Alert

Ministerstwo Cyfryzacji: Ustawa o cyberbezpieczeństwie będzie na wiosnę 2018 roku

Cyberbezpieczeństwo

Najlepiej z cyberbezpieczeństwem radzą sobie branże związane ze sprzedażą (fot. Flickr/Yuri Samoilov/CC)

Ustawa o krajowym systemie cyberbezpieczeństwa powinna wejść w życie na wiosnę 2018 r. – poinformowali w czwartek przedstawiciele Ministerstwa Cyfryzacji. Przyznali też, że w budżecie na 2018 r. nie wydzielono pieniędzy na cyberbezpieczeństwo.

Jak mówił na posiedzeniu sejmowej Komisji Cyfryzacji, Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii wiceminister cyfryzacji Krzysztof Silicki, główny cel przygotowywanej przez jego resort ustawy to implementacja w Polsce dyrektywy NIS (Dyrektywa Parlamentu i Rady UE w sprawie środków na rzecz wysokiego wspólnego poziomu bezpieczeństwa sieci i systemów informatycznych na terytorium Unii). Zaznaczył jednocześnie, że projekt ma szerszy kontekst, obejmuje m.in. sprawy związane z zarządzaniem kryzysowym czy cyberobroną.

Dyrektor departamentu cyberbezpieczeństwa w MC Piotr Januszewicz przypomniał, że wiosną rząd przyjął uchwałę o stworzeniu krajowych ram cyberbezpieczeństwa, która jest dokumentem rangi strategicznej, a na podstawie ram stworzone zostały zarówno projekt ustawy jak i plan wdrażania bezpieczeństwa. Głównym celem tych wszystkich działań jest zapewnienie bezpieczeństwa sektorowi publicznemu i obywatelom w zakresie świadczenia usług podstawowych i cyfrowych.

Projekt ustawy jest po uzgodnieniach międzyresortowych, a Ministerstwo Cyfryzacji analizuje zgłoszone uwagi – dodał Januszewicz. Z przedstawionego przez niego harmonogramu wynika, że w październiku-listopadzie br. planowane są konsultacje publiczne, w styczniu 2018 r. projekt powinien trafić na stały komitet Rady Ministrów, a sam rząd powinien przyjąć go w lutym. Docelowo ustawa miałaby wejść w życie w kwietniu 2018 r.

Członkowie komisji dopytywali się o budżety przedsięwzięć związanych z cyberbezpieczeństwem, zauważając m.in. że projekt ustawy na razie nie wskazuje źródeł finansowania. Silicki poinformował, że temat był już poruszany przez rząd i z tego co wie, decyzja jest taka, że oddzielnego budżetu dla MC na cyberbezpieczeństwo „raczej nie będzie”. Przedstawiciele MC poinformowali również, że minister Anna Streżyńska nie jest usatysfakcjonowana budżetem resortu w tym zakresie i wystąpiła o wydzielenie z przyszłorocznej rezerwy budżetowej ok. 60-70 mln zł.

Przedstawiciele MC zauważyli jednocześnie, że są inne źródła finansowania, np. programy cyberbezpieczeństwa uruchamiane w NCBR. Podkreślili, że niektóre z nich – np. narodowa platforma cyberbezpieczeństwa do gromadzenia i wymiany informacji o zagrożeniach – na pewno mają zapewnione finansowanie. Wskazali też, że są również programy unijne i należy z nich korzystać.

Wiceminister Silicki dodał, że można liczyć na ewentualne porozumienie z Ministerstwem Obrony Narodowej i wykrojenie „pewnie niewielkiego budżetu” ze środków resortu obrony na cyberobronę. Posłowie pytali szefa inspektoratu systemów informacyjnych w MON Pawła Dziubę o to, czy rzeczywiście resort obrony dysponuje 2 mld zł na ten cel. Dziuba zastrzegł, że teraz precyzyjnie nie może odpowiedzieć i odpowie potem na piśmie, ale zapewnił, że pieniądze na ten cel w MON są.

Polska Agencja Prasowa


Powiązane artykuły

Chora dyrektywa tytoniowa

Najnowsza propozycja reformy dyrektywy tytoniowej to najlepszy dowód na to, że brukselska biurokracja, jak nikt inny, potrafi ignorować głos ludzi,...

Legislacyjny Frankenstein

Na warszawskich salonach ktoś uznał, że polska gospodarka jest zbyt silna, a prawo zbyt logiczne — i tak powstał projekt...

Rolnicy na skraju wytrzymałości

Projekt UD213 (nowelizacja tzw. ustawy tytoniowej), który będzie procedowany 20 listopada na Stałym Komitecie Rady Ministrów, wzbudza poważne obawy środowiska...

Udostępnij:

Facebook X X X