icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

ARP: Rosną ceny węgla na światowych rynkach

Lipiec to kolejny miesiąc wzrostów cen węgla w przeważającej części międzynarodowego rynku węglowego; wysokie ceny mogą jednak z końcem roku zacząć stopniowo spadać, wobec malejącego popytu wśród największych konsumentów – wynika z obserwacji ARP.

Katowicki oddział Agencji Rozwoju Przemysłu monitoruje sytuację na międzynarodowym runku węgla, analizując ją w kontekście polskiego górnictwa. Według analizy dotyczącej lipca 2017 r., choć upłynął on pod znakiem wzrostów, ich dynamika na przestrzeni całego miesiąca była zmienna.

Największy skok tygodniowego indeksu odnotowano w australijskich portach NEWC – o ponad 10 USD za tonę. 28 lipca tygodniowy indeks NEWC wyniósł 92,98 USD za tonę wobec notowania sprzed miesiąca wynoszącego 82,46 USD za tonę. Zwiększony eksport (19,04 mln ton; w maju 16,29 mln ton) sprzyjał umacnianiu się cen i odbudowie zdolności po zakłóceniach spowodowanych cyklonem Debbie.

W obszarze Atlantyku, wskutek utrzymujących się wysokich temperatur w południowej cześć Europy, nastąpiło zdecydowane ożywienie, przy ograniczeniu podaży z Rosji. Połączenie tych dwóch czynników przełożyło się na wzrost cen w portach Amsterdam-Rotterdam-Antwerpia (ARA) – szczególnie w pierwszej połowie miesiąca. Dzienny indeks CIF ARA osiągnął 7 lipca najwyższy poziom od 26 stycznia – 85,25 USD za tonę.

Niskie zapasy hydroenergii oraz wyższe temperatury powietrza zwiększyły zużycie energii z węgla w Hiszpanii. Produkcja w lipcu wyniosła tam 142 gigawatogodzin na dobę – ponad dwukrotnie więcej niż w lipcu 2016 r., kiedy było to 68 GWh na dobę (to jednocześnie najwyższy poziom od stycznia br.). Z kolei produkcja hydroenergii obniżyła się o 46 proc. – do 51 GWh na dobę

W drugiej połowie lipca ceny w europejskich portach spadły wraz ze słabszym zapotrzebowaniem na węgiel ze strony energetyki niemieckiej, która zwiększyła produkcję z paliw odnawialnych i z gazu. Produkcja ta wzrosła do średniego poziomu 664 GWh na tydzień w okresie 12 czerwca-16 lipca (z poziomu 511 GWh na tydzień w analogicznym okresie miesiąc wcześniej). Niemieckie elektrownie gazowe pracują przy tym na 55 proc. swoich zdolności, co zwiększa ich konkurencyjność wobec węglowych (38 proc.).

W związku z ograniczeniem podaży wysokogatunkowego węgla z Rosji ceny tamtejszego surowca pod koniec lipca znacząco wzrosły. W obszarze Azji-Pacyfiku – do 87,50 USD za tonę FOB, za węgiel NAR 6000 kcal/kg (ze względu m.in. na zainteresowanie ze strony odbiorców w Korei Południowej i Chinach). W Europie cena spotowa dla węgla rosyjskiego o tych samych parametrach sięgnęła 78,93 USD za tonę dla portów bałtyckich, a dla czarnomorskich – 82 USD za tonę (przy zwiększonym zapotrzebowaniu ze strony tureckich producentów cementu).

Wzrosły także ceny wysokogatunkowego węgla w RPA (dzienny indeks RB na 7 lipca osiągnął najwyższy poziom na przestrzeni pięciu miesięcy – 84,97 USD za tonę). Przyczyniły się do tego kwestie związane m.in. z warunkami transportu surowca. W ostatnim tygodniu lipca, w związku ze spadkiem zainteresowania nabywców z Korei Południowej i Indii, dzienny Indeks FOB RB na 28 lipca wyniósł już jednak 79,45 USD za tonę.

„Mimo utrzymujących się obecnie stosunkowo wysokich cen surowca we wszystkich obszarach międzynarodowego rynku węgla ostatnie prognozy wskazują, że na przełomie 2017 r. i 2018 r. ceny węgla energetycznego będą stopniowo spadały – na skutek malejącego popytu wśród największych konsumentów: Indii, Chin i Korei Południowej” – zastrzega analiza ARP.

Przewidywany import węgla energetycznego do Chin w 2017r. wyniesie 172 mln ton, co oznacza spadek o 4,2 proc. w ciągu roku. Powodem ma być przewidywany spadek cen węgla krajowego i stabilizacja na poziomie 74-84 USD za tonę. Wobec walki Chin z zanieczyszczeniem powietrza, spadek importu tam węgla szacowany jest do 158 mln ton w 2018 r. i 157 mln ton w 2019 r.

Podobnie w Indiach prognozowany import ma w 2017 r. nadal spadać, mimo że władze tego kraju obniżyły cel produkcji krajowej na rok fiskalny kwiecień 2017 r. – marzec 2018 r. Indyjski import ma zmniejszyć się o 3 proc. w skali roku – do 161 mln ton w 2017 r. i spadać dalej do 158 mln ton w 2018 r. i 157 mln ton w 2019 r.

