Alert

Polska docenia Korytarz Południowy, ale polega na Bramie Północnej

fot. Polskie LNG

Źródło w ministerstwie energii RP powiedziało azerskiej agencji Trend, że dostawy LNG z USA i gazociągowe z Azerbejdżanu są kluczowe dla bezpieczeństwa energetycznego Europy.

Korytarz Południowy

Korytarz Południowy to projekt połączenia gazociągami złóż kaspijskich w Azerbejdżanie z rynkiem europejskim. Składają się na niego Gazociąg Południowokaukaski (SCP), Gazociąg Transanatolijski (TANAP) i Gazociąg Transadriatycki (TAP). Przepustowość TAP to 10 mld m3 rocznie z opcją podwojenia. Całość jest obecnie zarezerwowana na poczet dostaw do Bułgarii (2 mld m3 rocznie) i Włoch ( 8 mld m3 rocznie).

Agencja Trend podaje jako informacje od anonimowego źródła powszechnie znane dane o uruchomieniu komercyjnych dostaw LNG do terminalu LNG w Świnoujściu w 2016 roku i dostawach długoterminowych z Kataru, a także spotowych: w 2016 roku z Norwegii i w 2017 roku z USA. Nie wspomina o lipcowej dostawie katarskiej na spocie, o której informował BiznesAlert.pl.

Źródło miało odnieść się do perspektywy dostaw gazu kaspijskiego do Europy. Podkreśliło, że każdy nowy wolumen gazu, także ten słany Południowym Korytarzem Gazowym z Azerbejdżanu lub Turkmenistanu, będzie istotny. – Z tegpo powodu Polska popiera każdą inicjatywę przyczyniającą się do zwiększenia konkurencji. Nie chcemy już złych doświadczeń nadużywania pozycji dominującej przez dostawcę.

– Wierzę, że politycy nie powinni ingerować w działalność komercyjną, ale oczywiście USA są strategicznym sojusznikiem Polski i amerykańskie firmy są mile widziane, podobnie jak ich wkład w bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju poprzez bezpośrednie dostawy. Jeśli oferta długoterminowych dostaw będzie komercyjnie atrakcyjna, to na pewno zostanie starannie oceniona – mówi agencji Trend anonimowy przedstawiciel ministerstwa energii.

Korytarz Południowy. Grafika: BiznesAlert.pl
Korytarz Południowy. Grafika: BiznesAlert.pl

Brama Północna

Polski operator gazociągów przesyłowych Gaz-System planuje rozbudowę terminalu LNG im. Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu i budowę Korytarza Norweskiego, który pozwoli na dostawy gazociągowe z szelfu kontynentalnego Norwegii. To elementy koncepcji Bramy Północnej.

Ze względu na fakt, że dostawy przez Korytarz Południowy będą w pierwszym etapie – od 2020 roku – trafiać do Bułgarii i Włoch, ma on niebezpośrednie i mniej istotne znaczenie dla bezpieczeństwa dostaw oraz rozwoju rynku w Polsce. Dopiero rozbudowa Korytarza w następnej dekadzie pozwalająca na dostawy do Europy Środkowo-Wschodniej mogłaby to zmienić. To scenariusz brany pod uwagę, ale nie przesądzony.

Trend/Wojciech Jakóbik

Brama Północna. Grafika: BiznesAlert.pl
Brama Północna, grafika: BiznesAlert.pl

Powiązane artykuły

Chora dyrektywa tytoniowa

Najnowsza propozycja reformy dyrektywy tytoniowej to najlepszy dowód na to, że brukselska biurokracja, jak nikt inny, potrafi ignorować głos ludzi,...

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Udostępnij:

Facebook X X X