8 proc. VAT na OZE, wsparcie prosumentów – to główne założenia program PSL „Nowy zielony ład”, który dotyczy zdrowego trybu życia, zdrowej polskiej żywności i odnawialnej energii – poinformował w środę w Krynicy prezes PSL Władysław Kosiniak–Kamysz.
Kosiniak-Kamysz wraz z grupą polityków PSL wziął udział w XXVII Forum Ekonomicznym w Krynicy.
„Przedstawiliśmy dzisiaj program +Nowy zielony ład+, to część programu PSL , który dotyczy zdrowego trybu życia, zdrowej, najlepszej polskiej żywności, odnawialnej energii. Dotyczy wspierania tych, którzy produkują żywność, ale też zbliżania konsumentów do producentów żywności. Dotyczy spraw związanych ze smogiem, z tym wszystkim, co nas otacza” – mówił dziennikarzom szef PSL.
„Wprowadzenie zielonego ładu jest po prostu potrzebne” – dodał.
W ocenie szefa PSL wprowadzenie nowych rozwiązań jest potrzebne, gdyż – jak mówił – za mało jest współpracy i pracy na rzecz środowiska i życia zgodnie z naturą. „To będzie domena PSL. Będziemy partią zdrowego trybu życia” – zadeklarował.
„8 proc. VAT na OZE, wsparcie prosumentów, czyli producentów i konsumentów energii odnawialnej, realnej. Taki program przedstawiamy” – wskazał polityk. Jak dodał, założeniem tych rozwiązań jest osiągnięcie celu, jakim jest to by 50 proc. energii pochodziło z odnawialnych źródeł energii.
Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że jeśli zmian nie uda się wprowadzić „nie wywiążemy się z norm 15 proc. udziału energii odnawialnej w całej puli energii, ale też będziemy mieć gorszą jakość życia, gorsze powietrze, gorsze środowisko”.
Wtórował mu poseł PSL Mieczysław Kasprzak, który podkreślił, że ludowcy stawiają na zmianę doktryny energetycznej. „Z brudnej energii przejście na czystą energię. To musi się stać w Polsce, ludzie to wymuszą” – mówił.
Dodał, że obecnie jest duże zainteresowanie „czystą energią, odnawialnymi źródłami energii”. „To już widać po wnioskach, które są składane, po tym, że ludzie są w stanie za własne pieniądze to budować tylko trzeba im stworzyć jasne i czytelne warunki produkcji i rozliczania później tej energii” – podsumował Kasprzak.
Polska Agencja Prasowa