Polska Agencja Prasowa

Lipiec to kolejny miesiąc wzrostów cen węgla w przeważającej części międzynarodowego rynku węglowego; wysokie ceny mogą jednak z końcem roku zacząć stopniowo spadać, wobec malejącego popytu wśród największych konsumentów – wynika z obserwacji ARP.

Katowicki oddział Agencji Rozwoju Przemysłu monitoruje sytuację na międzynarodowym runku węgla, analizując ją w kontekście polskiego górnictwa. Według analizy dotyczącej lipca 2017 r., choć upłynął on pod znakiem wzrostów, ich dynamika na przestrzeni całego miesiąca była zmienna.

Największy skok tygodniowego indeksu odnotowano w australijskich portach NEWC – o ponad 10 USD za tonę. 28 lipca tygodniowy indeks NEWC wyniósł 92,98 USD za tonę wobec notowania sprzed miesiąca wynoszącego 82,46 USD za tonę. Zwiększony eksport (19,04 mln ton; w maju 16,29 mln ton) sprzyjał umacnianiu się cen i odbudowie zdolności po zakłóceniach spowodowanych cyklonem Debbie.

W obszarze Atlantyku, wskutek utrzymujących się wysokich temperatur w południowej cześć Europy, nastąpiło zdecydowane ożywienie, przy ograniczeniu podaży z Rosji. Połączenie tych dwóch czynników przełożyło się na wzrost cen w portach Amsterdam-Rotterdam-Antwerpia (ARA) – szczególnie w pierwszej połowie miesiąca. Dzienny indeks CIF ARA osiągnął 7 lipca najwyższy poziom od 26 stycznia – 85,25 USD za tonę.

Niskie zapasy hydroenergii oraz wyższe temperatury powietrza zwiększyły zużycie energii z węgla w Hiszpanii. Produkcja w lipcu wyniosła tam 142 gigawatogodzin na dobę – ponad dwukrotnie więcej niż w lipcu 2016 r., kiedy było to 68 GWh na dobę (to jednocześnie najwyższy poziom od stycznia br.). Z kolei produkcja hydroenergii obniżyła się o 46 proc. – do 51 GWh na dobę

W drugiej połowie lipca ceny w europejskich portach spadły wraz ze słabszym zapotrzebowaniem na węgiel ze strony energetyki niemieckiej, która zwiększyła produkcję z paliw odnawialnych i z gazu. Produkcja ta wzrosła do średniego poziomu 664 GWh na tydzień w okresie 12 czerwca-16 lipca (z poziomu 511 GWh na tydzień w analogicznym okresie miesiąc wcześniej). Niemieckie elektrownie gazowe pracują przy tym na 55 proc. swoich zdolności, co zwiększa ich konkurencyjność wobec węglowych (38 proc.).

W związku z ograniczeniem podaży wysokogatunkowego węgla z Rosji ceny tamtejszego surowca pod koniec lipca znacząco wzrosły. W obszarze Azji-Pacyfiku – do 87,50 USD za tonę FOB, za węgiel NAR 6000 kcal/kg (ze względu m.in. na zainteresowanie ze strony odbiorców w Korei Południowej i Chinach). W Europie cena spotowa dla węgla rosyjskiego o tych samych parametrach sięgnęła 78,93 USD za tonę dla portów bałtyckich, a dla czarnomorskich – 82 USD za tonę (przy zwiększonym zapotrzebowaniu ze strony tureckich producentów cementu).

Wzrosły także ceny wysokogatunkowego węgla w RPA (dzienny indeks RB na 7 lipca osiągnął najwyższy poziom na przestrzeni pięciu miesięcy – 84,97 USD za tonę). Przyczyniły się do tego kwestie związane m.in. z warunkami transportu surowca. W ostatnim tygodniu lipca, w związku ze spadkiem zainteresowania nabywców z Korei Południowej i Indii, dzienny Indeks FOB RB na 28 lipca wyniósł już jednak 79,45 USD za tonę.

„Mimo utrzymujących się obecnie stosunkowo wysokich cen surowca we wszystkich obszarach międzynarodowego rynku węgla ostatnie prognozy wskazują, że na przełomie 2017 r. i 2018 r. ceny węgla energetycznego będą stopniowo spadały – na skutek malejącego popytu wśród największych konsumentów: Indii, Chin i Korei Południowej” – zastrzega analiza ARP.

Przewidywany import węgla energetycznego do Chin w 2017r. wyniesie 172 mln ton, co oznacza spadek o 4,2 proc. w ciągu roku. Powodem ma być przewidywany spadek cen węgla krajowego i stabilizacja na poziomie 74-84 USD za tonę. Wobec walki Chin z zanieczyszczeniem powietrza, spadek importu tam węgla szacowany jest do 158 mln ton w 2018 r. i 157 mln ton w 2019 r.

Podobnie w Indiach prognozowany import ma w 2017 r. nadal spadać, mimo że władze tego kraju obniżyły cel produkcji krajowej na rok fiskalny kwiecień 2017 r. – marzec 2018 r. Indyjski import ma zmniejszyć się o 3 proc. w skali roku – do 161 mln ton w 2017 r. i spadać dalej do 158 mln ton w 2018 r. i 157 mln ton w 2019 r.

Polska Agencja Prasowa

Najnowsze artykuły