EnergetykaGaz.Wszystko

Szlagowski: Jaki jest pożytek dla fiskusa z węglowodorów które pozostaną pod ziemią?

Inwestycje poszukiwawczo-wydobywcze w sektorze węglowodorów są kosztowne, ryzykowne,  długo trzeba czekać na ich zwrot. Czy uchwalona w ubiegłym tygodniu ustawa o opodatkowaniu węglowodorów  bierze pod uwagę te uwarunkowania? Czy jest przyjazna dla inwestorów,  czy też ma dać tylko wpływy do budżetu?Spytaliśmy o ocenę Piotra Szlagowskiego dyrektora Departamentu Regulacji w PGNiG.

– Ustawa o specjalnym podatku węglowodorowym od początku była pomyślana jako narzędzie do zwiększenia renty surowcowej państwa. – odpowiedział nasz rozmówca – Podkreślić trzeba, że pobieranie przez Państwo pożytków od działalności wydobywczej jest powszechnym standardem i jako takie nie budzi wątpliwości. Problem zaczyna się w momencie, w którym poziom renty surowcowej może znacząco ograniczyć środki na inwestycje w sektorze wydobywczym, a naszym zdaniem do tego ustawa może doprowadzić. Zasadnicze pytanie dotyczy hierarchii celów, jakie tzw. pakiet łupkowy powinien realizować. Kiedy myślimy o ustawie podatkowej, możemy podejrzewać, że priorytetem jest zwiększenie wpływów do budżetu państwa. Z kolei podczas debaty publicznej wielokrotnie podnoszone były kwestie zwiększenia krajowego wydobycia ropy i gazu, co podnosiłoby poziom bezpieczeństwa energetycznego Polski, a także dawało impuls rozwojowy gospodarce. W moim przekonaniu,  to te cele powinny być nadrzędne, a renta surowcowa powinna być pobierana na takim poziomie, żeby nie uniemożliwiała ich realizacji.

– Ustawa wprowadza dodatkowe opodatkowanie dla wydobycia węglowodorów niekonwencjonalnych to 1,5 proc. Dla węglowodorów konwencjonalnych – 3 proc.  Zgodnie z pierwotnymi deklaracjami ustawa miała opodatkowywać wydobycie węglowodorów niekonwencjonalnych, w tym tzw. gazu z łupków – przypomina dyrektor Szlagowski i podkreśla, że  ostatecznie jednak największe obciążenia zostaną nałożone na wydobycie konwencjonalne. – Szczególnie rażący jest przypadek opodatkowania tzw. złóż marginalnych, czyli złóż, które znajdują się w końcowym okresie sczerpania i już teraz znajdują się na granicy rentowności – zwraca uwagę Piotr Szlagowski –  Ich sczerpanie wydaje się zasadne chociażby z punktu widzenia racjonalnej gospodarki złożami. Z drugiej strony wydaje mi się, że pożytek dla fiskusa z węglowodorów pozostałych w ziemi jest niewielki…


Powiązane artykuły

MAEA zwołuje specjalne posiedzenie w sprawie ataku Izraela na Iran

Izrael przeprowadził atak na Iran, celem były m.in. placówki zajmujące się pracą nad uranem. MAEA poinformowała, że zwoła w tej...
gaz Fot. Photocreo Bednarek/stock.adobe.com

Niemieckie zagłębie węglowe protestuje, bo goni ich gaz

W Cottbus doszło 12 czerwca do protestów przeciw budowie nowych elektrowni gazowych, które ogłosiła federalna minister gospodarki Katherina Reiche (CDU)....

Niemcy uparcie nie magazynują gazu ziemnego

Na aukcji 12 czerwca 2025 roku Uniper nie znalazł nabywców na jeden z największych niemieckich  magazynów gazu Breitbrunn w Bawarii....

Udostępnij:

Facebook X X X