31 sierpnia br. na terenie jednostki wojskowej w Węgorzewie, w której stacjonuje 11. Mazurski Pułk Artylerii im. gen Józefa Bema, nastąpiło oficjalne przyjęcie na wyposażenie Sił Zbrojnych RP 20 egzemplarzy samobieżnych haubic „Krab”.
Tym samym należąca do Polskiej Grupy Zbrojeniowej Huta Stalowa Wola S.A. zakończyła proces wyposażenia pierwszego, wdrożeniowego Dywizjonowego Modułu Ogniowego „Regina”, składającego się z 24 haubic samobieżnych „Krab” kal. 155 mm oraz przekazanych wojsku pojazdów towarzyszących (11 wozów dowódczo-sztabowych/dowódczych, 6 wozów amunicji i 1 warsztat remontu uzbrojenia i elektroniki).
W uroczystości przekazania sprzętu udział wzięli między innymi: Bartosz Kownacki Sekretarz Stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej, Robert Gut Członek Zarządu PGZ S.A., Paweł Majewski Wiceprezes Zarządu HSW S.A.
– W ten szczególny dzień dla polskiej armii na wyposażenie wchodzi pełny dywizjonowy moduł ogniowy „Regina” – słynne na całą Polskę Kraby Jeżeli chcemy, aby Polska była bezpieczna, by liczyli się z nami sojusznicy, to musimy mieć zdolności do samodzielnej obrony. Do tego potrzebujemy dwóch rzeczy: ludzi i sprzętu – powiedział w Węgorzewie wiceminister Bartosz Kownacki.– Ludzi już mamy wspaniałych. Co do sprzętu, to tylko w ciągu dwóch miesięcy przekazano wojsku moździerze Rak, mosty Daglezjai haubice Krab. Kontrakt na Kraby to ponad 4,5 mld złotych wydane w polskim przemyśle. Polska armia długo się nie modernizowała. Ale dzisiaj się to zmienia. Dzisiaj dostajecie nowy sprzęt i mam nadzieję w coraz większej liczbie. Ale do tego żeby polska armia mogła się modernizować, aby była coraz liczniejsza, aby liczyła ponad 200 tysięcy żołnierzy, aby ten sprzęt rzeczywiście był najnowocześniejszym z nowoczesnym, do tego potrzebne są odpowiednie moce w polskim przemyśle – dodał wiceminister.
– Cieszę się, że możemy dostarczać Siłom Zbrojnym jedne z najnowocześniejszych systemów artyleryjskich na świecie. Zakończenie przez Hutę Stalowa Wola procesu dostarczania wyposażenia dla pierwszego, wdrożeniowego Dywizjonowego Modułu Ogniowego „Regina” to dla nas duży sukces i jestem przekonany, że nasz sztandarowy obecnie produkt dobrze sprawdzi się w codziennej służbie wydatnie przyczyniając się do zwiększenia możliwości polskiej artylerii – powiedział Robert Gut Członek Zarządu PGZ S.A.
Przyjęcie na wyposażenie Sił Zbrojnych RP elementów dywizjonowego modułu ogniowego kończy pierwszą fazę dostaw sprzętu zamówionego przez Inspektorat Uzbrojenia MON w połowie grudnia 2016 r. Umowa o wartości 4,5 mld zł jest z największych kontraktów w polskiej zbrojeniówce.
Samobieżna haubica 155 mm to jedna z najnowocześniejszych konstrukcji tego typu na świecie. Przeznaczona jest do obezwładniania i niszczenia: baterii artylerii i artylerii rakietowej, stanowisk dowodzenia, węzłów łączności i umocnień terenowych, pododdziałów czołgów zmechanizowanych i zmotoryzowanych we wszystkich położeniach i rodzajach działań bojowych, środków pancernych i opancerzonych w głębi ugrupowań przeciwnika oraz ogniem na wprost, śmigłowców na lądowiskach oraz obiektów wsparcia logistycznego.
Charakteryzuje się szybkostrzelnością wynoszącą przy ogniu intensywnym 6 strzałów/min i donośnością max 40 km. Jego wyposażenie stanowią m.in. system nawigacji lądowej i dowiązania topograficznego, system kierowania ogniem, system filtrowentylacji, system łączności wewnętrznej i zewnętrznej, system przeciwpożarowy i tłumienia wybuchu, dzienne i nocne przyrządy obserwacyjne kierowcy i dowódcy, system ostrzegania i samo osłony przed wykryciem przez przeciwnika, celownik do strzelania na wprost, radar balistyczny i agregat prądotwórczy. Oprócz działa 155 mm jest wyposażony w karabin maszynowy 12,7 mm i wyrzutnię granatów dymnych (2×4).
Polska Grupa Zbrojeniowa