icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

ARP wkracza do gry. Polskie gry zawojują świat? (RELACJA)

Spółka ARP Games, powołana do życia niemal rok temu ma już na swoim koncie pierwsze sukcesy. Zaprezentowane w Warszawie zwycięskie projekty gier video były przyczynkiem do kuluarowych rozmów o samej branży, jakości kształcenia, potrzebie umiejętności pracy zespołowej.

Zainicjowany przez ARP program akceleracji i hasło #wkraczamydogry to dobry początek, ponieważ jak szacują eksperci całkowita wartość krajowego rynku gier to ponad 1,8 mld zł. Polscy producenci w 2016 roku wygenerowali łącznie 1,25 miliarda złotych przychodu. Rośnie także liczba zarejestrowanych firm zajmujących się produkcją gier. Jak podaje ARP, obecnie w Polsce działa ich już ponad 300.

Prezes Agencji Rozwoju Przemysłu Marcin Chludziński otwierając spotkanie poświęconą laureatom I edycji konkursu akceleracyjnego dla twórców gier powiedział: „uświadomiłem sobie, że jestem bardziej z pokolenia Tetris niż Wiedźmina i joysticka niż konsoli” rzeczywiście ostatnie lata w branży gier wiele zmieniły, jednak dziś naprawdę każdy może znaleźć coś dla siebie. Chludziński mówił także w kontekście gier o nowym wątku jeśli chodzi o budowanie eksportu, tu warto liczyć na zyski ponieważ z każdym rokiem mamy nowe zdobywające zagraniczne rynki produkty. „Charakteryzujemy się kilkoma cechami, jedną z nich jest kreatywność. (…) mamy pracowitych ludzi i dobre pomysły, to nie wymaga dużych nakładów” dodał Chludziński.

Siedem produktów, które wejdą na rynek, a które powstały dzięki akceleracji i działaniom prezesa ARP Games Remigiusza Kopoczka powstały jak podkreślił Chludziński, także „dzięki współpracy z powiatem cieszyńskim, wspieraniu przemysłów kreatywnych, nie tylko przemysłu ciężkiego”.

Wicepremier Piotr Gliński, który pojawił się na konferencji w ARP powiedział, że „innowacyjność, przemysły kreatywne, kultura cyfrowa są priorytetami, wszyscy w rządzie przywiązujemy dużą wagę do innowacji. Innowacyjność jest też elementem działalności Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego” mówił wicepremier.

„Przemysł gier nie może być oderwany od dziedzictwa narodowego i kultury. Mogę powiedzieć, po półtora roku działalności w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, że mam jeszcze bardzo wiele do zrobienia. Wiem, że to nie jest miejsce i czas, ale zasugerowałbym polskim twórcom żeby szerzej i odważniej czerpali z kultury i tradycji. Estetyka w grach wciąż oparta jest na fantasy. Zachęcałbym do odważnego czerpania z polskiej spuścizny (…) zarówno muzyki i tańca i estetyki” dodał Gliński. „Współczesna kultura tak szybko się zmienia, stąd uczestnictwo w targach, konferencjach. Mamy od zeszłego roku nową nagrodę Ministerstwa Kultury, otrzymują je przedstawiciele branży kreatywnej. To docenienie wagi i roli przemysłu kreatywnego. W jakiejś mierze przemysł kreatywny zdominuje kulturę. Uważam, że nie należy walczyć z kulturą popularną i masową, ale ją wspierać i łączyć ją z kulturą wysoką, która jest bardziej wysublimowaną formą” powiedział na zakończenie wystąpienia Piotr Gliński.

Akcelerator branży gier nie bez powodu zlokalizowany jest na południu polski. Tam dzięki współpracy z Uniwersytetem Śląskim powstał na Wydziale artystycznym kierunek studiów poświęcony grom video. Uczestnicy pierwszej edycji konkursu to w dużej mierze studenci i absolwenci właśnie tego kierunku. Tematyka i estetyka prezentowanych gier jest bardzo zróżnicowana. Wprawne oko dostrzeże kilka smaczków estetycznych. Ile z prezentowanych gier odniesie sukces komercyjny trudno na tym etapie powiedzieć, ale osoby zaangażowane w cały proces ich powstawania a teraz także promocję mówią, że wyróżnione gry prezentują wysoki poziom, a kultura pracy zespołów daje nadzieje na sukces przynajmniej kilku z nich. Zwycięskie projekty można zobaczyć na stronie ARP Games . Trwa także nabór do drugiej edycji konkursu.

