EnergetykaRopa

Sierakowska: Ropa drożeje przez obawy o zaburzenia podaży

Fot. Flickr.

Początek bieżącego tygodnia na rynku ropy naftowej rozpoczął się od zniżki cen tego surowca. Dzisiaj rano presja spadkowa jest nieco mniejsza. Notowania amerykańskiej ropy naftowej WTI poruszają się w okolicach poniedziałkowych minimów, czyli w rejonie 66,20-66,50 USD za baryłkę.

Cena ropy naftowej utrzymuje się wysoko za sprawą napięć politycznych na świecie i związanych z nimi obaw dotyczących wielkości wydobycia tego surowca. Co prawda strach inwestorów dotyczący potencjalnej eskalacji konfliktu w Syrii nieco ustąpił, jednak wciąż sprawa ta nie może być bagatelizowana – a dodatkowym czynnikiem ryzyka na Bliskim Wschodzie jest możliwe zaostrzenie konfliktu na linii USA-Iran. Donald Trump wspominał bowiem niedawno, że jego zdaniem, złagodzenie amerykańskiej polityki względem Iranu przez Baracka Obamę było błędem, a ponowne narzucenie sankcji na ten kraj miałoby uzasadnienie.

Niepokojące doniesienia napływają także z Wenezueli, gdzie kryzys polityczny i ekonomiczny trwa w najlepsze. Produkcja ropy naftowej w Wenezueli od wielu miesięcy drastycznie spada w wyniku chaosu gospodarczego, który dotknął m.in. państwowego giganta naftowego, spółkę PDVSA. Poprzednich kilku prezesów nie potrafiło poradzić sobie z bałaganem w spółce, a po tym, jak w listopadzie stery spółki przejął minister ds. ropy naftowej Wenezueli, generał Manuel Quevedo, sytuacja dodatkowo się pogorszyła. Z PDVSA usunięci zostali kluczowi pracownicy sprzeciwiający się władzy, a tysiące nowych pracowników złożyło wypowiedzenia. Od początku 2017 roku do końca stycznia br. PDVSA opuściło 25 tysięcy pracowników, a exodus przyspieszył w bieżącym roku, dotykając zwłaszcza kompetentnych pracowników wyższego szczebla, w tym inżynierów i prawników. Obecnie do biur kadr PDVSA ustawiają się kolejki pracowników chcących złożyć wypowiedzenia ze względu na tragiczną sytuację w spółce i w całym kraju, odbijającą się negatywnie na ich pensjach.

Niemniej, mimo że powyższe czynniki sprzyjają stronie popytowej na rynku ropy naftowej, warto pamiętać o presji spadkowej, jaką na ceny ropy naftowej wywiera rosnąca produkcja ropy w Stanach Zjednoczonych. Duża dynamika wzrostu produkcji ropy ze skał łupkowych ma być kontynuowana w kolejnych miesiącach.


Powiązane artykuły

Elon Musk. Źródło: innotechtoday

Tesla chce dostarczać energię elektryczną w Wielkiej Brytanii

Tesla, znana przede wszystkim z produkcji samochodów elektrycznych, złożyła wniosek do brytyjskiego regulatora energetycznego (Ofgem) o dystrybucję energii elektrycznej do...
Ładowarki Ekoenergetyka x IONITY. Fot. Ekoenergetyka

Polski producent ładowarek szykuje się do zamorskiego podboju

Ekoenergetyka, polski producent szybkich stacji ładowania DC ma za sobą udany 2024 rok, zwłaszcza na tle konkurentów z branży. Jej...

Ile OZE do 2030 roku? Polska redukuje plany

56,1 procent energii z zielonych źródeł. Tak brzmiał plan Polski jeszcze w październiku ubiegłego roku. Według aktualizacji KPEiK udział zmniejszy...

Udostępnij:

Facebook X X X