Wiceprezes Grupy Azoty zapowiada inwestycje w rozwój. W 2018 roku chce zainwestować w sumie 1,6 mld złotych, z czego około połowa ma zostać przeznaczona na projekty rozwijające Grupę.
– Rok był udany mimo trudnej sytuacji na rynku. Warto spojrzeć na wyniki naszych konkurentów. Jeden z nich, z którym jesteśmy często porównywani miał EBITDA niższe o 20 procent. My mieliśmy je wyższe o 30 procent. Poradziliśmy sobie lepiej, niż branża. Ten wynik jest niemal rekordowy i zbliżony do 2015 roku – ocenił wiceprezes Grupy Azoty, Paweł Łapiński.
– Warto też zwrócić uwagę na wyniki czwartego kwartału. Były dwukrotnie wyższe od drugiego kwartału 2016 roku – podkreślił menadżer. Z wyników Azotów można wywnioskować, że najbardziej wsparły je segmenty tworzyw i chemii. Negatywnie wpłynął wynik segmentu nawozowego. – Warto wspomnieć, że około 10 mln to odpisy jednorazowe – dodał.
Łapiński mówił też o wydatkach inwestycyjnych na 1,65 mld zł. – Były niższe od zakładanych. Pierwszy powód to zdecydowane oszczędności w stosunku do budżetu inwestycji założonego na 2017 roku. Część projektów przesunęła się na pierwszy kwartał 2018 roku – wyliczal. – W 2018 roku planujemy 1,6 mld złotych na wydatki inwestycyjne – zapowiedział. Połowa ma zostać przeznaczona na rozwój.
Wojciech Jakóbik
