Polska może samodzielnie sfinansować budowę elektrowni jądrowej, natomiast na dostawę technologii ma być ogłoszony przetarg – poinformował minister energii Krzysztof Tchórzewski.
,,Jeśli chodzi o budowę elektrowni jądrowej, to według naszych wstępnie przyjętych założeń będziemy w stanie samodzielnie sfinansować budowę” – powiedział Tchórzewski dziennikarzom.
Zdecydowanie wykluczył kontrakt różnicowy.
Zastosowanie technologii będzie podlegało negocjacjom. To będzie najnormalniejszy przetarg na dostawcę technologii – dodał.
Podkreślił, że ministerstwo nie dyskwalifikuje ani nie preferuje żadnego dostawcy technologii, kluczowe jest jednak, by wszystkie jej elementy spełniały wymagania unijne.
,,Jeśli chodzi o dostawę technologii, wszystkie urządzenia, które będą stosowane będą musiały spełniać wymogi stawiane w ramach Unii Europejskiej – konkretne certyfikaty, źródła pochodzenia itd. Nikogo nie faworyzujemy ani nie skreślamy. Niemniej jednak chciałbym zaznaczyć, że dobór urządzeń będzie taki, by zapewniał jak najdłuższą użyteczność technologiczną”- powiedział Tchórzewski
Nie wskazał jednak, kiedy ostateczna decyzja o budowie zostanie podjęta.
Na początku sierpnia br. Tchórzewski informował, że ostateczna decyzja w sprawie budowy elektrowni jądrowej w Polsce nie została jeszcze podjęta.
,,Decyzje w sprawie atomu są poważne i długo przygotowywane. Aby mieć poważną pozycję negocjacyjną z Komisją Europejską, do 2040 roku powinniśmy wybudować 4,5 GW. Jest to koszt około 80 mld złotych. Jest to suma niebagatelna. Do 2030 roku powinniśmy wybudować 1,5 tys. MW. Z punktu widzenia energetyki, koszt budowy elektrowni jądrowej jest bardzo duży” – mówił minister.
W połowie maja 2017 r. zapowiadał, że decyzja dotycząca budowy elektrowni jądrowej w Polsce może zapaść w tym roku, a najpóźniej zostanie ona podjęta przed 2020 r. Wcześniej wskazywał, że Ministerstwo Energii kontynuuje prace przygotowawcze do budowy w Polsce elektrowni atomowej, konieczne jest jednak znalezienie nowego modelu finansowania zamiast zakładanego wcześniej tzw. mechanizmu różnicowego.
W sierpniu 2016 r. Ministerstwo Energii podało, że przygotowuje program budowy elektrowni jądrowej o mocy ok. 1 000 MW, który ma być zbudowany w ciągu 10 lat. Jednocześnie wskazało na potrzebę budowy trzech kolejnych bloków węglowych.
ISBNews/BiznesAlert.pl