Według nieoficjalnych informacji „DGP” Chińczycy w offsecie za wybudowanie w Polsce elektrowni jądrowych mieliby zainwestować nad nawet 250 mld zł np. w fabrykę samochodów elektrycznych.
Z informacji „Dziennika Gazety Prawnej” wynika, że Chińczycy mieliby zbudować w Polsce elektrownie jądrowe o mocy do 10 GW w obu branych obecnie pod uwagę lokalizacjach: Lubiatowo-Kopalino i Żarnowiec. Koszt ich budowy wyniósłby 220-250 mld zł, a w ramach offsetu Chińczycy mieliby zainwestować w naszym kraju równowartość tej kwoty. Wkrótce mają się odbyć w tej sprawie trzy spotkania – dwa w Chinach i jedno w Polsce – czytamy w DGP.
W ramach offsetu Chińczycy mieliby wybudować na Mazowszu fabrykę samochodów elektrycznych, w której w ciągu kilku lat mogłoby powstawać milion aut.
Gazeta zwraca uwagę, że według World Nuclear Association Chiny są obecnie jedną z najszybciej rozwijających się potęg atomowych.
Do pomysłu budowy w Polsce elektrowni jądrowych przez chińskie firmy z rezerwą podchodzi prof. Konrad Świrski z Politechniki Warszawskiej. Zwraca on uwagę, że chińskie reaktory nie byłyby klasycznymi, chłodzonymi wodą, ale reaktorami HTR, czyli wysokotemperaturowymi, chłodzonymi gazem. Umożliwia to ich szybszą budowę, dzięki czemu pierwszy mógłby rozpocząć pracę w 2030 r. – Tej technologii na dużą skalę nikt na świecie nie używa, brzmi to więc dosyć nieprawdopodobnie – powiedział cytowany przez „DGP” prof. Świrski.
Eksperci zwracają też uwagę, że w Europie nie pracują chińskie reaktory, co utrudniłoby np. ich serwisowanie.
Dziennik Gazeta Prawna/CIRE.pl