Postępują rozmowy koalicyjne w Niemczech. Jednym z głównych tematów spornych między koalicjantami jest energetyka węglowa. Zieloni chcą porzucenia węgla. Chadecy bronią przemysłu. W rozmowach brakuje tematu Nord Stream 2.
Spór o węgiel
Rozmowy trwają od trzech tygodni. Zieloni i Liberałowie zadeklarowali gotowość do kompromisu. Sporne pozostają tematy migracji i polityki klimatycznej. Gdyby rozmowy zawiodły, Niemców czeka powtórka głosowania, która może poprawić wynik populistów z Alternative fur Deutschland.
Spór o klimat dotyczy deklaracji porzucenia węgla w wytwarzaniu energii oraz paliw stałych w sektorze motoryzacyjnym. Niemieccy zieloni domagają się tego do 2030 roku. Chadecy i liberałowie odmawiają odejścia od węgla i domagają się ewolucyjnej polityki klimatycznej. Zieloni chcą redukcji emisji CO2 o 120 mln ton metrycznych do 2020 roku. Pozostali chcą redukcji w tempie 66 mln ton do końca dekady.
Cisza o Nord Stream 2
Według Politico stronom nadal nie udało się umówić kompromisu. Z punktu widzenia Polski istotny jest brak informacji dziennika na temat rozmów o Nord Stream 2, spornym gazociągu z Rosji do Niemiec, który chce zbudować rosyjski Gazprom przy wsparciu spółek, m.in. niemieckich. Nie oznacza to jeszcze, że tematu nie ma na stole rozmów.
Politico/Wojciech Jakóbik