Spółka ARP Games, powołana do życia niemal rok temu ma już na swoim koncie pierwsze sukcesy. Zaprezentowane w Warszawie zwycięskie projekty gier video były przyczynkiem do kuluarowych rozmów o samej branży, jakości kształcenia, potrzebie umiejętności pracy zespołowej.

Zainicjowany przez ARP program akceleracji i hasło #wkraczamydogry to dobry początek, ponieważ jak szacują eksperci całkowita wartość krajowego rynku gier to ponad 1,8 mld zł. Polscy producenci w 2016 roku wygenerowali łącznie 1,25 miliarda złotych przychodu. Rośnie także liczba zarejestrowanych firm zajmujących się produkcją gier. Jak podaje ARP, obecnie w Polsce działa ich już ponad 300.

Prezes Agencji Rozwoju Przemysłu Marcin Chludziński otwierając spotkanie poświęconą laureatom I edycji konkursu akceleracyjnego dla twórców gier powiedział: „uświadomiłem sobie, że jestem bardziej z pokolenia Tetris niż Wiedźmina i joysticka niż konsoli” rzeczywiście ostatnie lata w branży gier wiele zmieniły, jednak dziś naprawdę każdy może znaleźć coś dla siebie. Chludziński mówił także w kontekście gier o nowym wątku jeśli chodzi o budowanie eksportu, tu warto liczyć na zyski ponieważ z każdym rokiem mamy nowe zdobywające zagraniczne rynki produkty. „Charakteryzujemy się kilkoma cechami, jedną z nich jest kreatywność. (…) mamy pracowitych ludzi i dobre pomysły, to nie wymaga dużych nakładów” dodał Chludziński.

Siedem produktów, które wejdą na rynek, a które powstały dzięki akceleracji i działaniom prezesa ARP Games Remigiusza Kopoczka powstały jak podkreślił Chludziński, także „dzięki współpracy z powiatem cieszyńskim, wspieraniu przemysłów kreatywnych, nie tylko przemysłu ciężkiego”.

Wicepremier Piotr Gliński, który pojawił się na konferencji w ARP powiedział, że „innowacyjność, przemysły kreatywne, kultura cyfrowa są priorytetami, wszyscy w rządzie przywiązujemy dużą wagę do innowacji. Innowacyjność jest też elementem działalności Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego” mówił wicepremier.

„Przemysł gier nie może być oderwany od dziedzictwa narodowego i kultury. Mogę powiedzieć, po półtora roku działalności w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, że mam jeszcze bardzo wiele do zrobienia. Wiem, że to nie jest miejsce i czas, ale zasugerowałbym polskim twórcom żeby szerzej i odważniej czerpali z kultury i tradycji. Estetyka w grach wciąż oparta jest na fantasy. Zachęcałbym do odważnego czerpania z polskiej spuścizny (…) zarówno muzyki i tańca i estetyki” dodał Gliński. „Współczesna kultura tak szybko się zmienia, stąd uczestnictwo w targach, konferencjach. Mamy od zeszłego roku nową nagrodę Ministerstwa Kultury, otrzymują je przedstawiciele branży kreatywnej. To docenienie wagi i roli przemysłu kreatywnego. W jakiejś mierze przemysł kreatywny zdominuje kulturę. Uważam, że nie należy walczyć z kulturą popularną i masową, ale ją wspierać i łączyć ją z kulturą wysoką, która jest bardziej wysublimowaną formą” powiedział na zakończenie wystąpienia Piotr Gliński.

Akcelerator branży gier nie bez powodu zlokalizowany jest na południu polski. Tam dzięki współpracy z Uniwersytetem Śląskim powstał na Wydziale artystycznym kierunek studiów poświęcony grom video. Uczestnicy pierwszej edycji konkursu to w dużej mierze studenci i absolwenci właśnie tego kierunku. Tematyka i estetyka prezentowanych gier jest bardzo zróżnicowana. Wprawne oko dostrzeże kilka smaczków estetycznych. Ile z prezentowanych gier odniesie sukces komercyjny trudno na tym etapie powiedzieć, ale osoby zaangażowane w cały proces ich powstawania a teraz także promocję mówią, że wyróżnione gry prezentują wysoki poziom, a kultura pracy zespołów daje nadzieje na sukces przynajmniej kilku z nich. Zwycięskie projekty można zobaczyć na stronie ARP Games . Trwa także nabór do drugiej edycji konkursu.

Najnowsze artykuły