Brent w dostawach na styczeń na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie zwyżkuje o 12 centów do 61,99 USD za baryłkę.
Zapasy ropy naftowej w USA wzrosły w ubiegłym tygodniu o 1,85 mln baryłek, czyli 0,4 proc., do 459 mln baryłek – poinformował amerykański Departament Energii (DoE).
To już drugi z kolei tydzień wzrostu tych zapasów podczas gdy analitycy oczekiwali spadku o 2,4 mln baryłek.
Zapasy benzyny wzrosły w tym czasie o 894 tys. baryłek, czyli o 0,4 proc., do 210,43 mln baryłek. Rynek oczekiwał spadku o 1,5 mln b.
Rezerwy paliw destylowanych, w tym oleju opałowego, spadły o 799 tys. baryłek, czyli 0,6 proc. do 124,76 mln baryłek – podał DoE.
Ceny ropy będą spadać
Tymczasem pod koniec listopada w Wiedniu odbędzie się spotkanie krajów OPEC, które zdecydują o dalszych losach obecnie obowiązującego porozumienia o niższych dostawach ropy z kartelu.
Na rynkach oczekuje się, że OPEC zdecyduje o przedłużeniu obecnego porozumienia o niższych dostawach ropy z OPEC poza marzec 2018 r. Takie stanowisko, oprócz Arabii Saudyjskiej, popiera też Kuwejt oraz Irak, który jest za przedłużeniem obecnego porozumienia o 9 miesięcy. Za to Rosja nie jest na razie przekonana co do tego, czy decyzja o przedłużeniu cięć jest konieczna.
W środę ropa na NYMEX w Nowym Jorku zakończyła sesję o 37 centów niżej – na poziomie 55,33 USD/b.