Chińczycy rozpoczęli ładunek paliwa do swojego pierwszego reaktora EPR w prowincji Guangdong w południowo-wschodniej części kraju – podał deweloper China General Nuclear Power (CGN). Oznacza to, że mocno opóźniony projekt jest już bliski ukończenia.
Opóźniony projekt
CGN, który jest właścicielem 70 procent projektu poinformował na jednym z portali społecznościowych, że otrzymał pozwolenie od państwowych urzędów na załadunek paliwa do projektu w Taishan.
Procedura ta potrwa kilka miesięcy, a reaktor będzie mógł być podłączony do sieci do końca roku. Chińska Narodowa Komisja Bezpieczeństwa Nuklearnego poinformowała na swojej stronie internetowej, że daje projektowi zielone światło. Budowa pierwszego na świecie reaktora EPR w Taishanie rozpoczęła się w 2009 roku, a ukończenie dwóch pierwszych reaktorów było planowane na rok 2013. Francuski koncern EDF kontroluje 30 procent udziałów w projekcie.
Reuters/Michał Perzyński
