 200 tys. km. Drugie miejsce obecnie zajmuje Łódź z dystansem ponad 116 tys. km. Trzeci jest Rzym, po którym rowerzyści przejechali ponad 105 tys. km. Jako ciekawostkę można podać, że drużyny wszystkich 32. miast łącznie pokonały na rowerach dystans ponad miliona kilometrów. Jeśli ktoś jeszcze nie dołączył do stołecznej drużyny to ciągle może to zrobić.

Weekend bez WLT

(ZTM Warszawa)

W najbliższy weekend, 24-25 maja, nie wypłyną promy, tramwaj wodny oraz statek do Serocka. Rejsy zostały odwołane ze względu na wysoki stan wody w Wiśle. W sobotę i niedzielę nie będzie można skorzystać z Warszawskich Linii Turystycznych. W rejsy nie wypłyną: promy „Pliszka”, „Słonka”, „Turkawka” i „Wilga”, tramwaj wodny „Wars” oraz statek do Serocka „Zefir”. Osoby, które kupiły bilet na tramwaj wodny mogą zmienić termin rezerwacji lub odebrać należność za bilet w Biurze Żeglugi Stołecznej. W przypadku dokonania bezpłatnej rezerwacji na rejs do Serocka, należy zmienić w Punkcie Obsługi Pasażerów ZTM Centrum.

Nowy Mercedes na ulicach Suwałk

(UM Suwałki)

Przez następne dwa tygodnie po suwalskich ulicach będzie jeździł najnowszy model autobusu Mercedesa. Pojazdem będzie mógł przejechać się każdy mieszkaniec miasta. Autobus będzie kursował po wszystkich liniach komunikacji miejskiej. Prezentacja nowego Mercedesa odbyła się na Pl. Marii Konopnickiej.

Pro100 tysięcy chodników

(UM Łódź)

100 tys. mkw. łódzkich chodników zostanie wyremontowanych bądź wybudowanych do końca br. Ciągi drogowe dla pieszych zyskają także nowe oblicze. Wraz z ich modernizacją odnowione będą sąsiadujące trawniki i skwery. Jednym z pierwszych odnowionych chodników będzie ten wzdłuż al. Kościuszki i ul. Zachodniej. Miasto planuje przywrócić tym ulicom spacerowy charakter. Ustawione zostaną ławki. O ich lokalizacji zadecydują łodzianie. Odpowiedzialny za inwestycję Zarząd Dróg i Transportu uruchomi specjalny adres e-mail, na który mieszkańcy będą zgłaszać miejsca instalacji ławek. Zasadzone będą także ogrodzone krzewy i drzewa. Część remontu chodników realizowana jest w ramach większych inwestycji, jak np. przebudowa ulicy Inflanckiej czy Rojnej.

Tramwaj Fordon. Kolejne metry torów. Raport z budowy nr 14

(UM Bydgoszcz)

Wraz z budową linii tramwajowej do Fordonu zmieni się przebieg drogi wojewódzkiej nr 256 łączącej Fordon z DK nr 5 we Włókach. Projekt budowy linii tramwajowej do Fordonu zakłada odcięcie od ul. Andersa fragmentu ul. Wyzwolenia od strony Tatrzańskiego. Ulica Wyzwolenia na terenie tego  osiedla będzie miała charakter wyłącznie drogi lokalnej. Ulicą biegnie droga wojewódzka nr 256. W związku z tym konieczna jest zmiana jej przebiegu. Tranzyt będzie kierowany na nowy odcinek ul. Orląt Lwowskich pomiędzy ulica Andersa i Wyzwolenia. Na przecięciu z ul. Wyzwolenia powstanie rondo. W ramach odnów trwa  natomiast remont ulicy Wyzwolenia na odcinku od Andersa do granicy miasta. Jezdnia została wcześniej sfrezowana. Układany jest na niej  asfalt.

Bezpieczniej na Grunwaldzkiej

(UM Bydgoszcz)

Zdecydowanie bezpieczniej zrobiło się na ul. Grunwaldzkiej dzięki budowie skrzyżowania z ul. Filtrową i dobudowaniu brakującego odcinka ulicy prowadzącego do Urzędu Celnego. Inwestycja była możliwa dzięki pieniądzom z funduszy europejskich. Przed przebudową ul. Grunwaldzką w tym rejonie oznaczano jako tak zwany „czarny punkt”, czyli miejsce, gdzie notowana jest zwiększona liczba wypadków. Brak połączenia ważnej drogi krajowej nr 80 z Urzędem Celnym znacznie wydłużał drogę kierowcom ciężarówek. Musieli oni korzystać z innych ulic na osiedlu Czyżkówko, w tym także z ul. Deszczowej, przy której znajdują się domy jednorodzinne. Inwestycję polegającą na budowie skrzyżowania zrealizowano w latach 2009-10 w oparciu o środki Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego kosztem 5,7 mln zł. Wartość dofinansowania unijnego wyniosła ponad 3,26 mln zł.

Nowe parkingi na osiedlach

(UM Bydgoszcz)

W ramach budżetu obywatelskiego w tym roku w Bydgoszczy powstanie kilka dodatkowych parkingów. Nowe miejsca postojowe zbudowane zostaną na Błoniu, Kapuściskach, Glinkach i Osowej Górze. Budowa dodatkowych miejsc parkingowych oprócz remontu chodników, tworzenia miejsc rekreacji i remontu chodników to jedne z najczęściej wskazywanych postulatów podczas tworzenia budżetu obywatelskiego. Obecnie trwają przygotowania do realizacji inwestycji zgłoszonych przez mieszkańców. Powstanie łącznie prawie 200 nowych miejsc parkingowych w kilku rejonach Bydgoszczy. Inwestycje będą finansowane w ramach programu „5 na 6”. Jest on częścią budżetu obywatelskiego realizowanego w Bydgoszczy. Do podziału na różne przedsięwzięcia jest w tym programie 5 mln zł.

Redakcja BiznesAlert

Przegląd tworzą: Teresa Wójcik, Wojciech Jakóbik, Maciej Pawlak

Najnowsze artykuły